Dzięki Gosia, mam jednak nadzieję,że się zadomowia, uwielbiam je, a zwłaszcza na zdjęciach tam, gdzie robiłam rabatę będzie wysypana Kora, na zjeździe są kamyki, więc pewnie by się wszystko ze sobą zlalo. A Ty swoje clementisy w pełnym słońcu sadzisz?
Anula wspolczuje, ja jeszcze ziemi muszę dosypac,żeby wszystko wyrównać, ale czekam na męża, nie uśmiecha mi się z jednego końca na drugi z tak ciężkimi taczkami jeździć. Wczoraj ledwo żywa byłam, a jeszxze dziećmi musiałam się zająć.
Mam nadzieję,że róże zadomowia się, bardzo mi na nich zależy, a zwłaszcza na pashminie.
Anula no trochę potyralam, najgorsze w tym wszystkim jest to,że kiedy już miałam prawie wszystko gotowe i chciałam posadzić rośliny, okazało się.....ze miejscami jest beton....dzwonię do męża i pytam co jest grane, a on mi mówi,że jak zalewali kiedyś schody to co im zostało z betonu wylali w to miejsce...myślałam,że padne, padło Kilka niecenzuralnych słów i dostałam odpowiedź,że on mi w tych miejscach posadzi, a beton skuje... Zobaczymy.
Na chwilę obecną tak to wygląda...przesadzilam stożka bukszpanowego, posadzilam dwie róże pashmine i Stephanie Baronin, pomiędzy buka, muszę dokupić jeszcze kilka kulek, dosadzić rośliny z drugiej strony ( gdzie jest beton), Kora i będzie skończone.
Pytanie do Was dziewczyny, czy z prawej strony będzie pasowała druga sosna na pniu?? I co jeszcze? Drugi stożek? A pomiędzy rozsypane po rabacie kulki?
mnie wczoraj sponiewierało o 21 spałam jak dziecko
aspirynę walnęlam
dreszcze troche przeszły
tyle już zrobiłas za jedno popołudnie>>>??
masakra ...popadam w kompleksy
a nie za dużo chciałabyć tam dać>?
wiesz mam małego palibina na pniu
przenoszonego 2 razy , ostatnio na jesień go wsadziłam w przechowalnik
jakoś u mnie nie chce rosnąć
chcesz?
tylko szzczerze jak nie chcesz to nie czuj się zobowiązana
Kamilka chora jesteś?? To może odpuść sobie trochę.. Ogród nie ucieknie. Ja dzisiaj za bardzo ruszać się nie mogę, wszystko mnie boli, a zwłaszcza prawa ręka i tylek.
Zrobiłabym więcej, ale przez beton się nie przebilam. Myślisz,że za dużo będzie tego wszystkiego? Głównie zależy mi tam na zimozielonych, róże mają być tylko dopełnieniem. Muszę dać coś jeszxze po prawej stronie,bo pusto.
Palibin? Czyli inaczej lilak tak? Wiesz u mnie zawsze znajdzie się miejsce, właśnie wypadła mi trzmielina na pniu po zimie, to może tam by go dała...
A z pracą poszalałaś!! Młodość=power! Co do roślin na rabacie ... może jakieś bylinki albo trawki dodasz, dla takiej "miękkości" Sosna i drugi stożek byłoby odbicie lustrzane, ale jakoś mi nie leży. Ale nie chcę CI tu mieszać, bo się na projektowaniu średnio znam