Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kosolkowa Pasja

Pokaż wątki Pokaż posty

Kosolkowa Pasja

kosolka 08:00, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Krakus napisał(a)


się rozkręcasz jak w końcu zrobiłas? tylko pod rosliny dobra ziemia a obornik czeka na wiosnę?


Podlałam ziemię humusem acitve dzień wcześniej. Obornik dam wiosną, przegrabię. Mam nadzieje że ten mocno przekompostowany to juz próchnica będzie! Muszę podjechać chociaż go obejrzec


Zimno się zrobiło. Na dzisiejszą noc zapowiadają 4 stopnie!! Muszę pochować donice!
Poza tym musze zacząć zaopatrywać się w otulinę.
Mam nadzieje że nie bedzie padało po południu, bo zostało mi kilka roślin na rabacie do posadzenia. Chciałabym juz mieć to z głowy. Cebule zostaną tylko. Wczoraj trochę je segregowałam. Ale nie liczyłam Koszyczki musze kupić.
____________________
Ola Kosolkowa pasja
kosolka 08:06, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Teściowa chce mi dać zimowity i orliki Na wiosnę je wykopywać? Czy orliki teraz, ziemowity wiosną?
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Mirka 08:13, 22 wrz 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
kosolka napisał(a)
Teściowa chce mi dać zimowity i orliki Na wiosnę je wykopywać? Czy orliki teraz, zimowity wiosną?
nie musisz ich wykopywać mogą być w ziemi wiele lat i ładnie się rozrastają a orliki będą ci się wysiewały i będziesz miała nowe sadzonki
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
kosolka 08:16, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Mirka napisał(a)
nie musisz ich wykopywać mogą być w ziemi wiele lat i ładnie się rozrastają a orliki będą ci się wysiewały i będziesz miała nowe sadzonki


Mireczko, miałam na mysli kiedy je od niej przenieść Wykopać od niej
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Selly 08:42, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
kosolka napisał(a)
Przygotowania, ustawiania....



No ! Kawał roboty wykonałaś . W takim tępie to raz dwa będziesz miała cały ogród zrobiony
____________________
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym, zostań ogrodnikiem !
yolka 08:43, 22 wrz 2014


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
Ale mnogo doniczek zakupiłaś. Będzie super rabata
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
kosolka 08:52, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
yolka napisał(a)
Ale mnogo doniczek zakupiłaś. Będzie super rabata


Kupowałam na raty przez całe wakacje Chciałabym żeby była!
____________________
Ola Kosolkowa pasja
kosolka 08:54, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Selly napisał(a)


No ! Kawał roboty wykonałaś


O tak, przyznaje. Wieczorem jak usiadłam przed TV to później nie mogłam wstać! Tylko teraz pogoda ma pozwolić mi dokończyc Pozdrawiam!!
____________________
Ola Kosolkowa pasja
kosolka 09:24, 22 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Dla siebie kopiuję - słowa Toszki u Violi od str 91 http://www.ogrodowisko.pl/watek/3702-pomozcie-wyczarowac-mi-ogrod?page=94#post_4

"nie dajmy się zwariować z tym kompostem - nie wrzucamy tylko chwastów z nasionami (ja odcinam), a zdrewniałe patyczki czy gałązki trzeba rozdrobnić (w rozdrabniaczu jak ktoś ma) lub pociąć na 2-5cm. Wrzucam gałązki tujowe, cisowe, darń. Ważne by pamiętać, że skoszoną trawę lub opadłe liście sypać cienką warstwą i przesypać ziemią po to by nie zbijały się w wielkie gnijące, pleśniejące grudy. Od czasu do czasu dorzucamy obornik, mączkę bazaltową. Jak mamy dżdżownice to kompostu nie przerzucamy. Jak dżdżownic nie ma, to trzeba co jakiś czas przerzucić by napowietrzyć i przemieszać warstwy.
Jeśli coś nie zdąży się przekompostować to przecież kompost przed użyciem trzeba przesiać (używam plastikowej skrzynki, takiej np. na warzywa) i wtedy drobna, przekompostowana frakcja przeleci, a to co nie przerobione zostaje w skrzyneczce i wrzucam jako warstwę na świeży kompost. Ta większa frakcja robi za starter, szczepionkę dla nowej partii. I wsio.
Dobry efekt uzyskasz stosując polanie kompostu 1-5% roztworem mocznika (azot). Stężenie roztworu trzeba intuicyjnie ocenić na podstawie zawartości stosunku zielonej masy do brązowej. Jeśli brązowej jest więcej to stężenie adekwatne musi być bliżej 5%.
Panuje opinia, że do dżdżownic nie dodaje się starterów, bo im to nie słuzy. Dżdżownice przezyja (kiedyś pisałam o tym w ich, dżdżownic, wątku) jeśli na dno na zimę dasz ze dwa podziurawione worki obornika. One, dżdżownice (nie worki) w ciepełku zimują bez problemu, zwłaszcza, że obornik grzeje. Jednak sam obornik ich nie wykarmi i potrzebują sporo liści (to tworzenia jaj) i odpadów kuchennych, zwłaszcza lekko zmiażdżonych owoców. Jak dodasz na wiosne, to te startery prawdopodobnie zostaną już "przetworzone" przez rodzimą(kompostownika) florę bakteryjną).
Ciekawostka - kalifornijki żyją 16-18 lat. "
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Toszka 09:29, 22 wrz 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ledwo od Violi przyszłam, a ty już zdążyłaś skopiować szybka jak błyskawica
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies