W sprawie donic Robiłem już pierwsze próbki i z jednej mieszanki jestem baardzo zadowolony... kolor wyszedł idealny. Teraz muszę tylko znaleźć czas na wycięcie formy bo deski ze starych mebli też już czekają. Wszystko strasznie się opóźnia, ale w końcu donice zrobie
Jeszcze mi się przypomniało, że nie zainteresowałem się żadnym impregnatem... koniecznie musze poczytać

Magduś wpadam przelotem oblizac się na Twoje śliczne widoki i znikam, tylko wiadomośc Oli z motylkiem na ręku zostawię i Wam

Olu donice polecam z Megaceramics, strasznie je lubię i swój karmik trzymam w takiej. To takie 'surówy' z włokna szklanego, niedrogie jak na takie donice a trwałe


Ja mam w małej Cubilo

ale pieknie ie by było tez w Belly Pot
albo w Cubi by mogło być
a i np w 2 wielkościach Bowl Low też ( cudne sa te,zamawiałam dla kogoś)

Tu link( musisz pytać o produkt bo często go mają ale nie wystawiają, albo ściagną)
http://fajnedonice.pl/index.php?action=przegladaj&kat1=29&action=przegladaj&kat=33&cena_min=0&cena_max=1000&partia=4#kat1=29&partia=4&action=przegladaj&kat=33&cena_min=0&cena_max=1000

Spoko, jakoś damy radę.
A tak przy okazji...nie wiem czy dobrze gdzieś doczytalam - ty się szykujesz do ślubu? Swojego? To dlatego termin coś tam nie pasi?

A c do karmnika to moje dziecie - lat 16 wylazlo ze swojego pokoju i zapytało (szok) czy mi pomóc w ogrodzie bo się nudzi...i zaczeła pielić. I wyrywała z rabat karmnik bo jej się nie pododba! Czaisz? Więc szybko zaczełam pakować go do doniczek...hahahaha.
Tu jedna z nich

Julka...nie wiem czy lubisz koty ale dla Ciebie moja kicia akrobatka...łaziła sobie po płotku

Julka...nie wiem czy lubisz koty ale dla Ciebie moja kicia akrobatka...łaziła sobie po płotku