Najserdeczniejsze życzenia dla całego Ogrodowiska na cały nowy rok! Dużo zdrowia (bo to najważniejsze) i szczęścia (bo to również bardzo ważne) i spełnienia marzeń (bo w końcu każdy wie co dla niego najlepsze)!
Dziękuję bardzo W planach miała byś trochę inna konstrukcja z gałęzi derenia. Planowałam z tych gałęzi zapleść warkocze. Wisząca na cienkiej wstążce kula z mchu, luźno huśta się na wietrze. No i bombki zrobione z plastikowych kryształów ze sklepu (wszystko po 4 zł)
Irenko ja narazie jedna na probe kupilam, jak sie spodoba (a pierwze dwie strony juz mi sie spodobaly) to nastenym razem kupie kolejne jej ksiazki.
Tez podczytuje zazwyczaj przed wstaniem albo przed zasnieciem. Teraz mam wplanie troche wiecej literatury ogrodowej czytac, wczoraj zaczelam studiowac kompost
u nas w nocy byl mroz -6 i jeszcze trche trzyma. Wyszlam na chwile z aparatem do ogrodu
Dowiedziałam się wczoraj, że sprzedana została działka koło naszej nowej ziemi i od wiosny zacznie się na niej budowa domu (szkoda, że tak szybko, ale trudno). No i teraz zastanawiam się, jak tu się osłonić od zmieniającego się nam widoku (do tej pory z tarasu i okna jadalni widziałam pole z lasem w tle i piękne zachody słońca). Jako, że żywopłot z cisów na starej działce od tej strony mam jeszcze bardzo niski, to wymyśliłam, że zrobię przesłonę z sosen i może brzózek na pustej działce obok. Sosen i brzóz mam młodych pod dostatkiem (znajomemu obok na nieużytkach wyrósł młodnik sosnowy i musiałabym je tylko przesadzić na wybrane miejsce). I teraz pytanie kiedy się za to zabrać. Najchętniej zrobiłabym to teraz, ale racjonalnie myśląc, czy koło marca będzie ok, czy jeszcze za wcześnie?
Moi Drodzy Przedstawiam Wam nowego członka naszej rodziny...Stefana
Stefcio jest świerkiem srebrnym i zdobił nasze mieszkanie w czasie świąt
Teraz pod wiatą ogrodową przechodzi okres rekonwalescencji ..by za jakiś czas (mam nadzieję) zakorzenić się wygodnie w naszym ogrodzie
I tak się zastanawiam..kiedy mogę go posadzić ? chciałam teraz w weekend ..ale czy to dobry pomysł ? czy czekać do wiosny?
nie wiem też w jakim stanie ma korzenie, pewnie nieźle go pociachali zanim trafił do donicy ..
Te szczypiorku to Nerine. To taki eksperyment. U mnie jedna jedyna z tych palemek zaczęła kwitnąć w październiku dopiero. Nie wykopałam ich i nie wiem, czy przeżyją. Z większym powodzeniem i zaangażowaniem uprawia je Renia Kokesz. Jesli masz na nie chętkę to zapytaj Renię
Bodziszka tnę wiosną nisko, tak jak piszesz. U mnie ma za sucho, czego nie lubi. Też się pokłada lub wspina na hibiskusy, pod którymi rośnie. Kwitnie całe lato, ale mimo to przez te długie pędy nie należy do moich ulubionych roślin.
Kalina nie ma zamiaru przekwitać, cały czas na kępki biało - różowych kwiatuszków. Również żagwin pokazał pojedyncze fioletowe kwiaty.
Pozdrawiam w Nowym Roku