Agnieszko też wodniczko, późno Ci odpisuję jak pisałaś u mnie wiosennie było, a teraz patrzę przez tarasik, a tu świeży śnieżek
Z moimi buczkami jest tak mizernie, bo wiosną ich korzenie za długo moczą się w wodzie, a wodę jak wiesz zatrzymuje glina, ponadto wysoki poziom wód gruntowych to drugi problem, ale ten występuje w ogrodzie, świadczy o tym sit polny, który mi porasta jak chwast,
ale za to klony rosną bajecznie, dlatego mam ich sporo
Koty cały czas rozrabiają, ale znowu Alaska smętna ale je i pije , może to przez ten śnieg
Jagódko, wiesz, że zima za oknem u mnie, białego mam na razie dosyć, od wtorku deszcz, szarówa na polu i na dodatek śniegiem poprószyło, jeszcze trochę poczekamy na urodność naszych gospodarstw ogrodniczych
Piszemy o czym się da, pokazujemy i wspominamy, bo mamy chcicę na wiosnę prawdziwą
Dziękuję za informację o szkółce warto ją poznać, na pewno jestem poważnie zainteresowana grabami, bo obecność sąsiadów i bliskość 20 m brzóz mi tak nie przeszkadza, co widok siatki ogrodzeniowej, jeszcze jak mi ktoś mówi, że tutaj tak brzydko i nic z tym nie robimy to mnie grrr.....targa, bo pod brzozami nic nie chce rosnąć
no i wyczytałam, płytki i gęsty......... ale za to wyciągający wodę z gleby, czyli na glinę doskonały............ ale czy się nadaje pod brzozy?
Czeka mnie eksperyment z graba, bo dużo tańszy będę się wkuwać jak piszesz w odległości 60 cm od ogrodzenia, gęsto, to będzie około 1,10m od brzóz jak tylko ziemia odmarznie, ale małe sadzonki takie do 30 cm, bo większego dołka nie zrobię, byleby korzeń schował się w glinie, podnieś poziom gruntu nie bardzo mogę, bo sąsiad małą i niewysoką podmurówkę zrobił ale póki co zima wróciła jeszcze chyba najpierw gorczycę trzeba wysiać, żeby potem nie mieć wyrzutów, że się czegoś nie zrobiło należycie
To są te potfory pod, którymi będę sadzić graby
Nie wiem na ile Ewo, możesz się zbliżyć pod brzozę z cisem, chyba najpierw musisz przygotować
dołki pod sadzonki, mojego cisa kupowałam dość dużego na około 70 cm, kopanego z gruntu z bryłą korzeniową, a nie z gołym korzeniem, więc to były dość duże dołki, sadziłam do podłoża gliny wymieszanego z piaskiem i wyrośniętą, wcześniej posianą gorczycą i rośnie super w pełnym słońcu i pod siatką, już ją prawie całą pokrywa, ale nie pod brzozami, jak ci będzie rósł, to też chyba kwestia dbałości i eksperymentu, jak u mnie z grabem, bo na żywopłot z buka, nigdy bym się nie porwała, nawet mając dużo kasy