jak zdrowe ( tzn z ładnymi igłami, ciemnozielonymi, bez misecznika na pędach =takie jakby siemię lniane na gałązkach) i jak da się wybrać o prostym pniu to warto. Przy cięciu się zagęszczą z czasem.
Zależy jeszcze do czego, co pod spodem.
Ewo G. tez mam słabą ziemię. Nie wiem czy tak jak Ty- 4b, mocno przepuszczalna.
W tym roku M. zrobił mi prawdziwe, piękne ramy do warzywnika, wreszcie mamy płasko, bez spadku. I dodaliśmy ciut gliny od sąsiadów. I wiesz- pierwszy raz spróbowaliśmy marchewkę- udała się, udała, szpinak nowozelandzki- super, cudny, wielki. Z poprzednich lat mamy wytestowane papryki- udają się jeśli je podlewamy w czasie suszy, cukinię, sałatę( takiej nie ma dużo osób- chyba na słabych glebach jest nawet lepsza), bazylia w wielkich ilościach, dymka.
No i zioła- próbujesz zioła? Na słabych sa chyba najbardziej aromatyczne- tymianek, czaber , rozmaryn, oregano ( Compactum jest ładne, nie wybujałe), mięta. W tym roku posiałam rutę- za ładne listki i nazwę. Nie wiem jeszcze jak smakuje i do czego ją.
Rabarbar u nas to porażka , groszku cukrowego mamy 30 % co u moich sąsiadów. Brokuły kiedys próbowałam- nie dla nas. Tak samo z rzodkiewką
Berberysy wysokie, muszę poszukać. Andromeda - modrzewica tak? fajna.. tylko nie wiem czy się zmieści Tam jest tak..w najwęższym miejscu 1,7 m.. ale tam będzie śliwa, środek rabaty całej..
od lewej do prawej:
warzywniak - >rabata różana - >Pissardi-> wrzosowisko.
1,7 m tam Pissardi potem jest tak z 2,5 do 3 m przy samej skarpie.
Tuje albo cyprysik myślałam dać w miejsce między Pissardi a rabatą wrzosową.
Kurcze, bez sensu jak tego nie narysuję to nikt nie będzie wiedział o co biega.
- Magnolia ta rabata jest fantastyczna . tyle mam radości , że nie muszę kosić i manewrować koło jałowców . jedno ale . przesadziłam stamtąd jałowce i wszystkie uschnęły koło wgłębnika . akurat na drugi dzień przyszły kwietniowe upały i straciłam gotowy żywopłot.
- Aniu nie ruszajmy polityki , bo tam gdzie polityka jest tez od razu polemika i spory ....a po co nam to szczęśliwym ogrodnikom.
- Beatko -bardzo bliski memu sercu jest ten twój wątek . dlatego mimo twojej nieobecności często sobie tam spaceruję bez właścicielki
a to dla przypomnienia dla Magnolii------ moje priorytetowe zadanie tej wiosny
Na tę magnolię to ja tu nie widzę miejsca Przynajmniej z przodu, bo w trawniku nie może być a na rabatach nie ma miejsca. Przesadź ją na tyły za dom i już nie ruszaj. Magnolia nie lubi przesadzania bo ma kruche korzenie i nie można jej posadzić za głęboko bo będzie marniała.
Ale nie dajesz kwitnąc kłosówce, ścinasz przed kwitnieniem?
Wątku nie mam. Nie mam jeszcze. Na razie wciąż za wcześnie, większość ogrodu to początki rabat, mateczniki. Na szczęście są stare drzewa, piękne. Acha- i jednak wielka rabata- pole lawendowe. Ale poza tym niewiele ciekawych rzeczy.
Ale marzę że uda mi się doprowadzić ogród do stanu choćby uporządkowanego. Na razie w każde zdjęcie wchodzi mi big bag z kamieniem, buda budowlana z rowerami, gruz na podjeździe.... ech.
Nie każdy szewc bez butów chodzi , ale ja na razie tak.
Anula ślicznie.Naprawdę. Ja też uważam z kolorem, wolę za mało niż za dużo.
A kłosówkę potraktuj po macoszemu- zrób jej silne czyszczenie- wyrywaj suche, szarp ( byle nie wyrwać). Ja tak robię z moimi trawami ( choć kłosówki nie mam ). A jak nie pomoże zetnij. Im im gorzej tym lepiej. Spróbuj nic nie tracisz, gorsza nie będzie. I nie dawaj jej kwitnąc, ona przy kwitnieniu taka się robi.
to przypomnij ile tam mamy miejsca- grubość rabaty do serbów i szerokość.
Berberysy wyższe tak, fajnie. tylko jakieś odmiany nie za szerokie, jak na zdjęciach Danusi. I kosówki. Do tego można andromedę. Trawy tez koniecznie. A tuje, cyprysiki gdzie, w którą? No nic, daj wymiary
w celu odstresowania się postanowiłam dalej drążyć temat tej rabaty z której przesadzę rh.
Obecnie jest tam wrzosowisko i chyba chciałabym aby tak zostało..
Podoba mi się realizacja Danusi wrzosowiska.. może cześć roślinek by się i u mnie przydała: http://www.gardenarium.pl/realizacje/ogrod-z-wrzosowiskiem
zastanawiam się co posadzić właśnie na tym wrzosowisku
wymyśliłam, że w plamach wrzosów na tle choiny kanadyjskiej i świerków serbskich, które rosną.. dać właśnie po prawej bliżej skarpy dwa wysokie czerwone berberysy, przed nimi coś niskiego , może kosówkę, która nawiązywać będzie do kosówek na skarpie..
idąc w prawo, coś wysokiego, ale nie za bardzo, więc może coś na pniu..? tylko co dalej.. jakieś tuje niskie? cyprysik groszkowy.. pasowałyby mi tam trawy jakieś wysokie, może miskant chiński.. no zupełny brak pomysłu
to jak tak się dzielimy potrawami i sposobami to powiem/napiszę Wam że z powodu klęski urodzaju cukini i szpinaku ostatnio bardzo często robimy jeszcze jedno fajne danie- młoda cukinię drążymy w środku i wypełniamy ją smażonym z czosnkiem i gałka szpinakiem z dodaną feta. Na wierzch posypać startym zółtym serem i zapiec w piekarniku na blasze.
Super danie, bardzo sycące. Po 2 połówki na osobę wystarczy.