Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Rododendronowy ogród. 21:51, 10 kwi 2012


Dołączył: 09 kwi 2012
Posty: 8
Do góry
Bogdzia napisał(a)



Witam,
w związku z bardzo fachową poradą dotyczącą przemarzniętych liści funkii,chciałam Wszystkim podziękować(wzięłam ją do domu i wysadzę ją dopiero w maju-mam nauczkę) i zapytać jeszcze o jedną rzecz mianowicie magnolie i azalie,które rosną niedaleko siebie.Mam je trzecią wiosnę i jakie były takie są nie urosły ani wzdłuż,ani wszerz i pąków też nie przybyło.Proszę o poradę,dodam że ziemia na działce uboga,gliniasta.


jeśli rosna niedaleko siebie to koniecznie przesadź ale absolutnie nie magnolię ( bo nie lubi przesadzania i choruje) tylko azalię. Magnolia na początku rośnie dośc wolno bo musi się dobrze ukorzenic i wtedy dopiero rozrasta się . Azalia w gliniastej ziemi bedzie kiepsko rosła ale piszesz że ziemia jest gliniasta ale uboga i to jest w tym wypadku dobra wiadomośc bo ziemia bedzie bardziej przepuszczalna. I najważniejsze pytanie. Czy azalia była posadzona w ziemi pomieszanej z kwaśnym torfem bo jeśli nie to na jej wzrost nie masz co liczyc. Musi miec kwaśną ziemię, a ponieważ masz ją przesadzic to taką właśnie ziemie przygotuj. Przesadzenie jest konieczne bo jak magnolia zacznie rosnac to będzie szeroka i szybko zagłuszy azalię. Jak juz przesadzisz azalię a zrób to najlepiej już teraz to kup potem nawóz do magnolii taki w pięknym pudełeczku z obrazkiem magnolii i podsyp krzak jeden raz , też możesz juz teraz, a potem już tylko czekaj bo obydwie rośliny zaczną pieknie rosnąc.


Azalia rośnie 3 metry od magnolii, nie była posadzona w kwaśnej ziemi i pewnie dlatego nie rośnie.
Do kiedy najpóźniej mogę ją przesadzić?
Czy azalię też czymś podsypać i kiedy?


Już ją przesadź bo potem jak zacznie sie okres wegetacji to juz nie będziesz mogła. Kup kwaśny torf. Wymieszaj pół na pół z ziemią i wsadź tylko na tej samej głębokosci co rosła dotąd bo nie lubi głębokiego sadzenia. Nie podsypuj niczym bo spalisz korzenie. Nawóz dasz dopiero w przyszłym roku.Ja bym jednak posadziła trochę dalej od magnolii.Pamiętaj ze torf ma byc kwaśny bo sprzedaja też odkwaszony a on się nie nadaje.


Dziękuję za rade i poświęcony czas.
Ogródkowy chaos u monitki 21:19, 10 kwi 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Monitka, z bluszczem na siatce moze byc klopot. U mnie nie chcial wspolpracowac, pytalam Danusie, trzeba przeplatac samemu
Chyba, ze dasz winobluszcz, ale wtedy zima golo.
Tam gdzie znaki zapytania daj moze miskanty? Np. Variegatus? Albo piorkowki, sliczne sa jak kwitna, takie kocie ogonki
Tylko miedzy magnolia a wierzba pusto... Na pewno krzewuszke dasz jedna?
Rododendronowy ogród. 21:15, 10 kwi 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
margaret napisał(a)


Witam,
w związku z bardzo fachową poradą dotyczącą przemarzniętych liści funkii,chciałam Wszystkim podziękować(wzięłam ją do domu i wysadzę ją dopiero w maju-mam nauczkę) i zapytać jeszcze o jedną rzecz mianowicie magnolie i azalie,które rosną niedaleko siebie.Mam je trzecią wiosnę i jakie były takie są nie urosły ani wzdłuż,ani wszerz i pąków też nie przybyło.Proszę o poradę,dodam że ziemia na działce uboga,gliniasta.


jeśli rosna niedaleko siebie to koniecznie przesadź ale absolutnie nie magnolię ( bo nie lubi przesadzania i choruje) tylko azalię. Magnolia na początku rośnie dośc wolno bo musi się dobrze ukorzenic i wtedy dopiero rozrasta się . Azalia w gliniastej ziemi bedzie kiepsko rosła ale piszesz że ziemia jest gliniasta ale uboga i to jest w tym wypadku dobra wiadomośc bo ziemia bedzie bardziej przepuszczalna. I najważniejsze pytanie. Czy azalia była posadzona w ziemi pomieszanej z kwaśnym torfem bo jeśli nie to na jej wzrost nie masz co liczyc. Musi miec kwaśną ziemię, a ponieważ masz ją przesadzic to taką właśnie ziemie przygotuj. Przesadzenie jest konieczne bo jak magnolia zacznie rosnac to będzie szeroka i szybko zagłuszy azalię. Jak juz przesadzisz azalię a zrób to najlepiej już teraz to kup potem nawóz do magnolii taki w pięknym pudełeczku z obrazkiem magnolii i podsyp krzak jeden raz , też możesz juz teraz, a potem już tylko czekaj bo obydwie rośliny zaczną pieknie rosnąc.


Azalia rośnie 3 metry od magnolii, nie była posadzona w kwaśnej ziemi i pewnie dlatego nie rośnie.
Do kiedy najpóźniej mogę ją przesadzić?
Czy azalię też czymś podsypać i kiedy?


Już ją przesadź bo potem jak zacznie sie okres wegetacji to juz nie będziesz mogła. Kup kwaśny torf. Wymieszaj pół na pół z ziemią i wsadź tylko na tej samej głębokosci co rosła dotąd bo nie lubi głębokiego sadzenia. Nie podsypuj niczym bo spalisz korzenie. Nawóz dasz dopiero w przyszłym roku.Ja bym jednak posadziła trochę dalej od magnolii.Pamiętaj ze torf ma byc kwaśny bo sprzedaja też odkwaszony a on się nie nadaje.
Wymarzony ogród 21:08, 10 kwi 2012


Dołączył: 15 sie 2011
Posty: 204
Do góry
Tymczasem magnolia Yelow River wypuszcza maluteńkie pączki.

Miłorząb też budzi się do życia.

Rododendronowy ogród. 20:55, 10 kwi 2012


Dołączył: 09 kwi 2012
Posty: 8
Do góry
Bogdzia napisał(a)

Witam,
w związku z bardzo fachową poradą dotyczącą przemarzniętych liści funkii,chciałam Wszystkim podziękować(wzięłam ją do domu i wysadzę ją dopiero w maju-mam nauczkę) i zapytać jeszcze o jedną rzecz mianowicie magnolie i azalie,które rosną niedaleko siebie.Mam je trzecią wiosnę i jakie były takie są nie urosły ani wzdłuż,ani wszerz i pąków też nie przybyło.Proszę o poradę,dodam że ziemia na działce uboga,gliniasta.


jeśli rosna niedaleko siebie to koniecznie przesadź ale absolutnie nie magnolię ( bo nie lubi przesadzania i choruje) tylko azalię. Magnolia na początku rośnie dośc wolno bo musi się dobrze ukorzenic i wtedy dopiero rozrasta się . Azalia w gliniastej ziemi bedzie kiepsko rosła ale piszesz że ziemia jest gliniasta ale uboga i to jest w tym wypadku dobra wiadomośc bo ziemia bedzie bardziej przepuszczalna. I najważniejsze pytanie. Czy azalia była posadzona w ziemi pomieszanej z kwaśnym torfem bo jeśli nie to na jej wzrost nie masz co liczyc. Musi miec kwaśną ziemię, a ponieważ masz ją przesadzic to taką właśnie ziemie przygotuj. Przesadzenie jest konieczne bo jak magnolia zacznie rosnac to będzie szeroka i szybko zagłuszy azalię. Jak juz przesadzisz azalię a zrób to najlepiej już teraz to kup potem nawóz do magnolii taki w pięknym pudełeczku z obrazkiem magnolii i podsyp krzak jeden raz , też możesz juz teraz, a potem już tylko czekaj bo obydwie rośliny zaczną pieknie rosnąc.


Azalia rośnie 3 metry od magnolii, nie była posadzona w kwaśnej ziemi i pewnie dlatego nie rośnie.
Do kiedy najpóźniej mogę ją przesadzić?
Czy azalię też czymś podsypać i kiedy?
Rododendronowy ogród. 19:12, 10 kwi 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
margaret napisał(a)
Witam,
w związku z bardzo fachową poradą dotyczącą przemarzniętych liści funkii,chciałam Wszystkim podziękować(wzięłam ją do domu i wysadzę ją dopiero w maju-mam nauczkę) i zapytać jeszcze o jedną rzecz mianowicie magnolie i azalie,które rosną niedaleko siebie.Mam je trzecią wiosnę i jakie były takie są nie urosły ani wzdłuż,ani wszerz i pąków też nie przybyło.Proszę o poradę,dodam że ziemia na działce uboga,gliniasta.


jeśli rosna niedaleko siebie to koniecznie przesadź ale absolutnie nie magnolię ( bo nie lubi przesadzania i choruje) tylko azalię. Magnolia na początku rośnie dośc wolno bo musi się dobrze ukorzenic i wtedy dopiero rozrasta się . Azalia w gliniastej ziemi bedzie kiepsko rosła ale piszesz że ziemia jest gliniasta ale uboga i to jest w tym wypadku dobra wiadomośc bo ziemia bedzie bardziej przepuszczalna. I najważniejsze pytanie. Czy azalia była posadzona w ziemi pomieszanej z kwaśnym torfem bo jeśli nie to na jej wzrost nie masz co liczyc. Musi miec kwaśną ziemię, a ponieważ masz ją przesadzic to taką właśnie ziemie przygotuj. Przesadzenie jest konieczne bo jak magnolia zacznie rosnac to będzie szeroka i szybko zagłuszy azalię. Jak juz przesadzisz azalię a zrób to najlepiej już teraz to kup potem nawóz do magnolii taki w pięknym pudełeczku z obrazkiem magnolii i podsyp krzak jeden raz , też możesz juz teraz, a potem już tylko czekaj bo obydwie rośliny zaczną pieknie rosnąc.
Po prostu ogród... 18:29, 10 kwi 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry
Magnolia zaczyna spektakl u Ciebie a u mnie dziś zauważyłam, że podmarzła w nocy, mam nadzieję że nie wszystkie pąki. A w biedronie dziś kupiłam kwitnącego rh
Ogród w Alei Lipowej... 14:52, 10 kwi 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry
Co tam z dzisiaj jeszcze mam.......magnolia przemarznięta już była, jadę dalej ze zdjęciami

...tulipanki pod magnolią kwitną, muszę liście uprzątnąć, bo była okryta



...bukszpan żółty ładnie się prezentuje w słońcu


Ogród w Alei Lipowej... 14:36, 10 kwi 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry
Byłam zrobić obchód trochę zdjęć jest, ale nic specjalnego, muszę się zabrać za porządkowanie.
Magnolia mi podmarzła dziś w nocy



bez ma już duże pąki


szafirki w rzędzie


pojedyńcze krokusiki, jak widać nie wszystkie kwitną
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 20:36, 09 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Sebek napisał(a)

To może faktycznie najlepszy sposób

Wróciłąm z ogrodui co zastałam, wszystkie hortensje, którymi ozdabiałam donice,,,,,,,,przemarzły, do wyrzucenia; bluszczyki pomarzły i stokrotki; na nowo kupowanie i dekorowanie; magnolie Susan i Gwiaździsta żyją, ale te pąki, które odkryły - przemarzły; zakwitną tylko częściow, o rany, same straty!!!



szkoda, że masz takie straty. ja schowałem wszystko co mogłem, ale nie wiem czy magnolia rozkwitnie...

Teraz widzisz Sebastian, jak mało jeszcze wiem,. zwłaszcza o hortensjach; trzeba nowe dokupić, ale poczekam aby naprawdę ciepło było
Trzymam kciuki za twoja magnolię, bo co z moimi to już wiem
Kiedyś będzie tu pięknie ... 18:15, 09 kwi 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Dziewczyny ja kupiłam graby fastigata 2,5 m w cenie 119 zł. To rodzime drzewo i szybko rośnie to konkurencja cenowa w Polsce też jest.
Wczoraj w necie zamówiłam 50 grabów do dokończenia żywopłotu z odkrytym korzeniem 1,2-1,5 m w cenie 3,99 zł/szt. Jak przyjadą to zrobię fotki.

No i żebym chociaż jedno słowo po holendersku rozumiała to bym sobie poczytała.
Sorki jedno rozumiem plataan


A obrazki? I magnolia też jest podobnie. Tak dla ciekawości Ci podesłałam, bo przecież i tak nie będziesz drzew z Holandii ciągnąć. A wielkie okazy, jak pisała Monika, też są oczywiście bardzo drogie. To jednak sport dla bogatych
Ogrodnik mimo woli 15:42, 09 kwi 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
asc napisał(a)

Ania sprawdziłam z drżeniem serca moje piwonie drzewiaste, wygląda że jest ok.
Natomiast osmanthus, którego kapturkiem agrowlókniny przykryłam ma wymrożone wszystkie młode przyrosty. A taki pięjkny był, a niech to!!!!!
I magnolia mimo okrycia ma brązowe pąki.

Pod kapturkiem też niestety jest minusowo
Dlatego ja powoli pozbywam sie wszystkich problemowych okazów.....szkoda nerwów i kasy ... a miejsca do przechowywania nie mam... Ty masz oranżerię...ależ Ci jej zazdraszczam. Ja wrażliwe do tej pory trzymam w kotłowni i gdzie sie da... wyniosę po przymrozkach do szklarni,ale musi być w nocy ponad 10 stopni, a po Zośce dopiero na taras .. Magnolię teraz przykryłam, bo..... może nie pomoże, ale napewno nie zaszkodzi. Cebulaste przykryłam, bo grzeje zawsze od ziemi.... ale kamyczki którymi przycinęłam agro, aż przymarzły. Musiało być bardzo zimno..bo taczka pełna wody zamarzła .. Dziś też straszą mrozem i to większym.....


Ania ale magnoli nie wykopię i nie wsadze do oranżerii. Osmathusa wnosiłam ale za ciężki jest i jest przeniesiony w zaciszne osłonięte miejsce + agrowłóknina i nie pomaga. Masz racje trzeba kupować albo mrzoodporne gatunki albo targać donice...
U nas w nocy ma byc już ciepło, zobaczymy bo teraz słoneczna wyżowa patelnia może prorokować mroźną noc.
Ogrodnik mimo woli 15:37, 09 kwi 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Ania sprawdziłam z drżeniem serca moje piwonie drzewiaste, wygląda że jest ok.
Natomiast osmanthus, którego kapturkiem agrowlókniny przykryłam ma wymrożone wszystkie młode przyrosty. A taki pięjkny był, a niech to!!!!!
I magnolia mimo okrycia ma brązowe pąki.

Pod kapturkiem też niestety jest minusowo
Dlatego ja powoli pozbywam sie wszystkich problemowych okazów.....szkoda nerwów i kasy ... a miejsca do przechowywania nie mam... Ty masz oranżerię...ależ Ci jej zazdraszczam. Ja wrażliwe do tej pory trzymam w kotłowni i gdzie sie da... wyniosę po przymrozkach do szklarni,ale musi być w nocy ponad 10 stopni, a po Zośce dopiero na taras .. Magnolię teraz przykryłam, bo..... może nie pomoże, ale napewno nie zaszkodzi. Cebulaste przykryłam, bo grzeje zawsze od ziemi.... ale kamyczki którymi przycinęłam agro, aż przymarzły. Musiało być bardzo zimno..bo taczka pełna wody zamarzła .. Dziś też straszą mrozem i to większym.....
Ogrodnik mimo woli 14:46, 09 kwi 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ania sprawdziłam z drżeniem serca moje piwonie drzewiaste, wygląda że jest ok.
Natomiast osmanthus, którego kapturkiem agrowlókniny przykryłam ma wymrożone wszystkie młode przyrosty. A taki pięjkny był, a niech to!!!!!
I magnolia mimo okrycia ma brązowe pąki.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 14:17, 09 kwi 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
irena_milek napisał(a)
To może faktycznie najlepszy sposób

Wróciłąm z ogrodui co zastałam, wszystkie hortensje, którymi ozdabiałam donice,,,,,,,,przemarzły, do wyrzucenia; bluszczyki pomarzły i stokrotki; na nowo kupowanie i dekorowanie; magnolie Susan i Gwiaździsta żyją, ale te pąki, które odkryły - przemarzły; zakwitną tylko częściow, o rany, same straty!!!



szkoda, że masz takie straty. ja schowałem wszystko co mogłem, ale nie wiem czy magnolia rozkwitnie...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 09:24, 09 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
a w kotłowni rośliny rosną jak szalone, chyba muszę dać je na słońce


magnolia gwiaździsta blisko kwitnienia, o ile nie ściął kwiatów nocny mróz!! pogoda piękna, słońce i błękit nieba, ale zimno +1, potem mówią, że dojdzie do 10



tawułki cieszą kolorami, na tle zieleni


kalmia szerokolistna pepermint ma pączki kwiatowe, jest nadzieja na kwiaty

Ogródkowe perypetie:) 11:42, 05 kwi 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
asc napisał(a)


Dzieki za cudowne ptaszki
W dodatku brakowało mi drobnego elementu na szafeczkę do kompletu....
Pozdrawiama sympatycznego M
Teraz kolej na poznanie sympatycznej Ż


Ależ nie ma za co, to taki malutki drobiazg
Dojechał, a teraz mam garaż pełny rh

Ha, ha, ha...ale ja mam luźniej A czemu nie posadzisz takich cisów gęściej??? Ja bym już w jednej wysokosci rodzaju dawała
Bo nie mam więcej I takiej wielkości nie mogę na razie znaleźć. A Magnolia pisała, że się zagęszczą
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 11:17, 05 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
monteverde napisał(a)
http://www.szkolka-przytok.pl/Jasminowiec_wonny_Aureus-129.html ja mam tego jaśminowca pachnie obłędnie, a jest jaśmin wonny o żółtych kwiatach kwitnie w październiku a potem luty marzec ale do cieplejszych rejonów i trzeba go przywiązywać bo sam niczym się nie uczepi a jest w ogóle pnący
http://www.funkie.pl/index2.php?page=shop.product_details&product_id=202&flypage=flypage.tpl&pop=1&option=com_virtuemart&Itemid=53


Aniu, ten żółty wonny o którym piszesz też mam; znajomy ukorzenił mi 3 sadzonki, miał pąki kwiatowe przed tymi mrozami; jego nazwa to jaśmin nagokwiatowy

i kolejna magnolia, najstarsza u mnie, ma około 4m; też już pąki otwiera

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 11:11, 05 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
andziulka napisał(a)
Ja mam jaśmin, który ma piękne kwiaty, ale nie pachnie. Muszę kupić w tym roku pachnący


Andziula, ale kwiaty to też fajny widok, nawet jak nie pachnie

magnolia Gwiaździsta powoli otwiera pąki, oby nie za wcześnie



Kiedyś będzie tu pięknie ... 09:13, 05 kwi 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Do góry
Marzenko, komplet donic świetny, nawet za taką cenę. Fajnie się w siebie wtulają.
Magnolia piękna.
Na ścianę czekam z niecierpliwością.

Moje donice stoją puste, pomysłów i czasu na szukanie roślin brak. Pogoda odstrasza, J. chory.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies