No albo pielenie albo wysypanie kory - przesunięcie jej to chyba nie jest aż tak duży problem

Położyłabym kore, ale mam watpliwosci co do tego czy jej nie wywieje, teren z zadnej strony nie jest jeszcze w zaden sposób osłonięty, a wiatr hula.

NetkaZ napisał(a)

Położyłabym kore, ale mam watpliwosci co do tego czy jej nie wywieje, teren z zadnej strony nie jest jeszcze w zaden sposób osłonięty, a wiatr hula.

A może posiać coś na nawóz zielony - zagłuszy ew chwasty no i przy okazji wzbogaci glebę. Przy sadzeniu żywopłotu po prostu przekopiesz ziemie i z głowy...

Nawóz zielony dobry pomysł. Ja sama położyłabym agrowłókninę czarną to rodzaj fizeliny cienkiej, nie sztuczna mata. Z drutu zrobić szpilki brzegami przytwierdzić do ziemi, dodatkowo obciążyć co jest z zasięgu. Do czasu ułożenia się na ziemi.
Przy sadzeniu tuj wyciąć kwadraty 50/ 50 cm czy koła. kopać dołki i wsadzić tuje, obsypać korą. Zanim zakorzenią się tuje dopływ powietrza będzie przez otwory. Mogą być jeszcze większe dziury wycięte. Śmiało dwa lata może leżeć fizelina na niej kora. po tym czasie bez problemu można wyjąć, lub zostawić.

Netka, jestem w podobnej sytuacji i wysypałam korę. Pomysł z kompostem bardzo fajny! Ze szmatką w ziemi mniej mi się podoba.

Dziękuję za pomysły nawóz zielony raczej odpada, choc może to i dobre, ale nie znam się na tym zupełnie co i jak. Raczej chyba korą pokryję, choc mąż uważa żeby położyć agrowłókninę nawet tymczasowo( bo już dawno lezy kupiona, zanim jeszcze tu trafiłam Zobaczymy.

Tymczasowe wyłożenie włókniną, zanim będą posadzone rośliny nie zaszkodzi.

Witajcie
W sobotę trawka została posiana, teraz czekamy aż wyrośnie, i nie moge się juz doczekać pierwszych wschodów. Mam nadzieję że teren dobrze przygotowalismy i trawka wyjdzie ładna

tego życzę, Netka!

Zaplanowałam sobie wymianę trawy na wiosnę przyszłego roku, ale czytając forum tak się nakręciłam na to sianie, że już sama nie wiem. Powierzchnia nie jest zbyt duża ok 40 m2, więc jak bym się wzięła do roboty już dzisiaj to może coś by z tego wyszło. Sama już nie wiem, czy lepiej poczekać do wiosny?