Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja "przyziemna" :) pasja

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja "przyziemna" :) pasja

malkul 07:55, 21 lip 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Syla napisał(a)


Nie udało mi się bo nie próbowałam Pod trawnikiem mam siatkę p.kretom ale .... ale udało się jakiemuś komuś przelecieć na jednym odcinku i wybić dziury Reszta trawnika nie ruszona no to się to coś na rabaty przeniosło ... Moje rośliny piętrzą się ku górze , kretowisk i innych otworów dużo .... Machnęłam ręką ... na spacerze udeptuję


u mnei też przeżarły sitke pod skrzynią warzywną
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
malkul 07:56, 21 lip 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Jagodaa napisał(a)
Czy komuś z Was się to udało?

W sobotę, idąc na przegląd moich Varellek, zauważyłam, że ziemia na jednym z krecich kopców porusza się . Puściłam się galopem po szpadel, musiałam jeszcze otworzyć zamek, więc gdy zaatakowałam, oczekiwanego rezultatu nie było. Przyznam, że bałam się wbić szpadel, bo mimo wszystko kreta uszkodzić nie chiałam.

Spędziłam tak ok 2h . Ziemia poruszyła się jeszcze 3 razy, w tym samym miescu raz i dwa w innym. Niestety nie udało mi się go wykopać. poM wyśmiał mnie, że tą metodą kreta na pewno nie złapię. Później czytałam w necie, że ktoś tak właśnie krety wykopuje, tylko wymaga to cierpliwości.



ja ostnio na kłosownicowej kreta łapałam szedł praytycznei po wierzchu mięrzy korą ale jak zjarzył że go ścigam to już w norkę wskoczył i tyle go widziałam, nawwet mi języka nie zdążył pokazać (tak się spieszył)
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Jagodaa 07:57, 21 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Taaaa, też tak mówiłam, zostaw, milutki... dokpóki nie ryje i nie masz problemu, to fajnie się mówi. Akurat zmierza do części, gdzie trawnik już założyłam. Ta łapka rura go nie uszkodzi.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
ewa004 10:38, 21 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
U mnie kret szaleje znowu w warzywniaku
Boje się żeby do folii się nie wpakował ,bo będzie po pomidorach .

Ale Emus powiedział ze da mi coś co go skutecznie zlikwiduje ...czekam więc na to coś
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
malkul 10:40, 21 lip 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
ewa004 napisał(a)
U mnie kret szaleje znowu w warzywniaku
Boje się żeby do folii się nie wpakował ,bo będzie po pomidorach .

Ale Emus powiedział ze da mi coś co go skutecznie zlikwiduje ...czekam więc na to coś


krzyczy potem co to, będę czekała
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Gocha 11:25, 21 lip 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Ja też chcę wiedzieć co skutecznego na kreta będziecie miały bo ja już niedługo oszaleję przez niego. Codziennie po około 10 kretowisk nowych na malutkim nowo zrobionym kawałku wysypanym korą. Okropieństwo.
____________________
Małgosia - Kolorowy ogród do kapitalnegto remontu
Tess 11:55, 21 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12098
Gocha napisał(a)
Ja też chcę wiedzieć co skutecznego na kreta będziecie miały bo ja już niedługo oszaleję przez niego. Codziennie po około 10 kretowisk nowych na malutkim nowo zrobionym kawałku wysypanym korą. Okropieństwo.

Jedna uwaga, moim zdaniem ważna. Nie zadeptujemy kretowisk. Ja miałam ten sam problem nad Rozlewiskiem. Co usunęłam kretowiska, zaraz były nowe.
Oczywiście, zadeptywałam. Odkąd zaczęłam zbierać tylko ziemię z kopca, aktywnośc kreta zmalała. Bo kiedy zadeptujemy, to jednocześnie niszczymy mu kanały. A jak kanał zawalony, to on go "odwala". bo to jego (i nie tylko jego) ścieżki poruszania się, ale też cały misternie ułożony system wentylacyjny.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Jagodaa 18:39, 21 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Znów wyrył trzy nowe kopce, gdy byłam w pracy . Nienawidzę go!

Przesadziłam w tej wściekłości Deep Blue do doniczek, bo za rozpleniania już ledwo zipała. A na miejsce brązowej niby BF przesadziłam cześć AM z donicy. Niezbyt pogoda na takie operacje, ale musiałam .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 18:40, 21 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
PS przepraszam, ze odpowiadam na posty z poślizgiem ...
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Madzenka 19:06, 21 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Niesty kret jest tylko potwierdzeniem stołówki z pędrakow i opuchlakow u ciebie....wiem ze to starsznie brzmi ale moze nie walcz z nim. Niech sie wyżywi, potem wszytsko poprawisz... Bo jak nie to i tak opuchlaki ci wszytsko zjedza....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies