iwka napisał(a)

Zaplanowałam sobie wymianę trawy na wiosnę przyszłego roku, ale czytając forum tak się nakręciłam na to sianie, że już sama nie wiem. Powierzchnia nie jest zbyt duża ok 40 m2, więc jak bym się wzięła do roboty już dzisiaj to może coś by z tego wyszło. Sama już nie wiem, czy lepiej poczekać do wiosny?

Pora jest dobra na sianie, można nawet odczekać troszkę. Najważniejsze żeby upałów nie było. Zależy jaka u Ciebie pogoda. Jeśli się zabierzesz za robotę to zdążysz przygotować ziemie i nawet odczekać chwilę żeby się uleżało i wyrównać.

Wrzesień to bardzo dobry termin, ziemia jest ciepła i opady się zaczynają.

W 1 tygodniu sierpnia wysiałem trawnik. Trawa jest już dość wysoka - miejscami, w innych miejscach są puste miejsca, gdzie indziej trawa ma 2-3 centymetry. Pojawiło się wiele chwastów. Do tego w niektórych miejscach trawa zaczyna żółknąć i teraz nie wiem co jest przyczyną, bo podlewałem trawnik codziennie.
Oprócz podlewania jedyny zabieg jaki wykonuję to wyrywanie chwastów.


Czy możecie mi pomóc podpowiedzieć co do kolejności i jakich środków użyć :

1. oprysk na chwasty - jakie środki na młody trawnik - czy w ogóle można ?

2. koszenie trawy

3. dosiewka trawy

4. nawóz - jaki najlepiej i w jaki sposób wykonać ten proces.

Może o czymś nie wiem, co jeszcze warto zrobić. Martwi mnie zwłaszcza żółty kolor trawnika on ni jest na całości taki, tylko miejscami.

Witaj. Pooglądaj wątki tematyczne, bo po prostu zdublowałeś niepotrzebnie temat - zerknij tu

http://www.ogrodowisko.pl/watek/526-zakladanie-trawnika-z-siewu
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1931-czym-nawozic-mlody-trawnik
http://www.ogrodowisko.pl/watek/366-odnowa-regeneracja-wertykulacja-aeracja-trawnika

Masz tu jeszcze serię artykułów
http://www.ogrodowisko.pl/tag/trawnik

Sebku,
Przeglądałem, nie ma znalazłem odpowiedzi na pytanie czemu jest taki żółty. O oprysku na chwasty zaś mam sprzeczne opinie, raz jest że nie można młodego trawnika zaś drugi że można, powstaje mętlik.

Może trochę doprecyzuję moje pytania:

1. Preparat na chwasty - tak czy nie, jeśli tak to jaki
2. Dosiewka - czy można ręcznie wysiać, bez wałowania
3. Koszenie po oprysku ?
4. Nawożenie - flurovit jesienny polecacie, ale czy może być jakiś zwykły nawóz polny (słyszałem, że najlepiej rośnie).

Czytałem inne wątki i po prostu nie rozwiewają one moich wątpliwości, a jestem pełen obaw przez opryskami i nawożeniem by nie spalić trawnika (o ile to możliwe?).

Preparat jeszcze nie - najszybciej w przyszłym roku
Dosiewkę zrób bez wałowania, teraz jest idealny okres na zakładanie trawnika
Przed opryskiem nie kosimy tydzień, a po oprysku też czekamy koło tygodnia
Teraz trawnik potrzebuje fosforu i potasu, żeby lepiej zimować i taki nawóz musisz kupić. Żółknięcie może być nawet spowodowane niedostateczną ilością składników pokarmowych w glebie i dlatego trawa gorzej rośnie.

Spalony trawnik - ojjjj możliwe - wiem z autopsji

To robić oprysk na chwasty czy nie ? Jeśli tak to czym ?
Dosiewka przed czy po koszeniu (po prostu wysypać ziarno9?

Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na to pytanie to odpowiadam:


1. oprysk na chwasty - jakie środki na młody trawnik - czy w ogóle można ?

Nie stosować oprysku na chwasty bo trawnik za młody. Musi być dwuletni.

Potem polecam Bofix.
Chwasty rosną bo nie odczekałeś aż wzejdą i nie zlikwidowałeś ich przed siewem, a więc niewłaściwie przygotowałeś glebę. Teraz to już po robocie.

Teraz powiem tak: chwasty jednoroczne zginą, jeśli będziesz kosił systematycznie, za długo czekałeś skoro trawa taka długa. Nie można dopuścić aby się wysiały. Chwasty wieloletnie np. perz też zginie, bo nie znosi koszenia. Pod warunkiem, że będziesz kosił.

Inne chwasty wieloletnie zlikwidujesz potem, jak trawnik będzie starszy. I po kłopocie.

2. koszenie trawy

Pierwsze koszenie

Inauguracja koszenia następuje po osiągnięciu przez siewki 10 cm. Nóż kosiarki powinien być bardzo ostry, bo będzie wyrywał siewki. Zaleca się wałowanie młodego trawnika przed koszeniem. Kosimy dopiero następnego dnia po wałowaniu. Skracamy tylko wierzchołki traw.

Zabiegi te mają za zadanie spowodować rozkrzewianie się trawy. Po kilku miesiącach będzie ładna i gęsta.

Potem kosimy systematycznie co 4-7 dni.

3. dosiewka trawy

Trawa ma łyse placki bo:
Nierówno posiałeś, nasiona nie były żywotne i część nie wzeszła, źle było nawadniane i część nasion nie miała wilgoci i nie wzeszła, wydziobały ptaki, zmyła ulewa (to główne przyczyny).
Aby dosiać trzeba skosić trawnik, posypać ziemią z worka lub substratem do trawników i dosiać, podlewać.

Ale najpierw pokaż zdjęcie Twojego trawnika, bo gadamy o trawniku a nie wiemy w sumie jak wygląda, zdjęcie to podstawa dyskusji o kłopotach. Czy jak idziemy do dermatologa to opowiadamy o wysypce czy ja pokazujemy?
A może wcale nie trzeba będzie dosiewać?

4. nawóz - jaki najlepiej i w jaki sposób wykonać ten proces.

Nawóz do trawników.. po prostu i to wszystko, ale nie teraz, teraz nawóz jesienny do trawników np.Florovit.

Najlepiej rozsypać równomiernie, musisz się tego nauczyć, pisząc jak to zrobić będzie to śmiesznie wyglądało, bierzesz garść nawozu w rękę i ruchem jakbyś potrząsał powodujesz, że się rozsypuje równomiernie.. kurczę ja nie umiem tego wytłumaczyć. Albo bierzesz siewnik do nawozów, nasypujesz do niego nawozu, pokrętłem uruchamiasz siewnik i idziesz wolnym ruchem patrząc gdzie spada nawóz. Powodujesz aby spadał równomiernie i po całej powierzchni. Z chodnika zmywasz albo zamiatasz, bo może spowodować odbarwienia kostki brukowej.

Nawóz rozpuszczasz polewając mocnym deszczykiem z węża,. albo włączasz nawadnianie automatyczne przynajmniej dwa razy, raz po raz, aby wody było dużo i nie było widocznych granulek nawozu na trawniku.

Na koniec przeczytaj ten artykuł http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/298-trawnik-z-siewu-krok-po-kroku

Jeśli coś zrobiłeś po łebkach...oto jest przyczyna Twoich kłopotów z trawnikiem.

Trawnik jest żółty, bo albo jest zagłodzony albo za gęsto wysiany i siewki walczą o wodę i pokarm i część żółknie.

Albo jedno i drugie.

Pokaż zdjęcie, to doradzę najlepiej jak umiem, ale muszę widzieć ten trawnik.

Bardzo dziękuję za porady, czytałem je przed założeniem trawnika.

1. Przy zakładaniu trawnika stosowałem się do zaleceń z artykułu, jako, że działka była po budowie, to była dość mocno zarośnięta, więc musiałem zastosować roundup. Było to w połowie lipca, przez ponad 3 tygodnie czekałem aż zadziała, więc wydaje mi się, że cześć chwastów mogła być w ziemi, która została nawieziona, ponadto w okół są pola i sąsiaduje również z działkami, na których nie ma innego jak 1.5 metrowe chwastowisko, więc wydaje mi się, że to jest główny powód.

Rozumiem, że oprysk na dwuliściennne lub preparatami typu chwastox, starane odpada również ?

2. Jeśli chodzi one były na początku teraz trochę zarosły, ale obawiam się, że w większości chwastami.
Chwasty na bieżąco staram się usuwać - jest to niekończąca się walka, ale cóż zrobić

Zdjęcie podeślę dzisiaj po południu.

Starałem się nie robić nic po łebkach, raczej wydawało mi się, że idzie dobrze, dopiero od tygodnia jest problem z przerzułceniem trawnika.

Rozumiem, że koszenie powinno nastąpić jak najszybciej. Czy są tu jakieś szczególne rady dotyczące koszenia.

Natomiast co do nawożenia - czy ten nawóz w granulkach to jedyne rozwiązanie, słyszałem od sasiąda że najlepszy jest nawóz rolniczy (w dużych workach), ale to pewnie na starszy trawnik?