perovską w przyszłym roku oplotę, aby się nie kładła
bo wkurza mnie, choć lubię i długo kwitnie, siewki też mus wykopać, pełno...
a stipa zakryła lawendy, nie cięłam ich, chyba wiosną to zrobię, trudno..
miskant Dronning Ingrid nabiera czerwonego koloru, a Gracilimusy dopiero się szykują, one później kwitną
miłego dnia wszystkim, net działał, to sobie pohulałam

a jak sfocę, pokażę moją pampasową, cudnie kwitnie

, 2 młodsze jeszcze nie.