Aniu!
To co wystaje ponad powierzchnię to wywłócznik? Jak go sadzisz? Zimuje? A masz filtr, czy oczko samo się oczyszcza?
Sorry, zasypałam Cię pytaniami. Oczko mam od dobrych kilku lat, ale dotąd nie szczędzi mi problemów z utrzymaniem czystości wody.
Marysiu... nie mam pojęcia jak się to wystające nad wodę nazywa... ale Mariusz będzie wiedział.... muszę go zapytać
Kałużę robiłam dopiero w zeszłym roku, wiec moje doświadczenie jest niewielkie, tę zimę przetrwał.. i to na płyciźnie, część ich jest podsadzona w doniczkach, a cześć sobie się pławi dociśnięta kamieniami, bo nie było kiedy posadzić...
Utrzymanie czystości wody to faktycznie jest problem... mam na środku zanurzoną pompę, a filtr jest na górze skalniaka przy ujściu strumyka, który natlenia wodę. Właśnie muszę go wyczyścić... brrrr ochyda .. ale czekam, aż będzie cieplej. Kupiliśmy odkurzacz ..ale zebrałam tylko szlam ze środka czyli gdzie najgłębiej, bo mam kijanki i mi ich szkoda, niech zrobią się żabki, to wtedy odkurzę resztę. Sama woda jest czysta, tylko zbiera się różne dobro na spodzie i te glony nitkowate.. zapodaliśmy jakiś ekologiczny środek i je trochę wytępiło. w oczku jeszcze mało roślin, wiec woda też oczyszcza się powoli.. a ryb się namnożyło ho, ho, ho.... Rzeszów odezwać się.. kto chce rybki..oddam.
Teraz sypią się pyłki z drzew, wiec wieczorem powierzchnia wody wygląda jakby ktoś rozsypał coś po powierzchni i zalał to olejem... mam siatkę i co wieczór w ramach relaksu odławiam trochę tego dobra.. dzięki czemu wszytkie rośliny na rabatach mam żółte
Ale woda jako tako jest czysta i przezroczysta....... jak żabki sobie pójdą to zrobię zamiatanie dna by cały syf poleciał do środka .. wrzucę odkurzacz z pompą i odłowię to co się zbierze.. i myślę, że to zda egzamin... na razie kijanki czyszczą mi wszytko systematycznie.. i nawet dobrze im to idzie.. tam gdzie grasowały to nie ma glonów.. czyściutko..
Kilka fotek i bateryjka w aparacie zdechła... i dobrze, bo mam pracować, a nie ganiać z aparatem.. wystarczyło, że rano ganiałam z podlewaniem.. łapy do ziemi wiszą od konewek, a w oczku wody dużo ubyło ...... a to kropla w morzu potrzeb.. pochmurno, zimno i nie pada....... sucho jak ..grrr
No, nie , nie da się robić fotek większościowych bo wszytko się zlewa...