Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » NewLife w ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

NewLife w ogrodzie

dominika_ 08:38, 27 cze 2016


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 3697
Beatko a spróbuj wykorzystać te nasiona, które udało się zebrać, szkoda ich wyrzucić, a dokup tylko tyle ile Ci braknie.
Pozdrawiam i moc energii na dziś
____________________
Dominika - Nadchodzi wiosna-czas na ogród
BasiaLT 08:52, 27 cze 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Beatko zgodnie z powiedzeniem... "padłaś? powstań, popraw koronę i zasuwaj do przodu". W twoim przypadku bardziej adekwatne będzie "zalało? poczekaj aż wsiąknie, popraw koronę, złap za grabie i do przodu". Na pocieszenie ci powiem że ja mam ogromną skarpę do poprawienia. Wprawdzie nie spłynęła ale do poprawy mam dołki pod roślinami, a ich jest ponad 500
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Karol99 09:40, 27 cze 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Witaj, przeczytałem Twój wątek. Masz bardzo ładny dom i dużą działkę, a duże ogrody są piękne, przynajmniej dla mnie. Szkoda, że Twoja praca poszła na marne. U mnie ostatnio też przeszla burza i drzewo złamała.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Anusia 09:43, 27 cze 2016


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Beata dasz radę, nie ma co się roztrząsać nad tym co się stało. Jak już zostało napisane, masz teraz namoczone nasionka, zmieszaj z dokupionymi i trzeba posiać na nowo. Trzymam mocno kciukia aby tym razem się udało
____________________
Skandynawia po krzyżacku
Margo 11:22, 27 cze 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Beata, kilka dni nie zagladałam, bo czasu brak.
Szkoda, że tyle Twojej pracy poszło na marne
U mnie tak źle nie było, co prawda burza jedna za drugą szły, ale silne lewy nas ominęły. Dobre to, że ogrody dobrze podlane i wszystko rosnie jak na drożdżach. Zobaczysz, trawa tez teraz szybko Ci wzejdzie, tylko szkoda pracy i kasy...
____________________
Gosia
Mary 21:23, 27 cze 2016


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3507
Beata, często czytam, ale chyba nigdy nic nie pisałam.
Tak starannie przygotowywałaś ten trawnik, a tu ulewa wszystko zniszczyła.
Trzymaj się.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
MirellaB 21:26, 27 cze 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Zaglądam jak tam sprawy trawnikowe po zmyciu. Zaczęłaś coś robić
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
LyraBea 09:54, 28 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Dzień dobry
Wczoraj nie dotarłam do Ogrodowiska, dopiero teraz na chwilę przycupnęłam z kawą. Wczoraj zdołałam jedynie na nowo przelecieć glebogryzarką całość i rozrzucić po całym terenie dwie taczki nasion, które zebrały się na dole. Całość już tak ubita, że grabiami nie dałam rady ruszyć powierzchni. Przykro było patrzeć jak mielę glebogryzarką pracę poprzedniego tygodnia wraz z kiełkującymi już w niektórych miejscach nasionkami trawy. Nie było co czekać, aż coś wzejdzie i dosiewać, bo spłukało 80% nasion. Praca mi nie idzie. Nie mam już serca do tego. Spłynęło wraz z kilogramami tych nasion do błota...Chwilami sobie myślę, że tak wygląda piekło. Na dzisiaj zapowiadają deszcz. Mam nadzieje, że wyrobię się przed nim i że to nie będą nawałnice tylko normalny deszcz. Jak widzieliście, teren po całości mam ze spadkiem, więc każda mocna ulewa wypłuka moją pracę, nie ma bata.
Przepraszam, że nie udzielam się na Waszych wątkach. Jak się uporam z robotą, to będę miała więcej czasu. Teraz tylko poczytuję regularnie.

Dominika,
Basia,
Anusia,
Gosia,
Mirella,
dziękuję za słowa pocieszenia i wsparcia. Z Wami łatwiej.
Karol99 napisał(a)
Witaj, przeczytałem Twój wątek. Masz bardzo ładny dom i dużą działkę, a duże ogrody są piękne, przynajmniej dla mnie. Szkoda, że Twoja praca poszła na marne. U mnie ostatnio też przeszla burza i drzewo złamała.
Witaj Karolku. Jak miło, że taki fajny gość ogrodowiskowy mnie odwiedził. Będziesz zaglądał? Zapraszam. Oczywiście Twój ogród i Twoją pasję ogrodowiskową znam. W końcu siedzę tutaj nie od dziś
MariBere napisał(a)
Beata, często czytam, ale chyba nigdy nic nie pisałam.
Tak starannie przygotowywałaś ten trawnik, a tu ulewa wszystko zniszczyła.
Trzymaj się.
Marysiu, bardzo dziękuję za słowa otuchy. Coś mi mówi Twój wątek, ale chyba nie miałam kiedy przycupnąć na dłużej. Na pewno nadrobię. Zapraszam częściej do siebie. Teraz marudzę i smutasię, ale to chwilowe.

Pozdrawiam, macham grabiami i idę do piekła...A może to czyściec?
____________________
Beata
LyraBea 08:33, 29 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Witam przy kawie.
...) )
...( (
("""""")o
""""""""
Napracowałam się wczoraj przy zakładaniu trawnika podejście II, ale przywróciłam jako tako stan sprzed ulewy. Piszę "jako tako", bo takiej gładkości terenu po zwalcowaniu jak poprzednim razem już nie uzyskałam. Przepraszam, że ubiorę to w niewyszukane słowa, ale wisi mi to. Gdy tylko zdążyłam odstawić walec i zebrać opakowania po trawie, na horyzoncie pojawiły się czarne chmury i groźnie zagrzmiało. Na szczęście skończyło się na siarczystym deszczu, który ładnie podlał moją pracę czyli tym razem mi się póki co udało. Na dzisiaj zapowiadają mocne ulewy po południu
Tyle u mnie.
Lecę do Was :*
____________________
Beata
BasiaLT 08:47, 29 cze 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Zaglądam i macham U mnie od rana pada ale to akurat dobrze bo w ogródku zaczęło się już robić sucho. Mam nadzieję że twoja trawka ślicznie skiełkuje i zostanie Miss Ogrodowiska
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies