Ty mnie nie strasz, bo deprechy dostanę mi już te korzenie to się po nocach zaczynają śnić i tak na razie kopię tylko pod rabaty, środek zostawiam bo trawnik nowy to nie wiem kiedy będzie
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
E tam ja tam same plusy widzę, w razie co zrobisz sobie 3 tygodniowy wypad do jakiejś przesympatycznej kliniki, nafaszerują cię lekami z serotoniną na poprawę humoru, i do łopaty tylko donice potem pokarze
Iwka, ale działasz, 4 m2 na dzień - wow Twoja Matrona to niestety nie matrona, szkoda.
Co do grujecznika, to jak długo go masz już? Na zdjęciu widzę tuje. One maja bardzo gęste i wszystko wysysające korzenie, a grujecznik nie lubi sucho i lubi być też dobrze nakarmiony. Może w tym problem?