Pięknie. Czy te różowe kwiaty to zawilce czy kosmosu. Bardzo ładnie się prezentują.
Bardzo ładnie się przebarwiają hortensje. U mnie w tym roku ze względu na ogromną suszę mam porażkę ogrodowa.
Nawet nie zajrzałam wszędzie.
Lidka bomba ta rabata na środku. Co to za gaura taka plenna i niska.
Widzisz u ciebie podlewa pewnie codziennie i takie wszystko dorodne
Tak masz rację myślałam o przędziorku sosnowym a napisałam osutka sosnowa.
Co nie znaczy, że może to być choroba grzybowa i przędziorek w jednym.
Trzeba pryskać nie ma wyjścia.
U mnie himalajska odstukac zdrowa. Ten rok to same choroby i robactwo.
Specjalnie poszłam dzisiaj sfocic moja i ma wyprostowane igły bez załamań.
Trochę czytałam w tym temacie. Moim zdaniem to jest osutka sosnowa. Zobacz czy nie ma na igłach punktów jasnych nakłuć. One wysysają punktowo soki i w tym miejscu jest igła osłabiona i wtedy się załamuje.
Możesz opryskać jeszcze teraz. Duża ta sosna bo chodzi o to aby nie przezimowały i może być inwazja w przyszłym roku.
Wczesna wiosną opryskaj chyba Emulpar o ile się nie mylę.
Wysyłam kilka linków bo Mszana tutaj dawał radę. Sylwia też coś takiego Miała.
Można się tak pocieszać tymi skromnymi opadami, ale to kropelka w morzu potrzeb ziemi.
U mnie ok 1 cm. Dobrze, że wczoraj trochę posłałam więc na trochę wystarczy.
Mam jednego ale spory. Osobiście z sadzonek wyprodukowany. Przycielam włożyłam do wazonu pusciły korzenie później do donicy