Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:44, 03 mar 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Asiu Jasno różowe to Mariatheresia, a purpury to wymieszane Munstead Wood i William Szekspir

Edytko tak dokładnie to sadzonki tej kocimiętki, ręki sobie nie dam uciąć, ale powinny Ci już w pierwszym roku wielkie wyrosnąć, sadziłem podzielone maleństwa, a wyrosły wielkie

Typografia ogrodu 19:22, 03 mar 2017

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry

Luki napisał(a)

Próbuje szybko nadrobić wątki, ale takiego transportu bez komentarza nie mogłem zostawić.
Łooooo.... tyle mam do powiedzenia
Dziękuję za uwagę lecę dalej

macham w biegu

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:10, 03 mar 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Reantko to kępisko zwie się pysznogłówka odmiany Kardinal, mocny biskupi kolor, uwielbiam ją

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:09, 03 mar 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Bogdziu teraz to drogę znam już bardzo dobrze, w przyszłym tygodniu znów w łódzkie śmigam

Reniu to mi teraz trudne pytanie zadałaś

w sumie to nie wiem, ale nie więcej niż 5cm bo mocno je tnę, a na dodatek jakoś te stożki z centrów ogrodniczych potrzebowały dwóch lat by odbudować korzenie.

Ewo siostrę, która pomoże mi w ogrodzie przykarnę z otwartymi rękoma bo teraz czasu jak na lekarstwo

Powiem Ci, że podwórko u mnie strasznie było zalane i widziałem widmo bagna, ale bardzo się zdziwiłem bo wszystko szybko zniknęło, wiatr do tego mocno wysuczył nadmiar wody.
Ogrodu siostry jestem ciekaw jednak na konkretne efekty poczekam 2-3 sezony, aż ramy nabiorą masy, ale już w tym roku powinna być spora różnica

Typografia ogrodu 18:57, 03 mar 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Próbuje szybko nadrobić wątki, ale takiego transportu bez komentarza nie mogłem zostawić.
Łooooo.... tyle mam do powiedzenia

Dziękuję za uwagę lecę dalej

Na zielonej... trawce :) 11:16, 03 mar 2017

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry

Ja mam podobną rabatę od zachodu pod ścianą garażową. 3 razy zmieniałam nasadzenia i kształt. Porażka.
Teraz już mniej więcej określiłam rośliny choć musiałam zmienić nasadzenia bo niektórych nie mogłam spotkać i było łyso. Luki wypełnię różami. Już zamówiłam.
Dopracuje się ewentualnie za kilka lat jak wszystko podrośnie.

Ps. Tak się przyglądam i dopiero teraz zauważyłam że mamy identyczne selfi w awatarze

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:01, 03 mar 2017

Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry

Luki napisał(a)

Lipiec to także wybuch jeżówek

Róże bardzo opóźnione z kwitnieniem walczą jeszcze długo w lipcu, ale kwiaty z bliska beznadziejne.

Imponujące podsumowanie

Powiedz co to jest,ta fioletowa wyższa kępa po prawej ?

Ogród wśród pól i wiatrów 11:04, 02 mar 2017

Dołączył: 18 lut 2013
Posty: 655
Do góry

jolka napisał(a)

Luki, co racja to racja Dobrze na kwiatka zerknąć
Dziś mnie trochę kusiło, żeby już bonicę cichnąć, ale jeszcze się opanowałam

Za to ciachnęliśmy porzeczki, goję, jeżyny, wycięłam też kocimiętkę (bardzo mnie ciekawi czy się rozsiała) i stare liście ciemierników. Plan na ten tydzień - o ile pogoda pozwoli - to załatwić hortnesje i rozchodniki

Ja jeszcze dość ostrożnie podchodzę co cięcia jak i samego zdejmowania okryć. Oczywiście od kilku dni ciepło (dziś pada niestety), i już mnie ciągnie do ogrodu, ale chyba poczekam jednak na forsycje - niech zakwitną

Co do porzeczek, to je tnie się najpierw po posadzeniu a potem przez 4-5 lat się nie tnie, jedynie wycina suche gałązki czy połamane.

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:38, 02 mar 2017

Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry

Luki napisał(a)

Nawet za bardzo

hihihhi
zatem przepraszam

Ogródek Iwony II 22:26, 01 mar 2017

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Luki napisał(a)

Strasznie lubię czytać Twoje plany, zawsze są uwikłane długimi przemyśleniami, gdybyś chciała tą moją wysoką szałwie niebieską to możliwe, że wiosną będę miał kilka sadzonek
Teraz idę siać w końcu stipę, w sumie nie wiem czy mi potrzebna, ale niech coś na tym parapecie będzie bo normalnie żal mi się robi

Przemyslenia muszą Łuki być, bo to głośne moje myślenie wyzwala u mnie mechanizm mnozenia pomysłów, inspiracji ... I plan ewaluuje... Niemal, jak matematyczny problem: ile rozwiązań ma to zadania ?

I nie wiem, czy ruszać hortensje, czy zostawić za ławeczką. Teraz są małe jeszcze, ale dziś zobaczyłam pokaz, jak rosną z roku na rok i może się okazać, że fajnie będą wyglądać okalając ławeczkę, jak na Danusiowej inspiracji.
Tu Asia Asica pokazała Anabelki z roku na rok

Historia Anabell:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/773-pokaze-nasz-ogrod?page=312#post_2

Dobrze Łuki, ze siejesz stipę, bo ona cudnie z różami u Ciebie zagrała. Kilka dnie temu gapiłam się na tą inspirację ze stipą u Ciebie

Co do szałwii, byłabym bardzo na tak

Uwielbiam szałwię i jej odmiany

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 21:00, 28 lut 2017

Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry

Dorota123 - moje tez nie były okopcowane,tylko młodziaczki zasypałam po kokardki

Po dzisiejszym obchodzie okazało się,że wypadły 3szt Fresie,Abraham Darby i Pashminy też wyglądają nie najlepiej.
Też muszę coś poszukać pachnącego na miejsce Fresi

Luki - bo Ty jesteś królem żurawkowym

Urszulla - właśnie to jest cała frajda,wyczekiwanie aż zakwitną nowe nabytki

Ogród wśród pól i wiatrów 18:15, 28 lut 2017

Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry

Luki, co racja to racja

Dobrze na kwiatka zerknąć

Dziś mnie trochę kusiło, żeby już bonicę cichnąć, ale jeszcze się opanowałam

Za to ciachnęliśmy porzeczki, goję, jeżyny, wycięłam też kocimiętkę (bardzo mnie ciekawi czy się rozsiała) i stare liście ciemierników. Plan na ten tydzień - o ile pogoda pozwoli - to załatwić hortnesje i rozchodniki

Mój ogród pod górkę... 16:55, 28 lut 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Żal patrzeć, po drodze co chwile napotykam takie spustoszenie... brak słów.

Typografia ogrodu 23:21, 27 lut 2017

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry

Luki napisał(a)

Asia w geodetę się bawisz widzę Pogoda dzisiaj piękna, ale niestety dzisiaj mogłem tylko popatrzeć sobie przez okno

a co tam kolejny fach u rękach

Ogród niby nowoczesny ale... 21:32, 27 lut 2017

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry

Luki napisał(a)

Normalnie mam powiedzeniowy ból ... czterech liter, też chce coś pociachać. Oby do soboty pogoda wytrzymała

Luki....no normalnie kciuki trzymam za Cię

i za pogodę. Wg moich danych pogoda ma być ładna...więc do boju

Ogród niby nowoczesny ale... 21:25, 27 lut 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Normalnie mam powiedzeniowy ból ... czterech liter, też chce coś pociachać. Oby do soboty pogoda wytrzymała

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 21:21, 27 lut 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Nawet za bardzo

Moja codzienność - ogród Oli 19:54, 27 lut 2017

Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry

Luki napisał(a)

Cudnie w taki dzień człowiekowi od razu wraca energia i zapał do pracy

Jeszcze kilka dni temu nawet nie chciało się wychodzić w to błoto

na szczęście wiatr i słońce robią swoje.

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:43, 27 lut 2017

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry

Luki napisał(a)

Kasiu

Bogdziu ostatnio życie mnie zmusza do wzmożonej jazdy samochodem to i większej pewności nabiorę i na pewno będę chciał nie tylko w maju przyjechać
Oczywiście maj dla mnie to już przemiła tradycja

Bardzo sie cieszę, drogę znasz.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:36, 27 lut 2017

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Do góry

Aniu, miło mi, ze zajrzałaś. Róże to trudny partner. Kuszą swą uroda od czerwca do października. Podczas kwietniowego cięcia wywołują zgrzyt zębów. Niepokoją swoją nieprzewidywalnością.

Gosiek, dzisiaj mieliśmy 15 stopni na plusie. Kolejne dni też mają byc ciepłe. Co najważniejsze ziemia obsycha.

Agatko, z okna się przyjemniej patrzy w kierunku brzozowej. Brakowało tam czegoś zimozielonego.

Ewo, akcja serby została ukończona. Złychana jestem okrutnie. Szkoda, ze w pobliżu nie było możliwości zakupu sebrbów kopanych z gruntu. Zakupiłam za to 4 młode egzemplarze w doniczkach. Część wsadzę w narożniku, a częścią pouzupełniam luki w ramie. Sąsiad ma specyficznie usytuowaną działkę, bo na jego teren wgląd ma aż 5 sąsiadów. Tłumaczył mi się, że wybierając posadowienie tarasu i swojego okna tarasowego zdecydował, że woli żeby zaglądał tam jeden sąsiad (ja) niż 4 pozostałych. Gdybym to wiedziała na początku, to przesłona miałaby już 3 metry.
A myślałam, że rewolucji już robić nie będę.

Znalezione posty dla frazy "Luki"