Starczy, starczy Są takie potffory, że będzie z 50 nowych sadzonek
Mam dzisiaj zdjęcia ze sobą to może póżniej jak będę bardziej czasowa pokażę jakie gracki kupiłam i jak w ciągu pierwszego roku przyrosły. Wczoraj przeglądając zdjęcia sama byłam zdziwiona
Jago, to mnie pocieszyłaś Na starych limkach kwiatków brak, na nowej tegorocznej już są malutkie zawiązki ale pewnie była pędzona w szkółce. Irenka u której zawsze wszystko szybko startuje też mówiła, że Jej limki w lesie
Do donic włożyłam cegłówki ale same potężne korzenie dają niezłą stabilizację
Gosia, przesyachają i to bardzo! Rano wlewałam po konewce wody a wieczorem sucho. Od pewnego czasu podlewam co drugi dzień bo nie mam kiedy przesadzić a widzę duży napór na doniczkę ale końcówki bardzo usychają.