Miskant ładnie się przebarwia, lubię pęcherznice o tej porze roku. Zawciągi i goździki jeszcze wypuszczają kwiaty a niektóre jeżówki całkiem zdrowo wyglądają.




Molinie tworzą na rabacie firankę, bardzo je lubię jesienią


Pozbyłam się dziś rozplenicy Hamelen, wciśnięta gdzieś w środku rabaty nie zdobiła wcale, kłosy skromne, może rozwinie skrzydła w dużym ogrodzie koleżanki. Mam jeszcze Little Bunny i one jakieś bardziej żywotne choć miniaturki. Kruszyna łapie żółty kolorek.

Poszłam sobie dziś do ogródka powtykać cebulki narcyzów, o takich.

Takie pełne już u mnie rosną, ale nie wiem czy to ta sama odmiana.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Oglądam uroki Twojej jesieni, u siebie tylko przez okno, czasem przez ogród przechodzę na 5min. Może w sobotę ogarnę resztki prac i skoszę.

Help

Kuchnia jest mała I nieustawna
Spiżarnia zostaje, drzwi łamane/suwane

Lodowka wolnostojąca tam gdzie narysowana.

Zlew zwykly nie narozny.

Zamiast indukcji gdzie narysowana - zabudowa do sufitu z piekarnikiem zeby wykorzystac miejsce

Wtedy indukcja obok lodowki zeby bylo gdzie okap zamontować?


Hmmm

Ostatnia zmiana
Wysadziłam 2 bodziszki i wsadziłam hakonechloa macre. Jednolite nasadzenia to jest to
No cóż cisy całkiem będą pożarte przez hakonki przez lato i jesień bo tam jest 7 cisów

Było


Jest


Miałam plan na wysadzenie tych cisów spod ŚŚ, ale zmieniłam zdanie bo jednak zimą i wiosną robią robotę

Pogoda dopisuje ,więc zrobiłam trochę tetrisów

Przesadziłam stąd sporobolusy na inną rabatę,a dosadzilam więcej seslerii jesiennej. Podoba mi się

Było


Jest


Sporobolusy wsadziłam tutaj zamiast molinii Variegata. Teraz mi się bardziej podoba ,nie jest tak kolorowo

Sporobolusy jak się przebarwią to super będą z cisami kontrastować


Już widzę tutaj kwitnąca chmurkę i wylewające się kępy sporobolusa na ścieżkę tylko muszą jeszcze urosnąć

TAR napisał(a)

Ania a napisz co to za żurawka. Ja dzis kilka kupilam po obnizonych cenach, zobacze moze tez maja te Twoja.

Te żurawki były kupowane z 14 lat temu i były pod nazwą żurawka

Mogę zrobić kilka zdjęć z bliska to może ktoś rozpozna


Nawet nie pamiętam jaki kolor kwiatków ma ale chyba jasny kremowy

I na koniec
Było



Jest

Było


Jest


Było


Jest


Było


Jest

Było


Jest

Było


Jest


Sądziłam tu takie trawy: proso Northwind, proso Rehbraun (zakochałam się w nim jak go zobaczyłam) i palczatki Standing Ovation.

A teraz pokażę Wam jak rośliny które sadziłam rok temu u znajomych - przybrały na masie. Dla mnie to jest szok bo ziemia piaszczysta bardzo. Było sporo podsypki wokół domu. Dałam w nogi dużo kompostu granulowanego i ziemię z worków. Dla mnie szok ale wiem że ten znajomy nie żałuje im nawozów i wody.
Było


Jest


Było



Jest

Moje róże

Tak się żyje


Leżing, plażing and drinking

Ostatnie pspryki z igloo



Tunel częściowo ogarnięty, wyrwane ogórki I pomidory





Rok temu mialam salaty itp. Juz rosnace przygotowane na zimę. W tym uzupełnię kompostem tylko I czekamy na wiosnę

A jeszcze mnie taka myśl naszła żeby zrobić chłopu mojemu przyjemność i dać tu palenisko

Makao napisał(a)

Dziś i u mnie słońce więc rano zrobiłam kilka zdjęć telefonem. Szału nie ma bo nic nie kwitnie prócz traw. Gdzieniegdzie tegoroczne asterki go Kwarteta ale na razie prawie nie widoczne są. Może za rok
Na pierwszy ogień idą Prosa Northwind bo stoją na tarasie i uwielbiam na nie patrzeć

Aniu masz bardzo ładnie. W jakich donicach te prosa są posadzone ile litrów ma donica. Robimy zadaszenie tarasu i ciągnie mnie w kierunku tych pros mam dylemat czy nadadzą się do donic.
Ile masz tych donic i jak długo je masz.

Tak posadzę tulipy- w skrzyniach 400 cebul
Czarne
Różowe
Pomarańczowe
Proszę o skuteczne zaklęcie na nornice

Wyrównałam , posadziłam seslerie już na amen
Za dwa tygodnie posadzę tulipany
I wtedy poprzesuwam rośliny albo dosadzę coś

Efekt wiosna- łącznie ponad 40 hortek różnych oczywiście

Jak i inni zebralam dzis rano swoje zwłoki zmeczone i kilka pstrykow od frontu zrobilam. Wiem, ze powojnik musi dostac cos w nozki, bo brzydko wyglada od dolu, zreszta one nie lubia nozek w słońcu a cieniu. I rozchodniki trzeba przesadzic, pożarły mi sosne Oregon Green, troche tez chyba jej grzyba sprzedaly. Musze cos niższego tam upchac. Na pewno obetne je po kwitnieniu. Pewnie w listopadzie znajde czas

Kwiatki doniczkowe okazaly sie hitem, daly rade na patelni od czerwca i wciaz ładne. Fatsje za tydzien juz do domu biore i zrobie dyńkowa wystawke