Listę obecności podpisuje

Okna trzeba pozamykać, bo przeciąg!!!

Umnie na szczęście jeszcze nie ma orzymrozków ale eam aż słońce się orzez pochmurne niebo orzebije, bo mam lenia ogrodowego

Piekna ta biała róża NN , ale jej nie znam bo się habilituję teoretycznie w purpurowych

Matyldowo napisał(a)

Ja tam nie żartuje ze do mnie mówią nawet zawsze im odpowiadam :"oczywiście ze
Cie wezmę ..." Gorzej jak sie cwaniaki grupowo się zmówia i musze znacznie naruszyć budżet

Hi hi
Najgorzej gdy grupowo wołaja w sklepach internetowych klik, klik, klik

Joasiu czekamy zatem na nostalgiiczną porę roku w Tym ogrodzie, czyli zdjęcia poprzymrozkowe

Ten program to się nazywa Wielkie Projekty Do Domo trzeba te zdjęcia przesłać
Uwielbiam ogladac takie porównania. Pokazują bowiem, źe nie ma rzeczy niemożliwych !

Podpisuję się pod petycją Ani w oczekiwaniu na kolejne piekne weekendowe zdjecia.

Czyli dzisiaj wielkie sprzątanie tego co pomroziło?
U mnie przymrozku nie było a chciałam... Bo w środę ostatni odbiór bio... I liczyłam że porządek w ogrodzie zrobię....

Karolina to samo o Niemczech myśle... I czasami żałuję , że w pewnym momencie nie podjęłam takiej decyzji życiowej. Ale nie mogę absolutnie narzekać zatem sio głupie myśli!

I pytanie z innej beczki czyli różanej czy ktoś ma doświadczenia z Young Licydas D.Austina? Musze teraz zamówić aby otrzymać wiosną, zastanawiam się czy tylko 1 szt czy od razu dwie. Czy warto? Kolor zachwycający i musi byc na mojej purpurowej rabacie tak jak Falstaff, Othello, Darcey, William, Tradescant. Ale zastanwiam się czy jedne egz dla celów porównawczych, czy ma szansę być głowną ozdobą rabaty , tak jak czyni to np. munstead Wood?

Tusiawka- wielkie dzieki za info o Twoich doświadczeniach z różami. Skoro wymarzły tz nie kopczykowałaś ich?
Moje róże sadzone wiosną z doniczek kwitły dosyć pózno i dopiero w następnym roku zakwitną obficie.

Kindzia okopczykowałam na ok 10-15 cm kompostem. Nie przeżyłabym wymarżnięcia Lavender Ice, bo ten kolor mnie rozklada na łopatki. Posadziłam ją obok Louis Odier, burgundy Ice. To będzie taka chłodna rabata

Enya nie gneiwam sie, zapraszam częsciej wg mnie to też Ice Dance

Makkasia moje kolejne golaski moczą się u mnie orzymrozku chyba nie było , w nocy było +2 , nad ranem też inawet szronu nie ma. Zatem przeszło kolo nas , co mnie cieszy

Ewa777- obstawiamy wszystkie na Ice Dance. Jesli będzie ci sie w przyszlym sezonie szybko rozrastać bocznymi rozlogami to Ice Dance, jesli tylko będzie powiekszać kępe to Variegata. Ale raczej wyglada na Ice Dance

Mirella - kopczyki mają tylko golaski sadzone tydzień temu

Aniu Monte- moja dostawa byla wysłana dokładnie 20 ale pewnie dlatego, że róże zamówilam juz w sierpniu....


Wilcza - znam opinie o Heidi. Na razie daję jej szanse, ze wzgledu na kolor. Zamowiłam rownież Old Port , ktora jest niemal identyczna. Porownamy, zobaczymy co ciekawe o ile ciagle przesadzam trawki to roz raczej nie , bo wiem jak bardzo odbija sie to na obfitosci ich kwitnienia. Dlatego nietypowo jak dla mnie dwa miesiące planowalam nasadzenia na różance.

Justi masz racje - kopczyki golaski dostały. Wroclaw nie Bialystok i bylo +2 a nie -10


Noemi - sobota nadeszła nie wiadomo kiedy i tak lepiej było w tym tygodniu niz w poprzednim, gdy w piątek zdziwilam sie' ze to koniec tygodnia. Duzo pracowałam ale jakos zdecydowanie w lepszym nastroju i kondycji. Zaraz lece do ogrodu dzialac, tylko M musi mi ziemie kupic. Brrr zimno i pochmurno. ....

To ja tez korzystam z goscinności i popatrze na cudne widoki, eh.
Ostatnio Madżenka u siebie pisała, że warto marzyć, to sobie marzę...

justi napisał(a)

Nicol zatem teraz dzielę wiosną

Tessiu roślinki podrosły, ale czy wypiękniało to nie jestem pewna, zaniedbałam w tym roku, bo czasu mało i mnie mniej

Bartku wianek ubiegłoroczny, zgapiaj jeśli masz ochotę. Hortki nitka obwiązałam, nie widać jej pomiędzy kwiatuchami.

Toszka jestem dziśfotki zaraz

Tusia podobno wiosną.

Juzialek potwierdziła

Pszczelarnio moje mają wilgoć, ale po dzieleniu odróżniają się od reszty, mniejszę były, odchorowują chyba to.

Justi wiosna przesadzałam zebrinusy szt 2. Nawet ich nie dzielilam tylko przesadzałam, są o połowę nizsze od tych ktore byly nie ruszane. Mam nadzieje, ze za rok dadzą jednak czadu

Piekna moja kuleczka, ups kulas

Wczoraj w ciemnościach wybierałam kompost przy larace aby posypać świeżo sadzone róże....
Co było w środku tego nie wie nikt , oj....


Dostałam róze tydzień temu z R (przez s) a przedwczoraj z F.

Sebek wygraną z matmą masz zaklepaną.
U mnie ma być dzisiaj w nocy dobrze na plusie. Natomiast jutro ma być -2 .... I liczę, że porządek zrobie w ogrodzie , wszystko na bio pójdzie!

Aniu pocieszyłaś mnie z tegorocznym wybarwieniem drzew... Bo już się zastanawiałam czy jakichś podróbek amrowców nie mam...

Łuki opuchlaki znów zzarły mi korzenie zurawek. Co teraz z pozostałościami zrobić? Wsadzę je bezposrednio do ziemi w bardzo cieple i zaciszne miejsce i obsypię korą? Chcialabym wiosną znów je posadzic...

Takimi słonecznymi fotkami można oczy przez całą zimę cieszyć