Agnieszko, werbena powinna powschodzić na rabatach, na pewno u Małej Mi się wysiewa. Jak u mnie sie wysieje to wszystko, co w tracie sezonu wytrząsałam na rabaty, to mogę zacząć żałować
Joasiu, doczytałam o gnojówce z bzu, dziękuję
Teresko, wschody sa dobre, aby tylko dalej wszystko rosło. A na iryski musiesz sie skusić koniecznie. Mojej kamasji jeszcze nie widać, też się skusiłam
Bogdziu, urosną, a zaraz będzie u Ciebie cudna łączka pod bukami
Mira, siła wyższa, ale jeszcze w kwietniu też można wysiewać i w maju jednoroczne
rozark, no to szalejemy to nie jest groźne
Karola, wszystkie pikówki przewożę do nowego, chociaż teraz pracuje firma na górze, ale uważają, by za bardzo nie wietrzyć
Basiu, dzięki
Małgoś, damy radę

Mariolko, jestem pod wrażeniem twoich zielonych maluchów
Pokaż jak Ci kiełkują hostki o których mówiłaś
Pozdrawiam wiosennie

Mariolka, wiosna na parapecie i w ogrodzie imonująca...iryski cudne, muszę pomyśleć o nich jesienią
Pozdrawiam

Kukliku - Izo, fotkę zrobię jutro w dzień, kiełki są malutkie, ale widać. Posiałam ryzyk fizyk, a nuż się uda
Gor Aniu, iryski cudne są, to trzy kolory, które mam




kwitną w najlepsze przebiśniegi, z bliska

i z daleka, a pomiędzy lawendą krokusy, jednak to nie najlepszy układ, zarówno przebiśniegi jak i krokusy chyba zabiorę z tej rabatki, tu jednak dominować będą róże i byliny z odrobiną zimozielonych, kopać będę często, więc to niezbyt szczęśliwa miejscówka dla cebulek, rabata jeszcze nie czyszczona po zimie, dziś jednak zaczęłam porządki od cięcia szałwii, przetaczników itp.


połowa krokusów kwitnie
kremowe

żółte

fiolecikowe

i białe w ostatnich promykach słońca


jutro ciąg dalszy cięcia i czyszczenia, do świąt może dam radę

Witaj Mariolko, usiłowałam przeczytać cały Twój wątek, ale mi się nie udało. Ale i tak dowiedziałam się wiele. Twój stary ogród jest piękny, zauważyłam, że bardzo starannie komponujesz rabaty, dobierasz kolory, potrafisz wkomponować w ogród różne ładne elementy. Nowy ogród powstaje tak szybko, wszystko jest tak dopracowane, świetnie dobrane rośliny. I zaczynałaś od drzew..!
Nie doczytałam się , kiedy przeprowadzka. I ciekawa jestem, czy nowy ogród też będzie miał wnętrza.
Będę Cię odwiedzać!

Wszędzie wiosna tylko nie u mnie moje iryski nie kwitną jeszcze czytam, że hostki też wychodzą, super pozdrówka

Jest, jest, hurra wiosna jest ! Narescie
Widze że i do ciebie zapukała....
Krokusowy gaik oglądam i przebisniegowe kepki....jaka to radocha , prawda ? U mnie tez juz co dzien to wiecej kolorowych łebków widac....
Buziaki !

jakie cuda!! też mam krokusy z lawendą, dopiero po jej obcięciu krokusy widać, bo po prostu w nie wlazła
pozdrawiam!!