Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Mój ogrodowy pamiętnik 19:38, 28 mar 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Nawiozłam bukszpany i podsypałam nawozem niebieskim hortensje ogrodowe. Nie wiem czy to coś da ale pierwszy raz chcę spróbować. Reszty jeszcze nie nawoziłam.




Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:35, 28 mar 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry
Taniec na dachu

Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 19:34, 28 mar 2020


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1776
Do góry
Rabat kwiatowych będzie w sam raz tyle by się wyrobić i na wiosnę i na jesień.

A to wiosna dla rodzinki. Pachnie w całym domu.

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:32, 28 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Cudne te Twoje zakupy. Od razu milej na sercu jak się ogląda takie piękności . O wiśniach w takiej odmianie nawet nie słyszałam.

Mało ich w ogrodach, nie wiem czy u kogoś na ogrodowisku rosną.
Lubię takie perełeczki wyszukiwać

Teraz mam widok na kwitnące nipponki, póki wiąz jest goły

Aga dziękuję za namiary na szkółkę, bo oprócz wyboru z pośród 3 dereni to jeszcze kalinę mi piękną znaleźli
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:27, 28 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
BASIA8 napisał(a)
Aganiu ale mega zakupy zrobiłaś Piękności
Buziaki zostawiam.

Dziękuję, tego mi było trzeba Basiu
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:27, 28 mar 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Kasiu, cudnie, moje rady jak widać - celne na 100%. Cieszę się


Danuś - jak ja się cieszę że Cie posłuchałam pomimo tylu obaw! jesteś zdolna Kobieta, masz niesamowite wyobrażenie końcowego efektu - szacun dla Ciebie
daszek wyszedł rewelacyjnie
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:24, 28 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
dana1s napisał(a)
O jakie zakupy Tego mi brakuje, mam ochotę na taki "wypasiony" szkółking.
Piękne wiśnie muszę poczytać, bo urocze są.
Moja eskimo umarła, coś jej zeżarło korzenie. Muszę kupić nową, bo jest cudowna!

Tak napisałam, że mnie zniosło, też mnie nosiło i zrobiłam szybkie bezpieczne zakupy

Oj szkoda Twojej, ale warto ją mieć wiem, bo rok temu koło niej przechodziłam, ale eM mnie
wtedy skutecznie zniechęcił...
Moja ślicznotka

mam nadzieję, że będzie taka jak na etykiecie

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:17, 28 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Ale cudności nowe ogrodowe

Dziękuję masa radości

To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:15, 28 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Na swoje miejsce wróciły ławeczki. Wokół nich jeszcze pusto, ale śpiewu ptaków można posłuchać.



Z tej niedługo będzie można podziwiać kwitnącą Olę.



Siewki łubinu. Ciekawe w jakim będą kolorze?



Metalowe czosnki mają bardzo długą nóżkę. To utrudnia pionizację.



Wkrótce sporo będzie plamek w tym kolorze.


Migawki z ogródka 19:13, 28 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
Kasia M., jak nie muszę, to nosa za płot nie wychylam w ogóle. Nawet z psem.

Kasia CS., ja jeszcze czekam, choć dziś machnęłam sekatorem potforrra, czyli New Dawn. Bo nie mogłam się do powojnika dostać

Kasya no ja ciągle czekam, po tych mrozach mam podmarznięte budleje (całą zimę przetrwały, a teraz klapły), zawilce trochę klapnięte, Louise Odier też lekko liźnięta, ale nie potrzebuje przycinania.

Dziś podziałane. Sprzątnięte rabaty wzdłuż płotu w warzywniku, środkowe rabaty w obwódkach bukszpanowych.
Róże prawie nietknięte. Tylko New Dawn.
Rukola po zimie


Nie wiem,ile takich wiader dziś zebrałam...

Pachnąco...

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:12, 28 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
TAR napisał(a)
no pieknosci, Cherokee zapowiada sie obiecująco

ja juz nie kitram zakupow bo mezus i tak je odkrywal jak wieczorny obchod z bailaskami robil teraz wystawiam przy garazu a on je przenosi kolo domku smieciowego, tam zacisznie i nie wieje.


Fantastyczna zapowiedź kwitnienia..mężaty wykopał mi stary pień i mam już
na niego niezłą miejscówę...o dziwo spodobały mu się zakupy


Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:09, 28 mar 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Bez porównania teraz, a ze szmatą, gont super wyszedł Jak wykańczacie na łączeniach?

No to była niezła zabawa z wykańczaniem, żeby było ładnie gąsiory były wycinane pojedynczo z karpiówek. Żeby się się nie złamały najpierw gotowaliśmy wodę

Potem 10 sekund elementy moczyły się we wrzątku

i po wyjęciu były wyginane

Efekt - wynagradzał cały trud!
To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:08, 28 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
galgAsia napisał(a)
Witajcie w Ciężkich Czasach

Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie... Kiedyś. Niedługo. Za chwilę... Oby.


Każde wyjście do ogrodu ogromnie wzmacnia psychikę. Nagle wszystkie te smutne wieści gdzieś ulatują. I życie zaczyna wyglądać normalnie.
Niestety nie da się przesiedzieć w ogrodzie całego dnia, choć wczoraj i dzisiaj pozwoliłam sobie na więcej.



Stokrotek nie spotkałam. W roli ozdób tarasowych w tym sezonie będą miniaturki bratków. Na przytarasowej rabacie pąki rozwijają tulipany EE. Ale jakieś kiepskie są w tym sezonie. To ich trzeci rok bez wykopywania. Może tak ma być. szairki za to kwitną niezawodnie.




Popracowałam dzisiaj trochę na zapłociu. Wycinałam trawiaste wąsy przy płocie, odświeżyłam kanciki przy drzewach. Zostały mi do okancikowania drzewka w sadzie.

Ładnie już wyglądają trzcinniki Overdam. Bardzo je lubię za ten wczesny start.



Ubiegłotygodniowe mrozy trochę sponiewierały narcyzy, ale i tak cieszą oko. Ciemiernik Niger ma żelazną odporność. Rano przygięty do ziemi, a potem szybko powstaje.



Przyciągają w duecie wzrok, kiedy się siedzi na tarasie.





Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:07, 28 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Iwonka napisał(a)
Jakie fantastyczne sadzonki Pierwsza klasa, jakbyś sama w szkółce wybierała. Zainteresowały mnie te wiśnie nippońskie, nigdy takiej nazwy nie słyszałam. Mogą być świetnym akcentem jako jedne z pierwszych kwitnących w ogrodzie. Dereń różowy jest na mojej liście chciejstw. Pokaż jak wszystko posadzisz. Anabelki mega gęste. Rewelacyjna przesyłka.

Wybierałam w szkółce, sama byłam...u Urbaników, wracałam z pracy do domu
i szczęśliwie zabłądziłam, bo objazdy wszędzie i mnie zniosło
Kupiłam Annabelki i wiśnie, a kurierem zamówiłam derenia i kalinę

Wiśnie dzisiaj posadziłam

Ukojenie 19:02, 28 mar 2020


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Aktualnie statam sie usuwac zeschle roslinne czesci z rabat. Przy okazji przycinam hortensje bukietowe. Grabimy jeszcze trawnik - po sezonie zaniedbania jrst w tragicznym stanie.
Fotka z dzis:


Oczkowa - wokolo niej spacerujemy w dobie koronawirusa.


Lukowa nieruszona jeszxze


Wczoraj rabate przed domem ogarnialam:


Dzis w planie byla frontowa ale nie doszlo do skutku. Maz nie chcial popilnowac malej chocby godziny - wiafomo ze jego prace i plany wazniejsze Przerzucalismy sie dzieckiem wiec odpuscilam.
Mój ogród moja pasja. Kobieta szczęśliwa 18:57, 28 mar 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Do góry

A to moje ostatnie zakupy podczas pobytu w Poznaniu. Turzyce oszimskie. Na Everillo miałam od dawna ochotę
Zieleń, drewno i antracyt 18:56, 28 mar 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13298
Do góry
Na obiad znowu miałam jarmuż, część rozdałam sąsiadom i został mi jeszcze w jednym miejscu na rabacie, ale zostawię go już chyba na niej, bo wygląda nadal atrakcyjnie. Bardzo lubię to połączenie z szałwią

Koniec na dziś
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 18:55, 28 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Malgosik napisał(a)
Ale kwitnące zakupy.
Oby nie były ze szklarni i teraz kwiatki nie spadły. Bo przecież zimno jest.

Muszę nacieszyć się kwieciem póki jest jeszcze ciepło

Ogrodniczka i jej mały ogródeczek 18:55, 28 mar 2020


Dołączył: 27 sty 2012
Posty: 4455
Do góry
Wieczorkiem po pracy w ogrodzie....
Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 18:54, 28 mar 2020


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1776
Do góry
Dzisiaj dostałam wolne, eM z dziećmi w domu, a ja szalałam.
Wypieliłam porządnie 2 rabatki, pogadałam z sąsiadką. Odetchnęłam innym powietrzem dosłownie i w przenośni. Podładowałam akumulatorki. Cały tydzień grzecznie odbębniłam w domu.

Przyjrzałam się porządnie rabacie z przodu, z którą miałam odwieczny kłopot i wpadłam chyba na najlepszy pomysł jak dotąd.
Otóż zrobię sobie podwyższone rabaty ziołowo - warzywne. Zawsze było to moim marzeniem.
Wzdłuż płotu 3 m i 1 m szerokości na zioła wszelakie, a w poprzek niej 2 podłużne rabaty warzywne po 1.5 m szer i 2 m dł.
Co myślicie? W sumie jest tam piękne słoneczko od rana a zawsze jakieś mini warzywa chciałam mieć. Sałatę w każdej odmianie,pomidorki itp.

Oto to miejsce. Wierzę hakuro przesunę na linię bramy i będzie git.


Jabłonka na razie zostaje. Nie może być tak łyso przecież.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies