Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrod nad bajorkiem

Ogrod nad bajorkiem

mrokasia 16:43, 22 lut 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19800
U mnie też ziemia twarda, zmrożona. Więc na razie powolutku wycinam suchelce i sprzątam z wierzchu ale też powoli, to co grubsze, nie zbieram wszystkiego. I tak kluczowe jest ścięcie miskantów, które śmiecą jak wściekłe. Ale tu eM musi się włączyć.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
TAR 17:19, 22 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823
Rojodziejowa napisał(a)
A temat studni się u mnie pojawił, bo naszej dramatycznie spadła wydajność i chyba będziemy wiercić nową. Jak głęboka jest Twoja?

Mogę prosić o namiary na gipsówkę?


Gipsowka poszla na privka.

Studnie mam na głębokosci 22 m. Wczesniej zrobilam badania geologiczne i hydrologiczne. Hydrolog sporzadzil raport i stwierdzil gdzie najlepiej wiercic. Woda byla na głębokosci 8/15 i 22 metry. Ta najwyzej nie nadawala sie do niczego, ta najnizej czysta, bez osadow i pyłow.
Studnie mam typu szwedzkiego, nie z betonowych kregów a tylko wiercona rura i pompa zanurzeniowa, zakonczona skrzynka z zaworami. Potem rozprowadzilismy instalacje najpierw do kotłowni i potem z kotłowni do ogrodu. Wiem, ze z rurami lecialam podwojnie ale przynajmniej nie mam problemow z cisnieniem kiedy podlewa sie w ogrodzie. W kotłowni mam falownik ze sterownikiem do ustawiania cisnienia, bo bylo dosc wysokie. I nie musialam osobnego naczynia wzbiorczego stosowac jak w sudniach betonowych. Na zakonczeniu "rury" mamy tylko mały daszek.
Z raportu hydrologa wynika, ze nasze studnie zasila 10 podziemnych źrodel wody. Na razi enie ma problemu z cisnieniem ani z woda. Woda jest czysta i zdrowa.

Tak wygladalo po zrobieniu



Zaraz obok jest kranik do podlewania, obsługuje nim cala wschodnia strone ogrodu.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 17:21, 22 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823
mrokasia napisał(a)
U mnie też ziemia twarda, zmrożona. Więc na razie powolutku wycinam suchelce i sprzątam z wierzchu ale też powoli, to co grubsze, nie zbieram wszystkiego. I tak kluczowe jest ścięcie miskantów, które śmiecą jak wściekłe. Ale tu eM musi się włączyć.


Mam troche do wycinki bylin, trawek i hortek. Kto wie, jesli jutro bedzi epodobna pogoda to moze juz cos zrobie. Na pewno jeszcze długo nie pokopie patrzac jak ziemia w worach jest zmarznieta.
Ale przytne co sie da i za tydzien moze oprysk olejowy poczynie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Miskantowo 17:44, 22 lut 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 700
Ja z kolei zastanawiam się nad studnią „ogrodową” no i w ogóle taką awaryjną.
Co prawda woda z kranu jest u nas nie najgorsza w smaku ale od czasu do czasu myśle sobie, ze byłoby fajnie mieć taki swój kranik, niezależny od gminnej sieci.

Też poproszę na priv namiary na gipsówki
Moze na takiego pana od studni też.

Czy to wiercenie wygląda dramatycznie? To znaczy zdemolowałoby mi pół działki? Czy to raczej taka maszyna wielkości nienachalnej?
____________________
Wioleta Miskantowy dom
TAR 18:05, 22 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823
No coz nie bede lukrowac. U nas odwierty robili w bodajze 4 lub 6 miejscach. Za kazdym razem natrafiali na głazy polodowcowe, ktorych nie mogli przebic. Studni nie mam tam, gdzie chcialam a tam gdzie udalo sie ja wywiercic.
Wiec jest ryzyko demolki dzialki. U mnie byl taki sprzet:



Pana od studni najlepiej poszukac lokalnie. Wyjdzie chyba najkorzystniej. Koszt wywiercenia studni z materialem w mojej okolicy to 16-20 tys. do tego 650 zł. badania geologiczne i 1000 zł. hydrolog. Ale i tak ich oswiadczen potrzebowalam do Pozwolenia na budowe
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Miskantowo 18:37, 22 lut 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 700
Hmm, nie widzę tego zbytnio.
Kasa duża.
Dodajmy do tego małą działkę i wychodzi mi, ze u mnie mogliby wiercić tylko w trawniku
5 m od domu, 5 m od płotu…

Zdaje się, że jeżeli mam ochotę na wodę „awaryjną” to powinnam sobie po prostu kupić baniac zek z atestem do wody pitnej i usadzić w garażu.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Rojodziejowa 18:39, 22 lut 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10584
Deszczówka jeszcze jest do zagospodarowania Wiolu, zbierasz?
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
LIDKA 22:23, 22 lut 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10461
Tarcia a floksy - kłącza też moge juz wsadzać do doniczek i hartować. Czy postawic w garażu na oknie ? I kiedy do gruntu?
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
TAR 23:21, 22 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823
Lidziu, mysle ze tez mozna. Sadzonki potem prosto do gruntu. Moje klącza gipsowek wypuscily w woreczkach listki, lepiej im w doniczkach.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Miskantowo 08:05, 23 lut 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 700
Rojodziejowa napisał(a)
Deszczówka jeszcze jest do zagospodarowania Wiolu, zbierasz?


Zbieram, mam zbiornik 2500l.
W czasie porządniejszego deszczu to tyle co nic.
Teraz albo nie pada wcale albo w pół godziny spadają hektolitry wody.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies