Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Mirelli

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Mirelli

szemusia 11:39, 07 cze 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Widzę, że rabatka hortensjowa Ci się pięknie rozrosła. Będziesz miala co pokazywać, jak roślinki zakwitną

Róże ślicznie Ci zakwitły. Prawie wyczuwam jak pachną
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Mala_Mi 11:54, 07 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
MirellaB napisał(a)

Martuś też obrywałam, i dopiero wyglądały biedne chore
Wkurza mnie to,bo pryskane wiosną zapobiegawczo i dupa nic nie daje i tak chorują


Dlatego nie jestem fanką róż.. sadzę je ,a potem na nie klnę.

W tym roku wszystkie z podatnością na plamistość (jak kupowałam to miały być odporne) wyciepię. Spalę i upiekę na nich kiełbachy.. jedyny pożytek.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
wiunia 12:04, 07 cze 2015


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Mala_Mi napisał(a)


Dlatego nie jestem fanką róż.. sadzę je ,a potem na nie klnę.

W tym roku wszystkie z podatnością na plamistość (jak kupowałam to miały być odporne) wyciepię. Spalę i upiekę na nich kiełbachy.. jedyny pożytek.


Aniu to się nazywa konkretna decyzja i chorubsko raz na zawsze wyplenione
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Warmia 13:03, 07 cze 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Mala_Mi napisał(a)


Dlatego nie jestem fanką róż.. sadzę je ,a potem na nie klnę.

W tym roku wszystkie z podatnością na plamistość (jak kupowałam to miały być odporne) wyciepię. Spalę i upiekę na nich kiełbachy.. jedyny pożytek.


O proszę, ale plus jakiś jest Będzie na czym kiełbachę upiec. Ja co roku też mówię, że je powywalam, ale potem jak zakwitają to nie mam serca mimo, że tak chorują.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
MirellaB 14:37, 07 cze 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Mala_Mi napisał(a)


Dlatego nie jestem fanką róż.. sadzę je ,a potem na nie klnę.

W tym roku wszystkie z podatnością na plamistość (jak kupowałam to miały być odporne) wyciepię. Spalę i upiekę na nich kiełbachy.. jedyny pożytek.

Dam moim jeszcze szansę, wszystkich nie mogę wywalić, bo będzie pusto, ale sukcesywnie zacznę z nich jednak rezygnować chociaż są piękne. Za bardzo chorują i nie spotkałam odmiany odpornej na choroby.
Mam nadzieję, że oprysk pomoże
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
MirellaB 14:44, 07 cze 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
wiunia napisał(a)


Aniu to się nazywa konkretna decyzja i chorubsko raz na zawsze wyplenione

Fakt konkretnie
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
MirellaB 14:48, 07 cze 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Warmia napisał(a)


O proszę, ale plus jakiś jest Będzie na czym kiełbachę upiec. Ja co roku też mówię, że je powywalam, ale potem jak zakwitają to nie mam serca mimo, że tak chorują.

Mi też jest żal wywalić. Moje po wczorajszym upale i wieczornym podlaniu rano mnie przywitały pięknymi kwiatami
Ale już róż nie będę dokupywała
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
MirellaB 15:19, 07 cze 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Moje zakupy

Surfinie do donic


Świerk conica, dwie kulki i dwie trawki ML


Dwa wypasione cyprysy columnaris, właśnie takie mi zabrakły


Bambusowe tyczki do trzmielinek


Zraszacz stokrotka


Kupiona również chemia na wszystkie plagi szkodników i najlepszy zakup basenik dla Kubusia - ale było wczoraj wodne szaleństwo

Zdjęcia robione wczoraj, dzisiaj deszcz i pochmurno

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
wiunia 16:54, 07 cze 2015


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
No Mirella poszalałaś zakupowo - ładne zdrowe roślinki - niech zdrowo rosną
Ale trawkę masz śliczną, u mnie cała popalona mimo wieczornego zraszania
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
MirellaB 17:23, 07 cze 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
wiunia napisał(a)
No Mirella poszalałaś zakupowo - ładne zdrowe roślinki - niech zdrowo rosną
Ale trawkę masz śliczną, u mnie cała popalona mimo wieczornego zraszania

Trochę kupiłam, bo zaczynam tworzyć nową rabatę, ale o tym to za chwilę

Trawa odpukać po wszystkich zabiegach jest ładna. Są miejsca gdzie jest wydeptana przez psy, ale i tam ją próbujemy odnowić
Strasznie dużo trawa nas kosztuje pracy.
Cały czas ją pielęgnujemy. Gdyby nie było psów by była wzorowa, a tak to tylko ładna
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies