Napia napisał(a)

Miałam dwa migdałki, jeden po kwitnieniu padł, a jesienią na to miejsce posadziłam kolejnego, jeżeli się nie przyjmie, pomyślę o czymś innym. Może tak jak Madżenka podpowiada, pomyślę o wiśniach.

Ja jeszcze nie zaczełam a Ty juz po doswiadczeniech , radosciach i wyciepaniu .....oj ile ja jeszcze musze nadrobic tego doswiadczenia ....buziaki

Kapliczka cudowna a dyskusje różane pouczające

Śmiganie na całego, juz Was nic nie zatrzyma

Iwonka u Ciebie wątke pędzi, bez bicia orzznaję się , źe juź nie nadążam. Może w weekend nadrobie...

Jak coś znajdziesz meblowego to i ja się przyłacze.... Nie mogę juz na moje białe patrzeć... Ale w priorytetach na ten rok nie mam mebli...

Ja nie ogarniam co tu się ostatnio dzieje... Czy mozna poprosić o jakiś skrót dla zapracowanych?

Ciekawe kiedy zaczną nam w tym roku wysyłać roźe..... Po co ja kolejne kupilam.... Nie mam gdzie sadzić.... A jeszcze przedwczoraj kolejne 3 piwonie kupiłam....bo tanie były......

Ola pokaż ten lasek. Lasek z sadzonek czy nasion?

Poczytałam wszystkie informacje i jak zwykle jestem zachwycona. Życzę aby nowy sezon byl obfity a przede wszystkim szczęsliwy po tym złym początku.

Mala_Mi napisał(a)

Madżen - taka brzydka rocznica... przez pół by się przydało i by było ładnie

Ta Twoja rocznica to połówka Danki Szaflarskiej ach ta teoria względności

Przyszłam pomachać tylko bom padnięta .... A sesji nie mam.... Tylko rutynowa praca

O taka piękna rocznica?
Masz dżunglę storczykową i pantofelka

U mnie przepieknie wczoraj wieczorem pobieliło, gdy wracałam dzisiaj z pracy resztki bialego zostały
Chciałam się pozalić.... We Wrocławiu było +3 wieczorem u mnie -1 , skandaliczny skandal


Zamówiłam oliwniki wąskolistne (maluteńkie) , chcę z nich wieeeeelkie drzwka karłowate w donicach wyhodowac. Moze jutro dotrą?

A te oliwniki to przez Jazzy!!!

Z tego graba, ktory pokazałaś bardzo łatwo będzie formować stożek. Pokaze jak moje przycinam na stozki. Przy aktualnej pogodzie spokojnie mamy czas z cięciem do końca lutego.

Pecherznicę tnij w walec lub prostopadlościany, rośnie bardzo szybko.
Przetaczniki moga ci wyrosnąć bardzo wysokie i pokladać się po deszczach, powinny rosnąć ciut z tyłu. Do pęcherznicy rzeczywiście pieknie by wyglądaly różowe róże, ale nie do żóltych liliowców...

Jagoda dobrze, ze zrezygnowalaś z garaźu wewnątrz ogrodu.
My mamy garaż i wiate i była walka o to kto pod wiata parkuje ja wygrałam
Muszę zmierzyć wysokosć wiaty ale ma ok 2,5 m, tak ze mój samochód z bagażnikiem na dachu mieści się bez problemu. To mega wygodne rozwiazanie. Zwykle pod wiata pracuje gdy pada, wykorzystuję do róznych czynniści np malowanie , itp.
Nikt Ci nie wjedzie na teren ogrodu, zwlaszcza że cięzki sprzęt uszkadza instalacje, kostkę etc. Mimo ze u nas moze wjechać to na to nie pozwlamy i drwwno M prewozi taczką
Mozesz sobie fajnie zaaranżować wiatę np z gabionem na bocznej ścianie lub fajnym drewnem.


A domek gospodarczy na terenie ogrodu niezbedny, można fajnie wybudować i zrobić od razu z pergolą na taras i jakąś ściana wodną na jego boku. Moze być mega designersko i praktycznie

A jaki chcesz uzyskać kształt? Cięcia grabów w ogóle się nie obawiaj. Im mocniej przytniesz tym będą gęściejsze.

W stoźki też formuję fastigaty

Prognostycy nie moga się zdecydować. Najpierw wieszczono siarczyste mrozy nawet w dzień, potem wiosne od połowy lutego, teraz widzę, ze umiarkowana zima do końca lutego.... Po tak ciepłym styczniu liczylam jednka, ze będzie równie cieply luty. Jakoś jeszcze mi się nie spieszy tak bardzo do wiosny, bo jak teraz wszystko ruszty to wymarźnie w kwietniu...więc poczekajmy cieprliwie i przesuńmy wiosnę na marzec. Damy radę?

Najciekawsze jest to, że twojapogoda.pl wskazuje, że u mnie jest teraz -7 a termometr pokazuje -2 niewielka róznica? Dla mnie kolosalna

Na razie nie pędze, macham tylko do Was
U nas dzisiaj zima, a przecież krokusy mialy już kwitnąć

Nawet hakone w tej inspiracji z różami jest