Ile miejsca na sadzenie jeszcze masz, a ja mimo, że ogród wielki na byliny już wszędzie za ciasno, trzeba by całkiem nową rabatę robić, a na drzewa dawno wyczerpałam....
Mam nadzieję, że tego nie zrobiłaś bo tam z reguły korzeń palowy jest nie nadający się do dzielenia wcale. Lepiej zebrać nasiona jak dojrzeją czyli strąki zaczną pękać i wysiać od razu.
U mnie tymianek siał się na potęgę i był czas,z e zajął cały górny bieg suchego strumienia, aż do jednej zimy gdy wymarzł prawie po całości. Z melisą walczę w warzywniku, też się sieje obficie i rośnie ogromna. Nie zużywamy tyle. Ale ostatnio odkryłam, że uwielbiają ją papugi , a potem są jakby spokojniejsze
Super pomysł, my pod placyk przy ognisku i i ścieżkę do niego dawaliśmy foliowe worki po nawozach i takie jak do śmieci. Nie wiem jakim cudem skrzyp przez to przerósł, ale faktem jest, ze tak się stało. Ale pod rabatą koło oczka z balii też mam worki po nawozach i tam jest ok. Tamta rabata nadsypywana była na gruzowisko dobra ziemią, rośliny sobie ładnie radzą na niej.
Moim zdaniem gniewosz plamisty, żmija nie u żmii nie tylko zygzak charakterystyczny czy źrenica, ale i kształt głowy, a ten się tu nie zgadza w zupełności.