Kasiu, ale pięknie! Na "gorączkę" różaną i aj zapadłam. Jest tyle pięknych róż, że nie wiadomo, co wybrać

malutki sukces - zakwita pierwszy raz hortensja pnąca


i porażka - bodziszek, który kupiłam ok. 3 lata temu w ferworze pierwszych zakupów ) - miał być zwarty i pełny..... i choć kwiatki ma pojedyncze to i tak ładne, ale ....daleko mu do zwartego pokroju.... Zmieniał miejsce już 3 razy... i nadal tak samo wygląda.... chyba pójdzie na kompost

Kwiatek - w rzeczywistości jest to mocny fiolet

dawna rabata pod sosnami - sosen już nie ma, w przyszłym sezonie zrobię tutaj porządek )

Kacha123 napisał(a)

Kasiu, ale pięknie! Na "gorączkę" różaną i aj zapadłam. Jest tyle pięknych róż, że nie wiadomo, co wybrać

Dziękuję Kasiu uwielbiam róże będę miała ich więcej )
Masz rację, wybór jest ogromny, też biję się z myślami które wybrać, aby nie zrobiła się ze mnie kokoszka różana ))

Pozdrawiam

i jeszcze raz Princess Alexandra of Kent dla odwiedzających
kwiat w tym roku jest wielkości dłoni