Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Kompost, kompostowanie i kompostowniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Kompost, kompostowanie i kompostowniki

mira 20:44, 26 sty 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Kompost zawiera duzo fosforu i potasu a malo azotu, ktory i tak szybko z niego ucieka, szczegolnie jak sie kompost nie zmiesza z wierzchnia wartwa ziemi i da mu wyschnac.

Bardzo lubię ten wątek więc czytam wszystko.

Tym razem zgłupiałam, ja daję kompost pod rośliny kiedy tylko mogę ale zdarza się jak w ostatnim roku, że w ogrodzie sucho. Kompostu nie mieszam z ziemią bo tak myślałam, że jest dobrze bo piszą żeby kompostem ściółkować czyli co rozłożyć wokół rośliny.
Nie mieszam z ziemią bo się boję, że korzenie pokaleczę albo nie ma na tyle miejsca a z rękami pełnymi kompostu w każda dziurę się wcisnę.
Czyli kompost zawiera mało azotu to tak myślę że mus sztucznie go uzupełnić ? myślę np o różach

pozzdrawiam


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
KasiaBawaria 21:27, 26 sty 2016


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Mira, ja mieszam kompost z nawozem organicznym.
http://niepodlewam.blogspot.de/2014/07/kompost-uniwersalny-odczyn-ph-i-skadniki.html

Kompost do sciolkowania daje sie jesienia, ale duzo skladnikow zostanie wyplukanych. Do nawozenia daje sie w czasie sezonu i wtedy lekko sie miesza.Chodzi o to, by nie wysychal tak szybko, bo straci swoje cenne wlasciwosci. To tak po chlopsku tlumaczone z tego, co ostatnio czytam w niemieckiej publikacji.
____________________
Zapraszam na kawe
mira 21:36, 26 sty 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041


dzięki
no po chłopsku trzeba tłumaczyć oczywiście . poczytam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
waldek727 14:13, 27 sty 2016


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
KasiaBawaria napisał(a)
Waldek- pewnie zalezy z czego kompost. Moim zdaniem mozna przenawozic, szczegolnie na rabatach gdzie rosna mniej wymagajace rosliny.

Kasiu.
Z kompostu który w naszych ogrodach stanowi wierzchnią warstwę próchnicy do roztworu glebowego przenika tylko nieznaczna część pierwiastków w formie bezpośrednio przyswajalnej przez rośliny. W znacznej części jest to azot azotanowy który szybko przemieszcza się w glebie. Pozostałe pierwiastki migrują stopniowo i bardzo wolno.
Z tego też względu naszego kompostu jak i wszystkich pozostałych przekompostowanych substancji organicznych nie traktujemy jako nawozu dla roślin, lecz materię odżywczą dla destruentów glebowych które poddadzą go ostatecznej mineralizacji w drodze swoich czynności życiowych. W szczególności chodzi tu o bakterie i grzyby.

Twierdzisz Kasiu i masz do tego pełne prawo, że kompostem można przenawozić rośliny, po czym zamieszczasz link do artykułu w którym czytamy:
,,Przeciętny kompost domowy ma pH około 6,7. Zawiera też w sam raz azotu, tak że można go stosować nawet pod młodziutkie rośliny czy ekologicznie uprawiane warzywa. Przenawożenie nie grozi."
Jest to prawdziwe stwierdzenie które w tym wątku padało już wiele, wiele razy w znacznie rozszerzonej wersji.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
KasiaBawaria 18:39, 27 sty 2016


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Waldku- moje stwierdzenie dotyczy publikacji niemieckiej.Link podalam, bo chcialam przyblizyc problem sciolkowania. Ja sie jednak trzymam zasady ze co za duzo to nie zdrowo. Ostatnio czytalam profesjonalna publikacje o komposcie i tam bylo napisane, ze wiekszosc przydomowych ogrodkow nawozonych kompostem jest przenawozona fosforem i potasem.
____________________
Zapraszam na kawe
basic 19:59, 27 sty 2016

Dołączył: 25 sty 2016
Posty: 8
,,Przeciętny kompost domowy ... można go stosować nawet pod młodziutkie rośliny czy ekologicznie uprawiane warzywa. Przenawożenie nie grozi."
Dziękuje Waldku za krótką i konkretną informacje. Taki wniosek chodził mi cały czas po głowie. Potrzebowałam tylko przysłowiowej kropki nad i.
____________________
katiaxx 15:34, 10 lut 2016


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Robię kompost z różnym skutkiem ale to ciągle mało na mój ogród, ziemia licha, w pobliżu ruszyła kompostownia, nie mają kompostu a "środek poprawiający właściwości gleby" decyzją ministra rolnictwa środek jest dopuszczony do sprzedaży, w decyzji są określone paramatry

takie (co najmniej) :

azot 0,90% (m/m)
fosfor w przeliczeniu na P2O5 -0,40 %(m/m)
potas w przeliczeniu na K2O -1 % (m/m)
zawartość substancji organicznej - 25 %

PH w H2O 7-9

niewiele mi to mówi ale może trafi się ktoś kto mi podpowie czy to jest coś warte ?
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
ewa_k 15:44, 10 lut 2016


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
W pobliżu - to gdzie, też jestem zainteresowana i jestem z mazowieckiego
____________________
Ewa
katiaxx 16:38, 10 lut 2016


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
w radomiu
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
ewa_k 21:11, 10 lut 2016


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
No to jednak trochę daleko odemnie szkoda
____________________
Ewa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies