Na ostatnich dwóch zdjęciach zrobionych przez Danusię piękna odmiana kocimiętki, jest dużo wyższa od tej łatwo dostępnej u nas. Widziałam ją w jednym z niemieckich ogrodów, tworzyła przepiękny niebieski żywopłocik wysokości chyba około 0,5 m. Udało mi się ją kupić, przez jakiś czas rosła na balkonie w donicy i nieźle dawała sobie radę kwitnąc długo. Miałam siewki, niestety nie przeżyły przeprowadzki. Chciałabym żeby znowu u mnie zagościła.
Zaskoczyła mnie ilość odmian lub gatunków kocimiętki. W jednym z centrów ogrodniczych sprzedających byliny wypatrzyłam cały regał wypełniony nimi. Były niskie, jak i wielkości około metra. Już nie pamiętam dokładnie, ale kolory u odmian chyba nie tylko niebieskie.
W tym roku skusiłam się spotkaną w niedalekiej szkółce jakąś odmianę. Niestety, upodobały ją sobie okoliczne koty i w krótkim czasie zostało z niej kilka badyli. Wydałam ją w końcu koleżance, u której ilość kotów przypadających na metr kwadratowy ogrodu jest mniejsza niż u mnie
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny