jaki mały ten świat

Mały,mały jeszcze pamiętam jak do niej przejeżdżalam on był z dziewczyną,ja ze swoim chłopakiem i jakoś nie zwracalismy na siebie uwagę. Myślalysmy,że nasze drogi się rozejda, a tu proszę. A mało tego urodziłysmy nasze pierwsze dzieci w tym samym czasie, dokładnie 29 października, ja o 8.20,ona o 13, tyle,że ja chłopca,ona dziewczynkę

Mały,mały jeszcze pamiętam jak do niej przejeżdżalam on był z dziewczyną,ja ze swoim chłopakiem i jakoś nie zwracalismy na siebie uwagę. Myślalysmy,że nasze drogi się rozejda, a tu proszę. A mało tego urodziłysmy nasze pierwsze dzieci w tym samym czasie, dokładnie 29 października, ja o 8.20,ona o 13, tyle,że ja chłopca,ona dziewczynkę

no to może się cos kroi

Na razie raczej nic,ale różnie bywa

teraz to jeszcze za mali, ale za kilka lat, kto wie ...

Aaaaaa Ty o Dzieciach piszesz, dopiero teraz załapałam nie no jak może się cos kroić jak to najbliższe kuzynostwo??

ale brat przyjaciółki to nie rodzina, skad kuzynostwo, to nie ma pokrewieństwa ??? no chyba, że przyjaciółka to kuzynka ???

dobra nieważne, sama sie już zakreciłam