Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z pergolą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z pergolą

Zana 10:46, 23 wrz 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Fajny ten projekt, bardzo mi się podoba. Żeby nie robić wielkiej demolki mogłabyś sobie ułożyć w ziemi takie prostokątne płyty betonowe. Takie z jakich dziewczyny robią superowe ścieżki w ogrodach.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Makusia 11:10, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
NO pięknie Szykuje się niezła demolka rabatki
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
makadamia 11:14, 23 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Aaaach! Walę głową o ścianę! Wczoraj zrobiłam Ci zdjęcie poglądowe, jak bym sobie wyobrażała tą ścieżkę, i w końcu go nie wrzuciłam, żeby nie wyjść na namola (mam takie skłonności). A dzisiaj informatyk wymienił mi komputer i straciłam je! Buu

Zasadniczo Aniu, to ja tą ścieżkę widziałam podobnie jak te schodki, które już masz, a te linie to miały być krawężniki (mogą być oczywiście podsadzone buksami). W ten sposób utworzyłyby się takie trzy niskie piętra.

Czy mogą być płyty luzem ułożone? Wydaje mi się że tak. Z tym że robienia palisady i tak nie unikniesz przy stopniach a do tego będzie problem z takim wyprofilowaniem spadku, żeby płyty równo leżały a jednocześnie żeby ziemia nie osypywała się na nie. Prawdę powiedziawszy, musiałabyś pogadać z jakimś fachurą od układania chodników - niech się wypowie, czy to jest wykonalne, jaka różnica w koszcie itd. Bo ja tu tylko gdybam.

Jeszcze się odniosę do tego co napisałaś wyżej: "najpierw ustawię róże, a potem cisy jako wypełnienie". Aniu - jest dokładnie na odwrót.
Cisy (czy buksy czy cokolwiek tam dasz zimozielonego) to szkielet. Róże to wypełnienie, a pozostałe byliny to ozdóbki. W tej kolejności trzeba projektować.
Jak poucza John Brooks w swojej książce "jeśli struktura i szkielet ogrodu są dobrze zaprojektowane, to wybaczą pewne błędy w projektowaniu nasadzeń". Tłumacząc z polskiego na nasze: jak zrobisz szkielet tej rabaty, to przestanie mieć takie znaczenie które róże będą ze sobą sąsiadować
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:35, 23 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
No i się nie powstrzymałam oczywiście i zrobiłam to jeszcze raz.
Ale wczorajszy był lepszy. Na tym nie wiem czy cokolwiek widać

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Filemon24 11:42, 23 wrz 2016


Dołączył: 29 maj 2015
Posty: 1914
Ja jakos nie widze tej ścieżki a skarpie :/ no nie wiem.... na twoim miejscu bym pogrupowała roślinki bo wszystko za bardzo jest porozrzucane, np rozchodniki posadziłabym, w rządku dokupiła więcej sztuk pashminy żeby je razem posadzić bo one niskie rosną i dała je na przód przed samą obwódką. Kocimietke z obwódki bym skasowała bo jest moim zdaniem za wysoka i dała np niską szałwie deep blue
____________________
jankosia 11:57, 23 wrz 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
O nie! W życiu! Ja się nie zgadzam na rządki z rozchodnika. Tak jak są wyglądają bosko po prostu! Ja nie lubię rozchodników (generalnie) i pożegnałam się z nimi dwa lata temu, ale ten twój łososiowy jest ekstra. On naprawdę ma taki śliczny kolor czy to przez ciepłe światło tak wyszło? Pięknie ci się to wszystko rozrosło
I kocimiętkę też rozrzuciłabym plamami bo w rządku wygląda tak se. No i pożre ci róże jeslite są niskie. Bo jak będą wysokie to dpoko- kocimiętka zasłoni im brzydkie nogi. Ania, masz mocne i wyraźne ramy tej rabaty (palisady) i moim zdaniem kolejne linie i uzasadnienia nie są ci potrzebne. Tylko domyślam się że ta osuwająca się kora musi cię wnerwiać. Ja wzmacniałam swoją skarpę zakopanymi deskami z palisadkami po bokach. Nie było tego widać a ziemia nie zjeżdżała. Tylko że u mnie to było na zasadzie: na dwa lata bo potem rośliny zadarniające przytrzymają wszystko. I tak się stało. Tylko że przy takiej rabacie jak ty masz nie chciałabyś ani płożących irg ani barwinka tym bardziej więc musisz chyba pomyśleć nad jakimś wypełniaczem bylinowym po całości - wtedy on przytrzyma ziemię a kora i tak ci za sezon/dwa nie będzie potrzebna

Buziaki ty planistko

P.S. Napisałam że mocne linie nie są ci potrzebne bo widzę że idziesz w swobodę. Gdybyś chciała nadać temu bardziej formalny charakter to linie musisz mieć - czy to z kamienia/ betonu / stali / drewna czy zimozielonych

Podczytuję cię ale się nie wypowiadam bo chyba inny "styl" mamy, ale jak mi coś mocno nie pasi to wtedy krzyczę głośno
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
anna_t 13:49, 23 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Zana napisał(a)
Fajny ten projekt, bardzo mi się podoba. Żeby nie robić wielkiej demolki mogłabyś sobie ułożyć w ziemi takie prostokątne płyty betonowe. Takie z jakich dziewczyny robią superowe ścieżki w ogrodach.

właśnie tak pomyślałam tylko takie krótsze bo metrowe by za duże chyba były.

ale to nie zmienia postaci rzeczy ze musze jakoś róże posadzić??
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
inka74 13:58, 23 wrz 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
makadamia napisał(a)
No i się nie powstrzymałam oczywiście i zrobiłam to jeszcze raz.
Ale wczorajszy był lepszy. Na tym nie wiem czy cokolwiek widać



Bardzo fajny jest ten projekt Asi. Jeden element znacznie ułatwiający sprawę - tu tyle schodów nie potrzeba wręcz są zbędne. Maks. 2-3 schodki, do zrobienia których brukarze niepotrzebni. Za mały spadek terenu na tyle schodków, nie będzie to wygodne do chodzenia. Tyle samo potrzebne schodków co już jest zrobione na środku - zejście z tarasu. Ja za mocną geometrią nie przepadam ale podział tej rabaty na dwie ułatwiłby obrabianie róż i dojście do nich. W ogrodzie Austina na rabatach w większości są tylko róże i mimo iż kocham róże to uważam to za nudne. Dodanie kilku elementów zimnozielonych tworzących szkielet i wgranie pomiędzy nie róż zmieni proporcje - rabata przestanie się wydawać duża. Ona wcale jakaś taka mega wielka nie jest.
Inna opcja - wstawić w środku rabaty element dekoracyjny i wejście do niej od strony ogrodu a nie tarasu - brukarze niepotrzebni wtedy. Płyty takie większe gotowe betonowe na płasko można ułożyć.

Z drugiej strony - jak lubisz tak dużą przestrzeń kwiatową - zostaw ją tak jak tobie się podoba. To, że na O pełno buksów i traw nie znaczy, że każdy musi to wszystko u siebie mieć.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
makadamia 14:08, 23 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
anna_t napisał(a)


na wprost tarasu,poprawo rabato-zonk



Inko - masz rację ze stopniami; na powyższym zdjęciu widać wyraźnie, że dwa w zupełności wystarczą.

Żeby nie było wątpliwości - ja się nie upieram przy ścieżce

Jej główna zaleta to wygodniejsze dojście do roślin, ale efekt "nadania struktury" całej rabacie można równie dobrze osiągnąć sadząc rośliny zimozielone przy o wiele mniejszym koszcie.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
inka74 14:28, 23 wrz 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Asia - masz w 100% rację - dużo łatwiej sięgnąć do róży mając ją na wyciągnięcie ręki niż wdzierając się na rabatę. Też tak wolę, szybciej obróbka idzie... Tylko ja nie jestem obiektywna. U mnie po prostu nie ma gdzie zrobić 5 metrowej rabaty. Więc też z konieczności raczej wąskie robię
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies