Ja tak patrze, czy gałązka jak poruszę, to ona się odgina i wraca na swoje miejsce

Jak jest taka elastyczna, to wydaje mi się, że nie zasycha i jest nadzieja.

Sama jestem zielona, podglądam, bo te moje cisy, to niektóre są żółte gałązki, takie jakby suchawe, a inne, to taki mix zielono żółto-brązowe, ale to taki kolor maja chyba przyrosty na początku.

Sylwia posiałaś trawkę?

Zakrecona napisał(a)

Posadziłam, carexy liche, ale chciałam już w tym roku skończyć:





NA tyłach sieja się sryliony chwastów, względnie złapany poziom, ciągle wyłażą kamienie:



Obornik jest, czekam na kompost

Na drugi rok trawki już będą widoczne i ładne.
Waw ...duże koło ...dużo możliwości.

sylwik69 napisał(a)

Jak sprawdza się sprężystość cisów? zielona jestem

Zgięta gałązka nie łamie się z trzaskiem.
Jak się zaaklimatyzują to będa przyrosty wypuszczać z grubszych gałązek i pnia. Te cieniutkie gałązki, cieńsze od zapałki można wyciąć jak będa suche. Bez skrupułów można to zrobić, bo one nie mają znaczenia dla masy i przyrostu. Wycinając doświetlimy i zwiększymy przewiew. Ale takie porządki to dopiero pod koniec lipca jak już będzie gwarancja, że korzenie ruszyły. Pełne ukorzenienie jest 3 lata po posadzeniu. Nie trzeba wtedy już tak chuchać i podlewać.

Witam serdecznie ,

Przejrzałam twój wątek od 1 strony
jestem pod wielki wrażeniem pracy jaką wykonałaś

A przede wszystkim cierpliwości - bo niestety etap projektu trwa najdłużej ,

pozdrawiam

Witaj Aniu! Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś Ogólnie jestem w niedoczasie, ale mam nadzieję, że zimą coś się ruszy.

Hej Dziewczyny!

Było trochę zawirowań, ale ogarniam się i mam nadzieję, że do wiosny coś zaplanuje z Waszą pomocą.
To najnowsza rabatka:



czy stan tych carexów jest ok?

Stan przodu pozostał taki:



I tu, aż mnie korci, żeby na ścieżce pomiędzy dać jednak jakieś kamyki, bo trawnik chyba ciężko będzie utrzymać na takim wąskim pasku?



Przywrotnik na wiosnę chyba trzeba przyciąć?

A tu jeszcze nie wiem jak, ale chyba będę musiała wsadzić nową wiśnię, jak nie ruszy na wiosnę

Tak z tyłu:









Trochę przybrakło obornika, ale kompost i mączka wszędzie wkopane i przeryte dokładnie

Trochę mnie martwi, że na ziemi od północy działki taki mach- nie mech się pojawia:



I jeszcze urobiony boczek:

Hej
A co to za carexy ? w kwietniu przytnij je i powinny wypuścić nowe źdźbła...
Na ścieżkę zdecydowanie polecam Ci kamień....mam i jestem bardzo zadowolona...
A trawnik to wiadomo ciągle wymaga pracy i kosztów....a kamień wysypiesz i spokój...

Te zielone trawki to seslerie ?
szkoda byłoby wiśni...

Ladnie przygotowana gleba i fajna ta ścieżka z placykiem wyszła