Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pomóżcie wyczarować mi ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Pomóżcie wyczarować mi ogród

Viola 13:00, 22 wrz 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Toszka napisał(a)
No widzisz - panuje opinia, że do dżdżownic nie dodaje się starterów, bo im to nie słuzy.
Dżdżownice przezyja (kiedyś pisałam o tym w ich, dżdżownic, wątku) jeśli na dno na zimę dasz ze dwa podziurawione worki obornika. One, dżdżownice (nie worki) w ciepełku zimują bez problemu, zwłaszcza, że obornik grzeje. Jednak sam obornik ich nie wykarmi i potrzebują sporo liści (to tworzenia jaj) i odpadów kuchennych, zwłaszcza lekko zmiażdżonych owoców. Jak dodasz na wiosne, to te startery prawdopodobnie zostaną już "przetworzone" przez rodzimą(kompostownika) florę bakteryjną).
Ciekawostka - kalifornijki żyją 16-18 lat.


Domyślam się, że obornik może byc nieprzekompostowany. Ale ile trzeba tych dżdżownik na kompostownik. Można kupić je w sklepie wędkarskim, ale tam malutkie pudełeczka sprzedają
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
bdan 13:04, 22 wrz 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Toszka a aspekt trociny a kompost?
Dodawaliśmy trochę, żeby nie było prawie samej trawy.
Można dawac, czy najpierw przekompostować osobno, lub tez dac do kompostu i dołożyć mocznik?
Choć jak teraz będzie dużo liści to rozumiem, że one to te części brązowe są?

Viola wybacz, że ci się tu tak panosze, ale za Toszką latam
Magda_ 13:04, 22 wrz 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
Toszka czy ty się zajmujesz, że tak dużo wiesz o ogródkach
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
bdan 13:05, 22 wrz 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Viola napisał(a)


Domyślam się, że obornik może byc nieprzekompostowany. Ale ile trzeba tych dżdżownik na kompostownik. Można kupić je w sklepie wędkarskim, ale tam malutkie pudełeczka sprzedają


Violka ja czytałam na stronie sprzedawcy z allegro, obornik zwierzęcy jednakże nie może być on świeży ,musi mieć co najmniej około 4 miesięcy
Ja sobie odpuszcze na zimię chyba, a od wiosny dołożę.
Ale może Toszka napisze


Ps. poprawiłam, że 4 m-czny
Viola 13:08, 22 wrz 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
bdan napisał(a)
Toszka a aspekt trociny a kompost?
Dodawaliśmy trochę, żeby nie było prawie samej trawy.
Można dawac, czy najpierw przekompostować osobno, lub tez dac do kompostu i dołożyć mocznik?
Choć jak teraz będzie dużo liści to rozumiem, że one to te części brązowe są?

Viola wybacz, że ci się tu tak panosze, ale za Toszką latam


Danusiu, oczywiście pytaj, Toszka odpowie, to przynajmniej będę wiedziała. Nic nie kumam z tymi róznicami między mocznikiem a saletrą, ale najważniejsze zrozumiałam - do kompostu tylko mocznik - do kupienia w sklepach ogrodniczych, roztwór 1-5% , jak są dżdzownice w kompostowniku to worek obornika na dno, żeby miały gdzie się schować na zimę Dobzie, dobzie?
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Toszka 13:09, 22 wrz 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Znajoma startowała od 10 pudełeczek, zadbała o nie i ma cały wielki kompostownik...Bardziej opłaca się kupić w internecie... ale przed tym zadzwonić do jegomościa i pogadać (brać tylko od fascynata), bo mozna kupić dżdżownice (chyba to oni nazywaja "czerwone") na przynętę, a to nie to samo co kalifornijki. Najlepiej dać się obdarzyć komuś kto je ma...tylko, że teraz jest juz zimno, a one ciepłolubne...spowalniają swoje procesy życiowe już w 18 stopniach.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kosolka 13:09, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
ja już przestałam kopiować do siebie Toszkę Spisze u siebie od której strony u Ciebie mam szukać
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Toszka 13:21, 22 wrz 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Absolutnie może byc świeży obornik (do kompostu wrzucam tylko świeży), ale wtedy najlepiej jest go dobrze wymieszać z lekko rozgniecionymi owocami i warzywami (ale one chyba bardziej wolą owoce, zwłaszcza z kompotu, nalewki i...skórki od bananów, oraz jabłka) i liśćmi. Zapakować do podziurawionych worków, położyć na dnie, obsypać resztkami z kuchni, warzywniaka, można wrzucić podarty papier (przestrzegam przed duzymi, nieporozrywanymi kawałami kartonów, bo pod jednym z nich raz siedziały mi szczury - ciepło i "dach" nad głową). I na to normalnie usypujemy pryzmę. Trzeba pamiętać o przelaniu (nie zalaniu!) wodą. Tak mi dżdżownice zimują kilka lat. Najwięcej na wiosnę siedzi ich w tych workach.
Z wierzchu pryzmę przykrywam warstwą liści i zasypuję warstwą ziemi.

Ja sypię trociny (mój eM ma ostatnio pasję stolarki), ale cienkimi warstwami, bo się zbijają. Jednak, gdybyś zechciała i po np. 2-3 tyg przerzuciła pryzmę, to warstwę trocin siłą rzeczy rozbijesz i zmieszasz z resztą. Możesz tez trociny polać z konewki mocznikiem (5%), ale tylko jesli nie masz dżdżownic.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka 13:23, 22 wrz 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Bdan - jak masz duzo samej trawy, to możesz przełożyć ją kartonami, gazetami, przesypać choćby ziemią. I przerzucać np. co 2 tygodnie.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Viola 13:28, 22 wrz 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
bdan napisał(a)


Violka ja czytałam na stronie sprzedawcy z allegro, obornik zwierzęcy jednakże nie może być on świeży ,musi mieć co najmniej około 4 miesięcy
Ja sobie odpuszcze na zimię chyba, a od wiosny dołożę.
Ale może Toszka napisze


Ps. poprawiłam, że 4 m-czny


Danusiu, ale mi chodziło obornik w workach - ten, który ma iść do kompostu, żeby dżdżownice w nim mieszkały zimą. Do ziemi to faktycznie tylko przekompostowany jeśli sadzimy od razu. Tak?
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies