Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Kłopoty - problemy z trawnikiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Kłopoty - problemy z trawnikiem

koryncia 22:29, 12 lip 2015

Dołączył: 26 cze 2014
Posty: 19
Dziękuję bardzo marbrz. Rozumiem, że w tym sezonie nawozom stop?
waldek727 23:49, 12 lip 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
koryncia napisał(a)
Tak mi podpowiedzieli w Okręgowej Stacji Rolniczej. Zastosować 20g saletry na 1 m2. A że trochę za dużo mi się sypnęło bo nie mam jeszcze wprawy to swoją drogą. Co począć teraz?

1 łyżka stołowa to ok 7g saletry lub innego nawozu mineralnego.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
derek813 09:10, 14 lip 2015

Dołączył: 10 lip 2015
Posty: 5
Chciałbym przywitać ze wszystkimi. Niedawno trafiłem na to forum i stałem się jego czytelnikiem. Chciałbym zasięgnąć Waszej porady. Wywód jest może trochę przydługi, ale chciałbym przedstawić pełen obraz.

Jestem początkującym „opiekunem” przydomowego trawnika. Dwa lata temu na jesieni, firma założyła nam trawnik na połowie terenu wokół domu. Druga część trawnika została założona w zeszłym roku na wiosnę. W sumie ok. 1300 m^2. Nie powiedziano mi jak mam dbać o trawnik, oprócz tego, by go nie przesuszyć i regularnie kosić.
W tym miejscu, muszę dodać, że teren wokół domu był zagospodarowywany dopiero, co po zakończonej budowie domu. Najważniejsza informacja jest taka, że trawnik rośnie na ciężkiej glinie.

Nie miałem pojęcia o pracach pielęgnacyjnych. Do tej pory uważałem, że trawa potrzebuje tylko wody i koszenia. To nic, że glina. Przecież dookoła też rośnie trawa i oczywiście inne chwasty, w tym także pokaźny skrzyp.
Po tym, jak w zeszłym roku trawnik nie wyglądał zadowalająco, a w tym roku na wiosnę w jednych miejscach jest ładniejszy (gęstszy) a w innych rzadki (nawet bardzo), zacząłem zgłębiać temat „pracy” z trawnikiem.

Moim źródłem wiedzy stał się internet. Wiadomo, że można trafić na różne porady – mniej i bardziej trafne.
Dzisiaj już wiem, że zakładanie trawnika na glinie to był błąd.

Nie chcę jednak zaczynać wszystkiego od początku, no chyba, że moje wysiłki nie dadzą efektu. Ale od początku.
Po pierwsze sprawdziłem pH gleby. Na początku czerwca br. średni wynik wynosił między 4.0 a 4.5. Były miejsca gdzie był mniejszy od 3.5. Pomiary wykonałem miernikiem elektronicznym.

Postanowiłem trochę rozluźnić glebę. Użyłem do tego Humusu Active z firmy EkoDarPol. Dwukrotnie spryskałem trawnik Humusem w odstępie dwóch tygodni. Zużyłem do tego ok. 30 litrów środka. Jest podwójna dawka w stosunku do tego, co zaleca producent, ale to jest w końcu ciężka glina i wcześniej nie była nawożona.
Po dwóch tygodniach od ostatniego oprysku sprawdziłem ponownie pH gleby (miesiąc po pierwszym pomiarze). Miernik pokazał średnie wartości na poziomie 4.5-5.0, a więc o 0.5 jednostki więcej niż miesiąc temu. Było już tylko jedno miejsce, w którym pH było mniejsze niż 3.5.

Kontaktowałem się z firmą EkoDarPol. Pracownik potwierdził, że wzrost wskaźnika pH może być efektem działania Humusu.
Wzrost pH możnaby też przypisać niedokładności przyrządu pomiarowego. Chcąc upewnić się, co do rzeczywistej wartości kwasowości gleby, zamówiłem kwasomierz glebowy z płynem Helliga. Czekam na przesyłkę.
Tydzień temu nawiozłem trawnik nawozem Yara Procomplex. Zużyłem 25 kg na 1300 metrów trawnika. Jako że pogoda była deszczowa, więc nawóz pięknie się rozpuścił, wniknął w glebę, a ja czekam na efekty.
Jeszcze mała dygresja. Na trawniku nie rośnie sama trawa. Miejscowo występuje rumianek, koniczyna i inne niepożądane roślinki. Na całej powierzchni znaleźć można skrzyp (ale nie za gęsto) i pojawia się mech.
Między pierwszą a druga aplikacją Humusu, na połowie trawnika pojawił się wysyp grzybków (małe brązowe, blaszkowe, na cienkich nóżkach). Teraz pojawiają się już tylko pojedyncze egzemplarze. W zeszłym roku nie było ich.
Biorąc pod uwagę niską wartość pH (w przyszłym tygodniu będzie weryfikacja płynem Helliga), występowanie skrzypu i grzybków noszę się z zamiarem wapnowania trawnika. Zabieg ten chcę przeprowadzić na jesieni (koniec października – początek listopada).

Kwestią do uzgodnienia pozostaje dawka.
Z tego, co znalazłem w internecie oraz biorąc pod uwagę pH na poziomie 4.5-5.0 i rodzaj gruntu – ciężka glina, wyszło mi, że powinienem zaaplikować 4 do 5 kg wapna na 10 m^2. Na mój trawnik 1300 m^2 daje to 520 do 650 kg środka. Myślałem by zastosować do tego celu dolomit. Nie wiem, czy muszę szukać czegoś specjalnie przeznaczonego do trawnika, czy może to być dolomit używany przez rolników np.: nawóz uzyskiwany z przemiału dolomitu surowego do uziarnienia 0-2 mm o składzie CaO + MgO około - 45% w tym MgO - 15% - 19% (opis producenta).

Chciałbym użyć wapno w postaci granulatu, a nie w formie pylistej.
W tym roku chciałbym wykonać jeszcze następujące zabiegi:
- połowa sierpnia – nawóz Yara Procomplex 25 kg;
- koniec sierpnia – Humus Active – ok. 13 litrów;
- połowa września – nawóz Yara Jesienny do trawy;
- koniec października – początek listopada – wapnowanie – ok. 500 kg dolomitu.
Podane dawki dotyczą całej powierzchni trawnika 1300 m^2.

Bardzo proszę o komentarz i krytyczne uwagi. Szczególnie proszę o weryfikację ilości dolomitu, który chciałbym zaaplikować.



____________________
Darek
marbrz 11:02, 14 lip 2015


Dołączył: 15 sie 2013
Posty: 215
Przy takim dość sporym trawniku warto zainwestować w badanie gleby, które kosztuje zaledwie 50 zł, by nie sypać zbędnie składników odżywczych, których on nie potrzebuje. Dodatkowo przy okazji dowiesz się jakie jest prawidłowe ph trawnika. Na chwasty zastosuj starane lub mniszek, albo aminopielik wg dawki podanej przez producenta. Grzyby mogą być spowodowane pozostałością w glebie starych korzeni, desek.
layer16 18:29, 14 lip 2015

Dołączył: 13 lip 2015
Posty: 6
Witam. Mam problem z trawnikiem dokładnie chodzi o to, że bardzo wolno rośnie, słabo się korzeni i jest bardzo rzadki. Trawę firmy Barenbrug posialiśmy w odpowiedniej dawce ok. 2-3 kg na 100 m2, ziemia ma odpowiednie ph (nawieziona warstwa ok 20 cm), wszelkiego rodzaju gruzy kamienie wybrane, system automatycznego nawadniania, trawnik ma ok. 2 miesiące nie wiem co jest nie tak proszę o porady. Czy może nawozić? a może ciągle dosiewać nie mam już pomysłów. Pozdrawiam Kamil.

Czy to możliwe aby na wzrost miało wpływ to, że to teren pobudowlany? (zaznaczam tak jak wcześniej, że została nawieziona warstwa ziemi urodzajnej ok. 20 cm)

Gardenarium 16:48, 15 lip 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jeśli ziemia jest zbita, z gruzem, trawa słabo może z tego powodu rosnąć. Nie jest żyzna na tyle, żeby miec ładny kolor. Musisz jej w tym pomóc.

Zasil glebę kompostem przesianym, ziemią z worków, przegrab pomiędzy źdźbłami i podlewaj. Możesz także zastosować nawóz do trawników, jesli nigdy nie była nawożona,. Na pewno poprawi się jeśli zasilisz ją i będziesz podlewał.

Chwasty wysrywaj ręcznie, kawałek po kawałku. Codziennie określ sobie powierzchnię (np 5-10 m2) do odchwaszczenia.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
jazzy 18:16, 15 lip 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Danusia, a czy można nakłuwać taki 2-miesięczny trawnik, jeśli jest podejrzenie, że podłoże jest za mało przepuszczalne? I potem piaskować? Mam w trawniku taki kwadrat o wiele jaśniejszy, a trawa tam jest rzadka i słaba.
To taki równy prostokąt po prawej.

____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Gardenarium 18:54, 15 lip 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Chyba ziemia jest tam gorsza lub coś zabetonowane albo zakopane i przepuszcza wodę. Możesz nakłuć, ale czy raczej nie dosypać żyznej ziemi?

Sprawdzić przyczynę.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Boleko 13:22, 16 lip 2015

Dołączył: 16 lip 2015
Posty: 3


Witam wszystkich po raz pierwszy, mam na imię Bartek i jestem od półtorej miesiąca założycielem jedynego dotąd, mojego trawnika.

Podobnie jak przedmówca mam na trawniku jasne place. Te ciemniejsze są tam, gdzie ziemia była przerzucona, kopane odwodnienia, przerzucana ziemia z opaski wokół tarasu, dosypywana bo było za nisko. Ziemia wszędzie z tego samego źródła, nawieziona na wysokość 40 cm, z tym, że po około pół roku były w niej operacje jak wcześniej wspomniałem.

Obecnie eksperymentuje i czekam tydzień na wyniki. Te powierzchnie ponakłuwałem widłami jakieś 2 tyg. temu - różnicy nie widzę. Potem cześć obsypałem piachem, cześć obsypałem torfem do kwiatów, część inną ziemią, a wczoraj fragmenciki na próbę nawozem do regeneracji trawnika i część wapnem z magnezem, czekam na efekty i doczekać się nie mogę.

Może ktoś z zacnego grona Forumowiczów coś dopomoże.

pozdrawiam
Bartek
____________________
pozdrawiam Bartek
sullifan 14:23, 16 lip 2015

Dołączył: 18 mar 2015
Posty: 30
Witam

Na moim 4 miesięcznym trawniku pojawia sie koniczyna lub cos podobnego do niej. Zdjęcia poniżej.

Pojawiające place tego dziadostwa rozrastają się w tempie oszałamiającym.
Nie wiem co mam robić. Czytałem, że trawnik jest zbyt młody na chemie przeciw chwastom itp. Co powinienem w takim razie z tym zrobić bo aż się boję co będzie z miesiąc lub dwa.





dziękuję za każdą pomoc

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies