Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Ogród u stóp klasztoru 13:37, 03 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Ja Ci tylko zostawię taką notkę do zapamiętania- nie wiem czy nocowałaś w Warszawie po koncercie, ale następnym razem jak wpadniesz do Stolicy na Madonnę lub kogoś, to zawiń do mnie na nocowanie. Ode mnie świetnie się wylatuję na trasę do Was.
Spotkanie objazdowe - okolice Warszawy wrzesień 2012 13:17, 03 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
ja się chętnie dopiszę na turystykę ogrodową jeśli mnie przyjmiecie. Do mnie wpadać nie za bardzo jest jeszcze do czego, ale poznać Was i powtykać nos do cudzych ogrodów bardzo bardzo mam ochotę.
Mogę?
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 12:52, 03 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
dzwonki. Ja mówię- nie mieszaj, ale nie dam Ci argumentów poza moim upodobaniem to jednorodnych, mocnych plam ( a im większy ogród tym mocniejsze i bardziej wyraziste).
W miejscu 'a może tu je posadzić'- fajnie z perukowcem, ale nie gra mi z różami po 1 i perukowcenm po drugiej- będą w takich wyższych klamrach.Widać je dobrze będzie tylko ze żwirku. Także nie za bardzo, choć Napewno nie całkiem kiepskie to miejsce.
A jako paseczek przed różami- może tak, choć nie mam pewności czy nie są zbyt mało 'porządne' w pokroju do róż. Ale możesz posadzić i w razie czego kiedyś zmienić. Jej- mieszam Co strasznie, co?
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 12:42, 03 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
piątek to nie łykend.
Robota 'kółkowa' , a własciwie 'łukowa' świetna!
Rozplenice- tak ze zdjęc to mi najbardziej 'gra' przed hortensjami, ale jak zabierzesz molinie. A molinie w brzozy.- nie będzie im przeszkadzać cień od brzóz, ani to że suszą korzeniami. I będzie zwiewnie.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 11:57, 03 sie 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Wiem, że Magnolia nie zagląda tu przez łikend, ale może jeszcze piątek do tego nie zalicza.....

Grunt mi się pali pod nogami, bo niedługo wyjeżdżamy i mam jeszcze parę roślinek w doniczkach...

Przede wszystkim pennisetum Medium Boy - ma docelowo rosną niby do 60 cm, ale na zdjęciach wygląda na dość rozłożystą trawę. Moje to na razie malutkie, chociaż już zakwitły.
Wiem tylko, żeby je posadzić w słonecznym miejscu...

Moje typy:

- przed brzozami - ale już widzę, że to kiepski pomysł - tu pasuje coś bardziej zwiewnego, jak Morning Light (które może kiedyś w końcu dostanę...)


- przed Limelight i molinią Karl Foerster, która rośnie pomiędzy nimi (na prawo urwana w kadrze 3 molinia) - tu też srednio je widzę...


- mam jeszcze taki trójkąt, który powstał - z lewej ogromna kula bukszpanu, ten kijek to pień lilaka Krasavitsa Moskwy, dalej na prawo zaczyna się rząd tui Danica, za nimi berberysy - ale to też średnio widzę bo tam jest mało miejsca (a ile potrzebuje jedna rozplenica????)
Ogród Danuszy - odsłona 2 09:03, 03 sie 2012


Dołączył: 30 wrz 2010
Posty: 2192
Do góry




żurawka po zimie odbiła a juz myślałam ze na straty pójdzie

magnolia nadal kwitnie



Ogródkowe perypetie:) 17:03, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
abiko napisał(a)
przedogródek, żurawki od MAgnoli posadzone.. ale kamyczków ciągle brak..






ładnie to wygląda, dobrze sobie poradziłaś. A jak kulki bukszpanowe przycięte!
Na jaki żwirek czekasz?- tzn jaki kolor?
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 14:10, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
poszukaj,a w razie czego daj znać.
Przy glebach gliniastych ( zwykle piasczyszto- glinastych ) bywa że są to jednak gleby suche.
W takim przypadku jest z tym troche kłopotów- w mokre lata rośliny łapią grzyby jak w ciężkich glebach, a w suche cierpią od suszy jak w lekkich, a jednocześnie ziemia potrafi być twarda jak skorupa.
Wtedy najlepiej jest metoda prób i błędów stosować różne metody i dla ziem ciężkich i lekkich. Sucholuby napewno sadzić na skarpach lub małych górkach, wilgocioluby w dołkach.
I dawać kompost, kompost, kompost co poprawi strukturę ziemi. A, no i nawozy zielone- gorczyca, łubin, żyto na zimę.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 13:52, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
agniecha973 napisał(a)
U mnie jakoś zioła nie wychodzą, próbowałam ze dwa razy, ale nie rosną. Lubczyk za to mam i uwielbiam. Rosół bez lubczyku to nie to.


Aga- może jeszcze raz spróbuj, tylko na rabacie leciutko wyniesionej w górę i z dodatkiem dużej ilości piasku i w słońcu.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 13:51, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
ja mam cząber od kilku lat. Myslałam ze w tym roku padł, bo wiosna był cały suchy. Ale odbił pieknie.
W tym sezonie go próbnie podzieliłam, więc mam 3 sadzonki.
Jesli go nie dostaniesz, to wiosną jeszcze raz podzielę i wyślę Ci, albo przekażę jakoś. Sprawdx na targu, u nas bywa czasem. Tylko pytaj o wielotetni
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 13:39, 02 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
popcarol napisał(a)

Karolina a masz cząber? Tylko taki wieloletni, nie jednoroczny. To tez jest super do duszonych warzyw, mięs, a nawet jajecznicy z kiełbachą ( przestaje byc taka ciężka)


Hej,
nie, nie mam, nawet nie wiem jak wygląda... suszonego nie używam więc nie szukałam roślinki Ale w takim razie poszukam

Od sąsiadki dostałam taką mega pierwuszkę, zapomniałam co to jest... hmm... WIELKIE rosnie...


Magnolia ma rację, to lubczyk, uwielbiam go!
to ja też muszę swoje suszyć, nie wiedziałąm!
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 13:17, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
lubczyk?
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 13:16, 02 sie 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
magnolia napisał(a)
Karolina a masz cząber? Tylko taki wieloletni, nie jednoroczny. To tez jest super do duszonych warzyw, mięs, a nawet jajecznicy z kiełbachą ( przestaje byc taka ciężka)


Hej,
nie, nie mam, nawet nie wiem jak wygląda... suszonego nie używam więc nie szukałam roślinki Ale w takim razie poszukam

Od sąsiadki dostałam taką mega pierwuszkę, zapomniałam co to jest... hmm... WIELKIE rosnie...
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 13:02, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Karolina a masz cząber? Tylko taki wieloletni, nie jednoroczny. To tez jest super do duszonych warzyw, mięs, a nawet jajecznicy z kiełbachą ( przestaje byc taka ciężka)
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 12:46, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
to jest chyba tymianek. Majeranek ma listki drobne, bardziej krągłe
http://ascgarden.pl/majeranek-origanum-majorana-ogrod-ziolowy-p-91.html

a tu tymianek:
http://czterylewerecewkuchni.blogspot.com/2012/05/tymianek.html
kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 12:35, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
dla mnie wystarczy że taki dziegieć jakim są nasączane podkłady, nie jest dostępny do sprzedaży detalicznej- nie jest dopuszczony do obrotu
kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 12:25, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
nie wiem do końca, to nie jest moja opinia, tylko ludzi którzy się na tym znają. Wydaje mi się jednak to logiczne- cały podkład jest tym nasączony, więc jak wywietrzeje z zewnątrz, i popęka warstwa wierzchnia drzewa , to wydzielą się z warstw głębszych, zdrowych. Więc dopóki jest, dopóty wydziela

Ja mieszkam przy torach starej, zabytkowej kolejki. jak wymieniali podkłady, to kawałki starych zostawili i w słońcu mocno pachniały.Widać było że są całe nasączone
kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 12:07, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
wiedziałam kiedyś podkłady w koszach gabionowych- ładnie to było.
kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 12:06, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
podkłady sa super,ja je bardzo lubię. Ale z nimi trzeba uważać. Nie lokować ich w okolicy tarasu czy placyków do siedzenia ( minimum 4 m odległości). Jest tak że one są nasycone substancjami rakotwórczymi- dziegieć węglowy czy coś podobnego.
One niestety się ulatniają z nich cały czas, i gdyby je wdychać dużo, to opary są bardzo szkodliwe.
Ale dalej od miejsc stałego urzędowania jak najbardziej.
ja bym jednak nie szlifowała ich, właśnie ze względu na zdrowie, bo to jak z eternitem- najbardziej szkodzi jak go ruszasz. Więc albo takie jak są, albo wcale.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:57, 02 sie 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
pewnie, dosadź
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies