Mądrości przejmujemy od mądrych i zacnych ludzi, czasami nawet mam wykwity na twarzy z radości , na widok roślin, które zaczynają u mnie rosnąć jak szalone\ żywopłot z cisa i najnowsza bylinówka\ właśnie po gorczycowym przygotowaniu podłoża i to jest podpowiedź jak postępować przy bardziej wymagających roślinach
NO TAK JAK ZASIAŁA TEMAT TO DO RAPORTU .
- termin wysiewu ...?
- termin przekopywania ...?
-czy czekać aż zakwitnie i dojrzeje , czy jak młoda to przekopać ...?
mało mam roboty to mi jeszcze Agata dodała ....chwała ci za to .
Ewuś, no to super, łatwiej sasankę z nasionek uzyskać niż przez podział, bo trudno się przyjmują, z moich nie zbierałam nasionek, ale pozwalam im się wysiewać
Gabrysiu, w Wieliczce kupuję przy Rynku Górnym idąc w dół ulicą Jana Kilińskiego w stronę placu handlowego po prawej stronie jest sklep nasienny obok kwiaciarni, tam się zaopatruję
Tak to już jest na ogrodowisku o wszystim Ci przypominają.......... albo coś nowego wymyślają zamiast Igrzyska olimpijsie śledzić i przeżywać, to o cudzie gorczycy trzeba raport napisać
Gorczyca biała, wszechobecna w każdym domu jako przyprawa do marynat i musztardy to w uprawach ogrodniczych też mająca zastosowanie częściej jako poplon niż przedplon, ale jak mamy w ogrodzie glinisko, to trzeba to zmieniać, powoli i sukcesywnie można najwcześniej wysiewać już w drugiej połowie marca, ale to zależy od pogody i ziemia musi być niezamarznięta.
Przygotowując nowe stanowisko lub nową rabatę postępuję tak:
1) wysiewam, gorczyca jest podlewana deszczem
2) przekopuję przed rozwojem kwiatów lub zaraz jak zaczyna kwitnąć, (wys.20 -30 cm)
3) zostawiam częściowo płytko przekopaną gorczycę na powierzchni gliny
4) nawóz szybko się rozkłada, na około 1 do 2 tygodni zostawiam
5) dodaję piasek i kompost jak mam i całość jeszcze raz przekopuję
6) na upartego po 1 tygodniu można już rośliny sadzić
Takie podłoże jest dobrze napowietrzone, zmienia się struktura gleby, dostarczając naszej glinie składników pokarmowych, wzbogaca glebę w azot i ogranicza rozwój nicieni w glebie uszkadzających korzenie naszych roślin ja badań nie przeprowadzałam, informacje wyczytane z netu ale widzę jak rośliny po tym zabiegu rosną
Takie miejsce przygotuję moim rodgersjom jak będą mizernie rosły
Alinko tak sobie myślę, że wartko spróbować, zmienić naszą glinę w ziemię urodzajną u Ciebie wszystko ładnie rośnie, ale w ramach sprawdzenia, jak masz za mało roboty to czas na eksperyment
Lecę, przygotować Promanal, bo super pogoda na pryskanko