Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

LIDKA 09:09, 21 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10841
Judith napisał(a)
Szukając pozytywów w rzeczywistości nie muszę się mocno napinać - wystarczy że wyjdę do ogrodu .
Dzisiaj pięknie, słonecznie.





Fajne to pierwsze zdanie. Tez szukam pozytywów w rzeczywistości i uciekam do ogrodu.

Judith pięknie masz. ❤️❤️❤️
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Judith 10:41, 21 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12605
ajka napisał(a)
W sprawie żurawek i hakonek mam bardzo podobne odczucia. Zielone hakonki Green Hills i Beni Kaze zrobiły się potwory, a żółte wymarły. Jedna aurola z paskami mi chyba przetrwała, ale dobrze nie wygląda.

Żurawki w zależności od odmiany, żyją lub dogorywają. Żółte sadziłam w kilku miejscach i po kilku latach mam wciąż liliputy bez względu na to gdzie rosną, czy w słońcu czy w cieniu. Ale np jasno czerwone, które miałam w przedogródku i co rusz dosadzałam nowe, bo co rusz któraś żurawka wypadała, posadziłam z braku laku wzdłuż ścieżki przy oczyszczalni i tam rosną jak szalone. Są faktycznie krwistoczerwone i mają coraz większe liście. Wybitnie preferują cień i dużo wody. Moze kiedyś wrzucę porównanie u siebie różnych odmian. Te limonkowe Judith są cudne.

Ania, u mnie jest jeszcze ciekawiej - ta sama odmiana w jednym miejscu piękna, a w innym o zbliżonych warunkach - pada . I to zarówno żurawki jak i hakonki.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:42, 21 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12605
Wiaan napisał(a)


Bosko ♥️

Cmok! ♥️
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:43, 21 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12605
Kasya napisał(a)
Czy nie za chudy ten brzuszek ?

No to samo sobie pomyślałam, gdy już wyrezałam tę krawędź .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:44, 21 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12605
Wafel napisał(a)
Co to za drzewko/krzew kwitnie teraz przy drewnianej ławce?

Kalina
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:45, 21 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12605
edi75 napisał(a)
Judith przepięknie jest u Ciebie
Ja bym już tylko odpoczywała i napawała się widokiem ogrodu
Buźka

Nigdy w życiu!
Tyranie w ogrodzie to mój odpoczynek
Miło mi, że Ci się podoba .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:54, 21 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12605
LIDKA napisał(a)


Fajne to pierwsze zdanie. Tez szukam pozytywów w rzeczywistości i uciekam do ogrodu.

Judith pięknie masz. ❤️❤️❤️

Lidka, dziękuję .
Ogród to ten wycinek rzeczywistości, który możemy kształtować według własnego poczucia estetyki, potrzeb - może być taki, jak chcemy . I to jest piękne.
Jednocześnie w swej mądrości ogrodowej bierzemy pod uwagę okoliczności, które nie pozwalają nam na realizację pewnych planów (gleba, światło, mikroklimat), godzimy się z nimi, a mimo to możemy stworzyć swój świat dający wytchnienie i radość. I wciąż pracujemy w ogrodzie, choć wydawałoby się, że to koniec prac. I tak sobie myślę - dlaczego tej mądrości nie mamy w pozaogrodowym życiu…
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 10:59, 21 maj 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20135
Judith napisał(a)

Nigdy w życiu!
Tyranie w ogrodzie to mój odpoczynek
Miło mi, że Ci się podoba .


Mów mi: siostro .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 11:00, 21 maj 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20135
Judith napisał(a)

Ania, u mnie jest jeszcze ciekawiej - ta sama odmiana w jednym miejscu piękna, a w innym o zbliżonych warunkach - pada . I to zarówno żurawki jak i hakonki.


U mnie jest podobnie. Ciekawe dlaczego.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
MartaCho 11:33, 21 maj 2025


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2731
Bardzo pozytywna ta Twoja okołodomowa rzeczywistość! Mega soczyście i pięknie wokół! I ta zieleń, kolor nadziei i spokoju? Tego się trzymajmy
____________________
Marta Ogród zacząć czas
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies