Danusiu! proszę o poradę? mam buka Margaret Swett ten czerwony. Dziś przyszła mi myśl by go przesadzić w bardziej słoneczne miejsce. Tu nad głową ma dęba i po bokach wiśnie ozdobne, za mocno jest w cieniu. Sadzony był w 2005 r. rośnie na piaszczystym podłożu
Można mu teraz podciąć korzenie szpadlem a wiosną przesadzić.
Jeśli tak to w jakiej odległości od pnia.
Przesadzałam cztery lata temu wiosną Purple Fountain sadzony też był 2005 r. przyjął się bez problemu ale był młodszy, a teraz obawiam się.


Tu mam drugie drzewo klon czerwony, korona wielkości jak na zdjęciu też chcę go przenieść, sadzony 2009 r.
Czytałam o podcięciu korzeni wcześniej. wystarczy jesienią podciąć i wiosną przesadzić, czy czekać do następnej jesieni z przesadzaniem.
Nie mam doświadczenia to już większe drzewa to się boję zmarnować.
W klonie można skrócić mu gałęzie po przesadzeniu, o 1/3 dł?

Radziłabym odciąć mu z jednej strony i oddzielić folią, żeby nie wrosły znowu. W odległości bo ja wiem, 40 cm? Bryła 80 cm średnicy będzie wystarczająca.

Trzeba go odkopać żeby zobaczyć jak sięgają korzenie, bo może bliżej dałoby się, szkoda dźwigać tyle ziemi.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/358-jak-przesadzic-drzewo

Dziękuję Danusiu za odpowiedź. Nie pomyślałam, że można podkopać jedna stronę, jest to logiczne.

Sprawdzę jak daleko sięgają korzenie. I nie wydaje mi się by bryła korzeniowa utrzymała się w całości, jednak to piaszczyste podłoże i boję się może się rozpaść.

Pójdzie w miejsce gdzie jest bardziej gliniaste i mus robić drenaż

Witajcie,
bardzo proszę o poradę w sprawie żywopłotu na mojej działce. Sąsiedzi posadzili go zanim my się wprowadziliśmy i od początku praktycznie straszy swoim wyglądem. Na całej długości krzaczki są liche, niektóre w ogóle bez liści. Resztę zobrazuję zdjęciami poniżej. Dodam, że moja działka jest dość mokra. Może to jest przyczyna. Za parę tygodni planujemy wyciąć wszystko i postawić nowy, już wyrośnięty ale chciałabym wiedzieć co mu roślinkom dolega bo w pobliżu mam młodego buka i nie chciałabym, żeby to się rozpleniło.

Musisz sprawdzić czy aby nie żeruje na liściach od spodu mszyca zdobniczka bukowa, bo tak właśnie zamierają blaszki liściowe buka. Od spodu liścia zobacz czy nie ma białej wydzieliny woskowej. mszyce atakują liście, które przedwcześnie zasychają. LIście są zniekształcone.


Ja swoje buki podlewam PROAgro i pomaga, można opryskiwać Mospilanem albo Confidorem, a jaja zimowe zwalczamy Promanalem.

Dziękuję serdecznie za odpowiedź.
Pozdrawiam

To ja jeszcze mam pytanie w sprawie cięcia buka - poszukuję odmiany kolumnowej i kupie taką jaka będzie akurat w ogrodniczym - bo chyba nie ma większych różnic między rohan obelisk czy dawyck purple.

Wiem, że buki świetnie znoszą cięcie, ale mi zależy aby urósł do max 5 m. Czy można go mocno rok w rok przycinać z wysokości i szerokości aby większy już nie był? Czy szkoda do tego drzewa na takie mocne przycinanie?

a może od razu lepiej zdecydować się na coś mniejszego liściastego o kolumnowym pokroju?

Można ciąć nawet bardzo radykalnie, odbija nawet z gołego drewna. W moim wątku w marcu było cięcie buka w stożek. Również w wątkach o żywopłotach pokazałam zdjęcia ciętych buków.

Poczytaj też o drzewach kandelabrach na stronie głównej.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/384-drzewa-kandelabry-szpalery-i-parasole

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/243-lisciaste-zywoploty-szpalery-i-tunele

Danusiu - dzięki za podpowiedź

brzydula napisał(a)

Witam serdecznie, może to głupie pytanie, ale czy można przycinac buka fountain??? chodzi mi o wysokość. Własnie z ZE ucieli mi świerka i pomiędzy dwoma 15 letnimi świerkami mam dziure, chciałabym tam wsazić niewysokie drzewo liściaste, Myślałam o śliwiewe wiśniowej, jednak juz wczesniej zaplanowałam dla niej inne miejsce równiez pod przewodami, więc może buka fountain i go ciąć od góry. ???
To jest okropne, przyjechali, uciachali pionowo połowe gałązek po prawej stronie i zadowoleni, a tak mi zależało na tym świerku .Już nie wspomne że za garażem też przycieli 10 , jak to zobaczyłam to godzine przepłakałam ..tyle lat czekałam i marzyłam o starości w domku pod świerkami...buuuuuuuuuuuuuu