Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Luki 12:28, 14 wrz 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Mateusz w większości do malutkiej wielodoniczki pikowałem po jednej dwie sztuki, jak już brakło wielodoniczek to wsadziłem po kilkanaście stuk do większych doniczek. Połowa na różance to właśnie te pikowane po dwie jedną dwie sztuki, 6 jest tych większych

Iwonko tak zdecydowanie to przepis na długo efektowną bylinową, można dorzucić miskanty w plecy, a między nie wysokie lilie i będzie bosko
Ja mm jeszcze tam wsadzone róże Bonica w tą cześć bylinową, ale opornie idzie im kwitnienie, mają bardzo długą przerwę, ale teraz jest pełno pączków. Wybaczam im bo sadzone z gołym korzeniem wiosną
Przy pysznogłówce trzeba bardzo pilnować mączniaka bo wybitnie ją lubi. Moje pryskane były tylko raz, a tak na bieżąco obrywam porażone liście i łodygi.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
AlKa 14:47, 14 wrz 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Fantastyczne rabaty i stipa z różami przepiękna.
U mnie w okolicy niestety nie mogę stipy upolować.
____________________
pora na zmiany
Luki 20:53, 15 wrz 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Alka dziękuje, ja za stipą nie polowałem, wszystkie z mojego siewu


Dzisiaj dotarła do mnie w końcu ekipa od kanalizacji, mały bałagan się zrobił, a w przyszłym tygodniu jak będą wkopywać studzienkę to dopiero będzie bałagan, na dodatek studzienka będzie na początku rabaty z strzyżonymi tujami... tym sposobem znowu mam problem co zrobić z tujami, ale wolę ten problem niż zniszczony trawnik i zdemolowana do zera bukszpanowa, tak rozwalą tylko połowę rabaty i cześć przy bramie gdzie trawnika nie podlewam.

Jutro szkółking szpiegowski, trzeba się rozeznać co jest na stanie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
mateuszmichn 20:59, 15 wrz 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Szykują się wymuszone rewolucje
Może da się zagadać żeby leciutko przesuneli i obok tui wykopali ta studzienke. U mnie jak robili kanalizację to zapomnieli na mojej ulicy zrobić jednej studzienki tylko ze to było chyba 16 lat temu więc nie wiem czy teraz też tak zrobią.
kanalizacja się kończy na wysokości połowy mojego domu, a miała iść jeszcze dalej aż za mój dom ale coś panom się nie chciało więc zagadaj, PS. Myślę, że 0,5l załatwi sprawę
____________________
Mój mały zakątek
mateuszmichn 21:04, 15 wrz 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Luki napisał(a)
Mateusz w większości do malutkiej wielodoniczki pikowałem po jednej dwie sztuki, jak już brakło wielodoniczek to wsadziłem po kilkanaście stuk do większych doniczek. Połowa na różance to właśnie te pikowane po dwie jedną dwie sztuki, 6 jest tych większych


No chyba taki pracowity to nie będę i raczej będę pikował po kilka sztuk do większych doniczek, takich ok 5cm średnicy bo mam ich sporo.
Dzięki za info. teraz wiem, że są dwie drogi bardziej i mniej pracochłonna
____________________
Mój mały zakątek
butterfly 21:09, 15 wrz 2015


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Luki napisał(a)
szkółking szpiegowski


ha, ha, ha kupuję
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Luki 21:09, 15 wrz 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Mateusz u mnie to już wyższa technologia każdy na działce ma studzienkę podciśnieniową z zaworami i elektronicznym monitorwaniem jej stanu czy jakoś tam, ogólnie cała instalacje jest podciśnieniowa, a innego miejsca nie ma bo nie mogą kopać przy betonowym słupie od prądu. Ja już wszystko łącznie z projektem przestudiowałem co i jak może być, miejsce wybrałem sam bo najmniej inwazyjne
Pomijam fakt, że trzeba było przerobić instalację w domu by nie wkopywać się dalej w podwórko.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
mateuszmichn 21:16, 15 wrz 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Luki napisał(a)
Mateusz u mnie to już wyższa technologia każdy na działce ma studzienkę podciśnieniową z zaworami i elektronicznym monitorwaniem jej stanu czy jakoś tam, ogólnie cała instalacje jest podciśnieniowa, a innego miejsca nie ma bo nie mogą kopać przy betonowym słupie od prądu. Ja już wszystko łącznie z projektem przestudiowałem co i jak może być, miejsce wybrałem sam bo najmniej inwazyjne
Pomijam fakt, że trzeba było przerobić instalację w domu by nie wkopywać się dalej w podwórko.


No to widzę nieźle. Tylko uważaj żeby to podciśnienie nie wypaliło ci nic z kibelka
Tak już na poważnie no to teraz to wszystko nowoczesne, i wgl. Tylko jak się popsuje to kłopot. U mnie z nowu są liczniki na wodę elektroniczne, żeby Pan nie musiał do każdego chodzić i sprawdzać, teraz tylko jedzie samochodem i zczytuje wszystkie dane.
Panie inżynierze, jak Pan to przeglądał, to inaczej być nie może
____________________
Mój mały zakątek
Luki 21:21, 15 wrz 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Beatko drzew mi potrzeb to muszę sprawdzić jak sytuacja wygląda
O porównaniu róż pamiętam, ale złośnice strasznie ociągają się z kwitnieniem, Ascot zdąży przekwitnąć zanim MW się rozbiję, ale teraz jak jest chłodniej widać dużą różnice w kolorze

Mateusz wszystko jest dobrze rozwiązane bardzo sprytnie do momentu jak zawór przestanie działać i spokojnie instalacja nie wytwarza podcisnienia w instalacji domowe, do studzienki wszystko dzieję się tradycyjnie grawitacyjnie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Iwk4 21:22, 15 wrz 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Łuki, czym pryskałeś na mączniaka?
Właśnie u mnie padły przez niego. Zaraziły się od klona. Klona wczoraj eksmitowałam.
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies