Aniu, jak pięknie napisałaś. Dziękuję.
Minęły cztery lata, jak jestem na forum. W tym roku jakoś mniej czasu było, praca pochłonęła mnie na amen. Teraz inne sprawy wołają.
Ale kiedy mam czas, uciekam do ogrodu. Poleżeć na leżaczku, wypielić zielsko, przesiać kompost, podwiązać pomidorki, zwyczajnie wypić kawę w cieniu na ławeczce i podumać.
Trochę mnie mniej było na forum, taka kolej rzeczy.
Nie miałam czasu na udzielanie się u młodszych ogrodniczek, czasami z telefonu czytałam, co nowego na wątkach, nie mniej zaległości są. Ale też chyba innych stałych bywalców było mniej.
Kiedy tu trafiłam, powstawało kilka nowych ogrodów, razem się wspieraliśmy i uczyliśmy od starszych stażem. To było dla mnie bardzo ważne doświadczenie. Teraz jest sporo nowych wątków, mało osób tu do mnie zagląda, a kilka osób, które ceniłam za dobre rady rzadziej teraz bywa na O...
Aniu, zawsze lubię twoje wpisy i zdjęcia zarówno w twoim wątku, jak i u innych. Tak ciepło się robi w sercu ...