Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz przydomowy ogródek

zbigniew_gazda 21:45, 07 kwi 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11181
Irenko, Haniu, Agatko, Jolu, Aniu dziękuję bardzo za wszelkie uwagi i rady.

Aniu Tobie szczególnie dziękuję za podanie przepisów na wywary i wyciągi.

Do walki z opuchlakami potrzebne zdrowe dwie ręce
Mikstura, konewka, motyka, nożyczki i nic więcej.
Wrotycz po wyjęciu z wiadra pociachałem
I dookoła żurawek dokładnie rozesłałem.

Teraz motyka ( jak na złość ciągle mi spadała)
Zieleninę pod ziemią skrzętnie schowała.
Konewka nabrała płynu w trzewia
I dalej to dziadostwo z góry polewać.

Tak jak pisze Hania- skrupułów nie mam
Niech się wynoszą tam, gdzie sama ziemia.
Ciekawe czy metoda cóś poskutkuje
I tłuste robale skutecznie wytruje.







____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
monteverde 22:00, 07 kwi 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
zbigniew_gazda napisał(a)
Irenko, Haniu, Agatko, Jolu, Aniu dziękuję bardzo za wszelkie uwagi i rady.

Aniu Tobie szczególnie dziękuję za podanie przepisów na wywary i wyciągi.

Do walki z opuchlakami potrzebne zdrowe dwie ręce
Mikstura, konewka, motyka, nożyczki i nic więcej.
Wrotycz po wyjęciu z wiadra pociachałem
I dookoła żurawek dokładnie rozesłałem.

Teraz motyka ( jak na złość ciągle mi spadała)
Zieleninę pod ziemią skrzętnie schowała.
Konewka nabrała płynu w trzewia
I dalej to dziadostwo z góry polewać.

Tak jak pisze Hania- skrupułów nie mam
Niech się wynoszą tam, gdzie sama ziemia.
Ciekawe czy metoda cóś poskutkuje
I tłuste robale skutecznie wytruje.








A kysz paskudy ze Zbyszkowego ogródka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
hanka_andrus 22:10, 07 kwi 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Parafrazując zuchową piosenkę marszową:

Przygotował Zbyś dwie ręce,
tylko dwie, bo nie miał więcej.
Wiadro,kozik i motyka,
Niech opuchlak z grządki znika.

Idzie Zbyś, konewkę niesie,
zalał wrotyczu więcej niż kieszeń.
Teraz pryska z lewa, i z prawa.
Ciekawe, czy chociaż skuteczna ta trawa?

Nie zaszkodzi spróbować,
To nic nie kosztuje,
A przy okazji ogród zyskuje.
A czy robaków z ziemi wysiudamy?
Może już wkrótce się przekonamy.



____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
monteverde 22:11, 07 kwi 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Hahahaha świetni jesteście pozdrówka Haniu
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
zbigniew_gazda 07:02, 08 kwi 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11181
Ani dziękuję za kibicowanie

Hani za piękne podsumowanie.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
14:54, 08 kwi 2014
Zbyszku, u Ciebie nigdy nie jest nudno, jesteś świetnym reżyserem każdego widowiska! Muszę to już napisać, że jestem stałym widzem , ale wiesz, że należe raczej z tych mniej rozgadanych, ale zapewniam, że wiernych obserwatorów.
Dziękuję za pozdrowienia i odwzajemniam je z całego serca
hanka_andrus 15:34, 08 kwi 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Zbyszku, dzisiejszy pobyt w ogrodzie , skrócony niestety z uwagi na pogodę, ale była pełna relaksacja!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
zbigniew_gazda 21:41, 08 kwi 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11181
Iwa dziękuję bardzo. Jak jesteś stałym widzem to muszę się jeszcze bardziej starać. Pozdrawiam serdecznie.

Haniu to źle że plany pogoda popsuła. Ale widzę że Frodo jest przeszczęśliwy. I to chodzi. Pozdrowienia.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 22:54, 08 kwi 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Zbyszku, nie ma tego złego... Nie musiałam podlewać, a z tym miałabym kłopot, bo instalacja na zimę schowana, trzeba wyciągać z otchłani. Czasu by mi brakło na resztę czynności.
Frodo był szczęśliwy ,jak tylko załadował się do samochodu/ mieliśmy gratisowy dowóz w jedną stronę/
A w ogrodzie, wszystkie zakamarki obleciał, i w końcu trawniczek wykorzystywał do poleżenia na dowolnie wybranym boku i na pleckach.
Teraz spokojnie mogę czekać na następną ładną pogodę.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Mala_Mi 15:38, 09 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Zbyszek.... jak zwykle duet tworzycie wspaniały
Banana na twarzy zatrzymał mi sie na uszach
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies