Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród na Batuty

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród na Batuty

jambosana 14:29, 12 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Ja bym z trawy na skarpie zrezygnowała, nie wiem jak będziecie to kosić, jak zrobicie rabatę wokół skarpy. Chyba, że coś źle zrozumiałam. Ja mam taras od południa, bardzo wyniesiony, a wokół niego skarpa. Starałam się go wkomponować w ogród, a nie izolować. Tu troszkę widać http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak?page=4

i tu http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak?page=22,
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
mstrzes 15:40, 12 sie 2014


Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 314
jambosana napisał(a)
Ja bym z trawy na skarpie zrezygnowała, nie wiem jak będziecie to kosić, jak zrobicie rabatę wokół skarpy. Chyba, że coś źle zrozumiałam. Ja mam taras od południa, bardzo wyniesiony, a wokół niego skarpa. Starałam się go wkomponować w ogród, a nie izolować. Tu troszkę widać http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak?page=4

i tu http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak?page=22,

Witam,

piękny masz ogród, a skarpa jest cudna. W końcu mam argumenty dla "małża" (w postaci twoich zdjęć) aby z trawy na skarpie zrezygnować. Czy twoja skarpa jest obsadzona irgą??

Tylko zastanawiam sie jak moja, dość stroma skarpa będzie wyglądała taka "obrośnięta"
____________________
Pozdrawiam Magda
ada14 21:18, 12 sie 2014

Dołączył: 21 maj 2012
Posty: 19
Witaj,
mój ogród jest na płaskim terenie. Jednak przy wejściu do ogrodu miałam lekkie wzniesienie i po jednym sezonie udręki z kosiarką wysadziłam tam roślinki. Nie jestem znawcą, ale posłuchaj koleżanek i zrezygnuj z tej trawy na skarpie.
Pomysł z pergolą jak najbardziej. Nawet dzisiaj w jednym z czasopism ogrodniczych widziałam taki zielony taras z winorośli, wyglądał super. Ja też mam jedną "ścianę" z winorośli i idealnie zasłania.
Pytasz o drzewo, które dostarczy ci cień. Jedna uwaga tylko, jeśli planujesz w jego pobliżu jakieś inne rośliny, to pamiętaj, że w przyszłości z miejsca słonecznego zrobi ci się półcień lub cień. Dla roślin odpowiednie stanowisko jest bardzo ważne.
jambosana 21:44, 12 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Zajrzyj do mnie wkleiłam dla Ciebie "historię" mojej skarpy (nie chciałam Ci tu zaśmiecać). Myślę, że Twoja skarpa jest faktycznie za krótka i za stroma. Warto by ją było złagodzić i poszerzyć. Zrobicie, co będziecie uważać, ale warto przemyśleć inne możliwości. By potem nie żałować.
Ja w Twojej skarpie widzę potencjał na piękny zaczątek ogrodu !
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
mstrzes 13:30, 13 sie 2014


Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 314
Beatko,

bardzo dziękuję za słowa otuchy i "historię skarpy"
Ja tym bardziej nie jestem znawcą więc zawsze chętnie posłucham osoby, która już coś przeszła z ogrodem. A twój jest wyjątkowo piękny

Z naszą skarpą jest pewnie jak u wszystkich osób, które zawodowo nie zajmują się ogrodoami. Pełno pomysłów, wyobrażeń a potem....... sama widzisz. Już opowiadałam mężowi o twojej skarpie i teraz mam cały sezon zimowy na rozmowy, żeby go przekonać do złagodzenia skarpy i zlikwidowania trawy. Póki co nie chce słyszeć o tym, że ma zmieniać coś co dopiero skończył .
Jeszcze raz bardzo dziękuję i pewnie będę jeszcze męczyć o pomoc w wielu kwestiach
____________________
Pozdrawiam Magda
jambosana 19:39, 13 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
mstrzes napisał(a)
Beatko,

bardzo dziękuję za słowa otuchy i "historię skarpy"
Ja tym bardziej nie jestem znawcą więc zawsze chętnie posłucham osoby, która już coś przeszła z ogrodem. A twój jest wyjątkowo piękny

Z naszą skarpą jest pewnie jak u wszystkich osób, które zawodowo nie zajmują się ogrodoami. Pełno pomysłów, wyobrażeń a potem....... sama widzisz. Już opowiadałam mężowi o twojej skarpie i teraz mam cały sezon zimowy na rozmowy, żeby go przekonać do złagodzenia skarpy i zlikwidowania trawy. Póki co nie chce słyszeć o tym, że ma zmieniać coś co dopiero skończył .
Jeszcze raz bardzo dziękuję i pewnie będę jeszcze męczyć o pomoc w wielu kwestiach


Dobrze, że chcesz przemyśleć i zacząć realizację wiosną. Zimą są długie wieczory można pooglądać inspiracje w necie, poczytać. Zajrzyj do mnie dałam Ci odpowiedź. Ja na zmiany nie namawiam, tylko proponuję przemyśleć.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
mstrzes 22:39, 13 sie 2014


Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 314
No i kolejny problem. Zapomniałam dodać, że mamy pieska - labek biszkopcik i dopiero do mnie dotarło, że irga, która byłaby na naszą skarpę chyba najlepsza, owocuje, a owoce podobno trujące. Troszkę się obawiam co nasz głupiutki, wszystko jedzący psiorek(włącznie z własną budą ) zrobiłby z irgą.

w artykule Pani Danusi znalazłam Trzmielinę Fortune'a 'Coloratus' i zaczęłam się nad nią zastanawiać. Może kto miał z nią jakieś doświadczenia? Też ciekawe jak to będzie z tym przebarwianiem się na jesień.
____________________
Pozdrawiam Magda
jambosana 20:45, 24 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Mój pies jest absolutnie wszystkożerny... Irgę też żarł... Żyje, ma się dobrze, 8 rok skończyła w czerwcu.

Trzmielinę okrywową mam sunspot, jest super, rośnie szybko i gęsto, brzydnie po zimie, ale ścięta regeneruje się. Jak nadchodzą przyprozki robi się czerwonawa. Rozmnaża się banalnie, ścięte gałązki wtyka się w ziemie i rosną.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
popcorn 15:20, 25 sie 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Witaj,
Dziewczyny dobrze radzą, zakryj czymś tę skarpę, byle tam trawy nie było. Jak jest słonecznie i sucho, polecam jałowiec Wiltonii, niziutki, płożący, irga też może byc, trzmielina.
Pergola nie musi byc nad calym tarasem, ale pewnie nad całym poprowadzona, wyglądałaby najlepiej. Schody na taras chciałabym szerokie i "niskie", byłyby wygodniejsze.
Drzewo po obu stronach tarasu może być, czemu nie. Zaobserwuj jak słońce wędruje i zaplanuj posadzenie tak, żeby cień w południe i później przesuwał się po tarasie.
No i sadziłabym jak najszybciej żywopłot, żeby mi wszyscy przez płot nie zaglądali

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
mstrzes 15:29, 27 lut 2015


Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 314
Dawno mnie nie było, ale miałam duzo czasu na czytanie, podglądanie i "urabianie" męża . A więc:

1. Trawy na skarpie nie będzie. I tak jej już nie ma, bo nasz kochany pies upatrzył sobie właśnie skarpę do kopania dziur. Uwielbia to.
2. Będą schody na środku skarpy prowadzące bezpośrednio do ogrodu.
3. Będzie nowoczesna zadaszona pergola (ale chyba nie na całości tarasu).
4. Będzie domek narzędziowy na końcu działki.
5. Jest już huśtawka, bez której mój syn nie może żyć.

Generalnie zaczynamy wszytsko od nowa. Po zimie i psie buszującym w ogrodzie wszystko jest do wymiany.
Trawy praktycznie nie ma, orzech zjedzony (szczerze mówiąc to się cieszę, bo nigdy go nie chciałam, ale nie miałam sumienia mężowi powiedzieć) Tylko pssssss nic nie mówcie

Zaczynamy też robić ogrodzenie z przodu działki i znowu się boję, że jak zwykle funduszy na ogród zabraknie
Na pewno będziemy sadzić Szmaragdy, bo jesteśmy jak na widelcu, a czekać na sąsiadów nie będziemy. Zresztą od jesieni przybyło nam już dwóch.
____________________
Pozdrawiam Magda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies