Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 18:41, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
nawigatorka napisał(a)


Hmm jakby to powiedziej,ja pamietac tego eaczej nie mogę.choc na swiecie bylam


O i ja byłam, nawet dłużej od Ciebie ale też nie pamiętam
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 18:42, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
ivo napisał(a)
Ta rabata trawiasta to jest już Twoją wizytówką


O to jest myśl
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 18:47, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Toszka napisał(a)
buka przesadzalam po 3 latach - zniosl dobrze przeprowadzke
oczywiscie faza bezlistna - koniec lutego - marzec jesli tylko ziemia do kopania. Dasz dobroci w dolek i bedzie dobrze + systematyczne podlewanie.
Zapewne grab podobnie - nie mam doswiadczenia...
Pamietaj tylko aby buka absolutnie glebiej nie sadzic

gdyby byly straszne upaly jak w zeszlym roku to warto cieniowac, by ograniczyc parowanie.

edit
wisnia te same zasady

carexy - przyciete liscie przestaja rosnac i dlatego trzeba je wyskubac. Carexy nauczyly mnie cierpliwosci i biore sie za nie dopiero pod koniec maja - lubia ciepla ziemie i dopiero zaczynaja ladnie przyrastac


Iwona, Ty moja dobra wróżko!! Ziemię do kopania to ja już mam dobrą od tygodniaTakie wiadomości bardzo cieszą O buku pamiętam, to będzie już jego trzecia przeprowadzka.

Widziałaś u mnie kilka stron wcześniej robiłam 10 miesiący z życia rabaty trawiastej?
Na początku maja przesadzałam Ice Dancy a zaczęły przyrastać dokładnie tak jak piszesz-gdy ziemia była ogrzana, czyli koniec czerwca, początek lipca.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 18:50, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
leon60 napisał(a)

Co do graba to trzeba to zrobić dość wcześnie. Pamiętasz jak wymieniałam swojego na podjazdowej wiosną? Było już za późno na kopanie z gruntu ale uparłam się.. zrzucił wszystkie liście i stał łysy całe lato, we wrześniu wypuścił młode zielone listki


Pamiętam...Bardzo dobre wiadomości dziewczyny mi tu dzisiaj przekazujecie
A zastanawiałam się czy pisać teraz o tym przesadzaniu aby nie było, że ja wariat do kwadratu
Mam nadzieję, że w tym roku nasze graby pokażą na co je stać. U mnie jeden z trzech też był mało zielony w poprzednim sezonie.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Iwk4 18:51, 03 lut 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Czy możecie mnie poinstruować, co to znaczy, albo jak się skubie ID?
Całe listki, czy urywa w połowie, czy jeszcze inaczej?
Wiem, że mam jeszcze dużo czasu. Ale teraz czas na nauki
____________________
Ogródek Iwony II
polinka 18:52, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Toszka napisał(a)
kochane - to oczywiste, ze lisciaste przesadzamy tylko w formie bezlistnej - albo pozna jesienia, albo koniec zimy- poczatek wiosny.


U mnie przedwiośnie ale za dwa tygodnie będzie początek wiosny
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 18:59, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
nawigatorka napisał(a)
Kilof i mlot udarowy.... no niezle jak na roboty ogrodkowe.ale i ja to znam


W nocy jak się obudziłam przez wiatr to nie wiedziałam co zrobić z rękoma...rano było jeszcze gorzej. Odzwyczaiłam się od cięższych prac i teraz potrzeba chyba czasu aby organizm na nowo wpadł w rytm Godzinę poskuwałam beton kilofem i wzięłam szpadelek- różnica od razu

Rozebrałam donicę. Przesiałam ziemię- uzbierało się ładnych 8 worków. W tamtym roku do tej donicy dałam kompost taki nie do końca przerobiony i teraz przyjemna, pulchna ziemia z tego powstała. Będzie pod warzywa.



____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Toszka 19:02, 03 lut 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Iwonko - suche listki po prostu wyskubujesz - przyjdzie czas to sama zobaczysz.

Poli - ID doskonale daja rade w skrzynkach - to zelazny carex

Konwalnik ... w domu nie probowalam. Wiem jedno - potrzebuje zyznej, pulchnej ziemi; Moj, wydawalo sie, ze wegetuje 4 lata w prawdziwej glinie upchniety pod buksowymi kulkami, a okazalo sie, ze ten czas spozytkowal na wytworzenie rozlog (jak ID) i z jednego zrobilo sie nascie. W zeszlym roku przesadzilam w bardziej eksponowane miejsce, w kompost i zaszalal
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
polinka 19:02, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Iwk4 napisał(a)
Czy możecie mnie poinstruować, co to znaczy, albo jak się skubie ID?
Całe listki, czy urywa w połowie, czy jeszcze inaczej?
Wiem, że mam jeszcze dużo czasu. Ale teraz czas na nauki


Nie wiem czy ja potrafię mądrze tłumaczyć

Można powiedzieć, że wyrywa się całe żdzbło,które ma uschniętą końcówkę.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 19:11, 03 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Toszka napisał(a)
Iwonko - suche listki po prostu wyskubujesz - przyjdzie czas to sama zobaczysz.

Poli - ID doskonale daja rade w skrzynkach - to zelazny carex

Konwalnik ... w domu nie probowalam. Wiem jedno - potrzebuje zyznej, pulchnej ziemi; Moj, wydawalo sie, ze wegetuje 4 lata w prawdziwej glinie upchniety pod buksowymi kulkami, a okazalo sie, ze ten czas spozytkowal na wytworzenie rozlog (jak ID) i z jednego zrobilo sie nascie. W zeszlym roku przesadzilam w bardziej eksponowane miejsce, w kompost i zaszalal


Też mam taką nadzieję Odpukać ID u mnie mają się wspaniale.

Toszka czy z Silverami postępować podobnie. Też wyskubywać?
Niestety mam bardzo dużo Silverów podeptanych przez psa, wyglądają okropnie.
Myślisz, że się podniosą?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies