Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród 2

Anna i Ogród 2

Makao 14:25, 21 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
pestka56 napisał(a)
A może zastosuj olej do biokominków w żaroodpornym naczyku a nad nim doniczkę.
Tylko nie wiem jak z grzaniem, ale przecież on się też pali, więc jest ogień, a jak ogień to jest ciepło.

Oj to chyba bardziej ryzykowne niż świeczka jeśli chodzi o ewentualny pożar. Wolę świeczki.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Rojodziejowa 19:14, 21 lut 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10566
Jeżeli o chodzi o jakikolwiek ogień, to zawsze będzie problem z ilością dwutlenku węgla po jakimś czasie. Nie wiem, czy życzysz sobie to dalej ciągnąć, ale wrzucę jeszcze to porównanie ze świecami sojowymi i już kończę temat

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Makao 19:53, 21 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
Asiu dziękuję bardzo. To cenne informacje. Sojowe jednak mogą dłużej się palić. Zakładają że jest ciągła wentylacja to są duże bardziej bezpieczne.

Tak przy okazji- są ludzie którzy uwielbiają świece i ciągle palą je w domach. Ja do takich nie należę bo jakoś zawsze miałam obawy przed ich bezpieczeństwem dla zdrowia.
Czasem sobie jakąś zapalę ale po kilku dnia mam dość.
Moja kuzynka pali takie świece codziennie. Ona je uwielbia. Kupuję takie wielkie w pepko.

A tu podajesz takie info. Daje to do myślenia. Naprawdę
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Rojodziejowa 21:02, 21 lut 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10566
My świece palimy w domu jedynie przy okazji Wigilii

Jeszcze pewnie niejedno nas zaskoczy. Co ostatnio mnie zaskoczyło? Nie stosowałam ściółkowania tekturą grządek warzywnych, jedynie ozdobne, choć widziałam, że krążą opinie w internecie jakoby to było ekologiczne rozwiązanie... Tymczasem gdy poczytasz o tym, ile metali ciężkich jest w tekturze, to też wychodzi na to, że trzeba dobrze się zastanowić nad takim rozwiązaniem. Właściwie stwierdziłam, że nie będę nawet dodawać tektury do kompostu...



To samo ze słomą, jak masz ją z upraw, na których stosowano pestycydy, herbicydy lub inne środki ochrony roślin... Ale tutaj akurat możemy zastosować własne sianko z trawy. Świat tak chemią przesycony, że pasowałoby mieć wszystko swoje...


Ale już kończę, bo mnie wyrzucą z O...
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Makao 21:38, 21 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
No to mnie też rozwaliłaś

A może chodzi o te tektury kolorowe a nie te brązowe? Zawsze mówią że tych kolorowych nie wrzucać do kompostu bo przesycone są metalami ciężkimi a te brązowe niebarwione są bezpieczne i mają dużo celulozy.

A ze słomą na którą pryskano pestycydy to chyba każdy powinien wiedzieć i umieć dodać 2 do 2.
Ja nie stosuję bo nie mam dostępu do niej to nie zastanawiałam się nad tym. Dobrze że wspomniałaś.

Ja potrafię akceptować zmiany jeśli ktoś mówi że to co robię może być złe, zwłaszcza gdy argumenty mają sens. No Twoje mają tylko ten karton mnie zastanawia. O jakim piszą? Brązowym, kolorowym czy wszystkich?
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Basieksp 21:40, 21 lut 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
No zaciekawiło mnie to z tymi tekturami. Sama daję różne kartony do kompostu, ale bez żadnego nadruku, kleju, wytłoczki od jajek. Chyba sobie to tym poczytam, z tego co podałaś, zrozumiałam, że niektóre tektury mają przekroczone te normy, no i tu pytanie, które, jak to sprawdzić, raczej na kartonach nie ma takich informacji. Myślę, że może tu chodzić o jakieś kolorowe tektury, no ale nie wiem ?

Z tą słomą, dużo prościej i nawet logicznie, bo jak jakiś rolnik chemi naładuje, to potem w tej słomie to jest, wydaje się logiczne.
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Rojodziejowa 21:49, 21 lut 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10566
Basiu, wytłoczki do jajek są z tych bezpieczniejszych opakowań, ponieważ są przeznaczone do kontaktu z żywnością, a takie podlegają innym normom.

"Brązowa tektura również często pochodzi z recyklingu, a co za tym idzie, może zawierać śladowe ilości metali ciężkich pochodzące z nadruków, farb i klejów używanych w poprzednich cyklach produkcyjnych. To ważny aspekt, który często jest pomijany!

Dlaczego brązowa tektura może zawierać metale ciężkie?

Proces recyklingu papieru i tektury:
Recykling obejmuje mieszanie różnych rodzajów papieru, w tym zadrukowanych gazet, magazynów i opakowań.
Farby drukarskie stosowane w poprzednich produktach mogą zawierać metale ciężkie, takie jak:
Ołów (Pb) – w starszych farbach typograficznych i niektórych kolorowych nadrukach.
Chrom (Cr) – w pigmentach zielonych i żółtych.
Kadm (Cd) – w niektórych czerwonych i żółtych pigmentach.
Rtęć (Hg) – używana w starszych farbach i tonerach.
Kleje i powłoki używane w opakowaniach także mogą zawierać związki chemiczne, które nie ulegają całkowitemu rozkładowi podczas recyklingu.
Brązowy kolor nie jest gwarancją bezpieczeństwa:

Brązowy kolor wynika z niskiego poziomu przetworzenia i braku bielenia papieru, ale nie świadczy o braku zanieczyszczeń.
W procesie recyklingu papier jest oczyszczany, ale nie wszystkie metale ciężkie są skutecznie usuwane.
Czy można znaleźć brązową tekturę wolną od metali ciężkich?
Tak, ale wymaga to świadomego wyboru i sprawdzenia źródła pochodzenia:

Certyfikowane ekologiczne tektury – niektóre firmy produkują tekturę z pierwotnych włókien celulozowych, bez dodatków chemicznych.
Tektura z opakowań spożywczych – często ma niższą zawartość chemikaliów, ponieważ normy bezpieczeństwa żywności ograniczają stosowanie metali ciężkich w opakowaniach."
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Basieksp 22:04, 21 lut 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
Ooo, to już trochę więcej, dzięki za wyjaśnienie. O druku i farbach wiedziałam i takich nie kompostuję. Ale o recyklingu nie pomyślałam bym, ale ma to sens.
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Makao 22:26, 21 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
Ja też o tym nie pomyślałam ale faktycznie tak jest z tym recyklingiem. Chyba ja też mam czasem problem z dodaniem 2 do 2ch.
Wytłoczek używam więcej bo mam ich sporo. Wrzucam do kompostu lub układam pod korę. Kartony zwykłe zabiera mój tata. Czyli problem szkodliwości nieświadomie sam się rozwiązywał.

Ale fajnie jak ktoś przeciera Ci oczy na błędne postępowanie. Człowiek uczy się do końca życia
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Makao 12:12, 22 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
U mnie totalnie bez śnieżnie ale chłodno. Wieje wiatr więc ten chód jest odczuwalny. Za to pięknie świeci słońce prawie codziennie. Jak mrozy się skończą a będzie to od wtorku to pewnie pąki na drzewach zaczną pękać .
Nic nie sprzątam na razie i nic nie ruszam bo jeszcze za chłodno było a w tych wszystkich „śmieciach” chowa się przed mrozem masa żyjątek. Niech mają jeszcze te swoje schronienia
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies