no coś ty oszalała . w ogóle mi to nie przeszkadza. . a co do bukszpanów pod murem znalazłam jeszcze jeden argument na nie . jak masz w kolo domu odwodnienie , to na pewno bukszpany nie będą tam miały dostatecznie wilgoci , dlatego Sylwia dobrze myśli o lawendzie , bo ta za nic ma suszę i buja ile wlezie . bukszpany wykorzystałabym w przedogródku . są takie reprezentacyjne i zawsze atrakcyjne. zrób np. obwódkę przy ścieżce do domu ,
Alinak -
wiecie ostatnio doszam do wniosku że te moje szlone kupowanie wszystkiego co tylko wpadnie w ręce co mi się spodobało miało też dobre strony. Teraz gdy już wiem jak w zarysie ma wyglądać mój ogród mam co przesadzać , dzielić i komponować nie wydając przy tym ani grosza. Jak przestanie padać pokażę wam co zrobiłam z miniaturowymi iryskami i na jak wiele mi ich wystarczyło.
tak - masz racje , ja też kupowałam jak szalona , a w tym roku rozmnażam tworząc duże plamy roślinności .tak dorobiłam się fajnej kolekcji host , traw, czy hortensji. czekam na fotorelację z niecierpliwością