Witam serdecznie wszystkich na forum,
tak sobie czytam i postanowiłem również dołączyć się do wątku. Na naszym rynku nie brakuje sprzedawców oferujących różnego rodzaju szklarnie. Ale jedno jest pewne, wysoka cena idzie w parze z jakością. Poniżej zdjęcie od mojego znajomego. Tak wygląda szklarenka po silnych wiatrach, które przechodzą przez nasz kraj.
Szklarenka którą sprezentowałem rodzicom, to strzał w dziesiątkę. Mimo bardzo silnych wiatrów, konstrukcja stoi nienaruszona
. Poniżej moje zdjęcia robione w trakcie montażu przez firmę w której zakupiłem to cacko
.
Ktoś na forum napisał;
"Zajrzałam tu w poszukiwaniu przydatnych informacji.
Bardzo proszę o porady na co zwrócić uwagę przy wyborze szklarni.
Co jest ważne?"
Przede wszystkim jeżeli ktoś patrzy na niską cenę, to muszę go uświadomić, że nie kupi nic innego, jak tani bubel. A w jego miejsce, jak się zepsuje, kupi następny bubel?? Tak jak napisałem powyżej, cena idzie w parze z jakością i warto przemyśleć taki zakup, bo nie jest on na jeden sezon.
Na co zwrócić uwagę.
Po pierwsze - profile, ich przekrój oraz wymiary. Firma nie powinna się bać pokazać ich na swojej stronie. Jeżeli jest ich brak, niech da nam to do myślenia. Ewentualnie poprosić o takie przekroje.
Druga rzecz, wypełnienie. Ja u rodziców zastosowałem na dachu szkło 4 mm hartowane, bezpieczne - dyfuzja. Ściany są na szkle bezbarwnym - również 4 mm hart. Szyby są w pełnym wymiarze po długości. Porównując różne systemy wiem, że niektórzy producenci mają zwykłe szyby 3 mm na zasadzie zakładki. Z rozmowy ze znajomymi wiem, że takie szyby ulegają pękaniu, ponieważ wiatr dostaje się pomiędzy zakładkę. Taka szyba spadając niszczy uprawę. A co może zrobić nam, jak krawędzie są ostre jak brzytwa?!? U rodziców, jeżeli pęknie rozsypie się na małe cząstki o tępych krawędziach, jak szyba samochodowa
.
Po trzecie, jak trzymane są szyby. U mnie odbywa się to na gumowych uszczelkach. Uszczelka jest po całej długości w jednym kawałku. U innych producentów są jakieś spinki, które ciągle wypadają, co prowadzi do rozbicia szyby. To też opinia moich znajomych.
Po czwarte, wystawa, gdzie można zapoznać się z oferowanymi produktami.
Po piąte, opinie klientów.
Myślę, że to takie podstawowe rzeczy, które przed zakupem warto sprawdzić
.
Życzę wszystkim, aby cieszyli się z zakupionej szklarenki, nie tylko do pierwszych silnych wiatrów i dużych opadów śniegu.
Pozdrawiam
Tomek
Piździawa niemiłosierna, głowę urywa. Może w sobotę będzie trochę lepiej, spróbuję wtedy znów pomazać po ścianie.
Czyżby jednak wiosna...?! W ogrodzie krokusy przezornie czekają na słońce, za to iryski sobie nie żałują 
troszkę im kiełki widać tak jakby chciały ruszać 
