perovską w przyszłym roku oplotę, aby się nie kładła
bo wkurza mnie, choć lubię i długo kwitnie, siewki też mus wykopać, pełno...
a stipa zakryła lawendy, nie cięłam ich, chyba wiosną to zrobię, trudno..


miskant Dronning Ingrid nabiera czerwonego koloru, a Gracilimusy dopiero się szykują, one później kwitną




miłego dnia wszystkim, net działał, to sobie pohulałam
a jak sfocę, pokażę moją pampasową, cudnie kwitnie, 2 młodsze jeszcze nie.

Irenko, ja podglądam u ciebie choć rzadko piszę, czasu na wszystko brakuje. Piękne wycieczki miałaś, nie myślałam, że Sztokholm jest taki ładny. I gratulacje z okazji I miejsca w 100% zasłużone!!!

Matko ale busz!!! Nie wiadomo gdzie i na co patrzeć Cudniaście!

A powiedz jak będziesz oplatała Perovskią? Posadziłam trzy sadzonki w tym roku przy Doorenbosach, na razie maleństwa.

Irenko, nie panikuj, zdążysz, a nawet jak nie, to co? Zdrowie najważniejsze.
Z deszczowego Pomorza posyłam pozdrowienia i zapewnienie o wiecznym szacunku.

Irenko, gratuluję I miejsca. Zasłużone w pełni. Dziękuję za spacer po Sztokholmie. Piękny jest, nigdy tam nie byłam.
Ogród jesienny przewspaniały. Obejrzałam wszystkie zakątki.
pozdrawiam.

Pięknie masz jak zawsze, a białą różyczką Ice Lady, którą chcesz mnożyć kusisz oj kusisz. Mocno śmieci?

Irenko, chcę kupić 2 powojniki z grupy Montana.Mam do wyboru botaniczne Maylen,Elizabeth i górski Rubens.Patrząc na zdjęciach na kwiaty wybrałabym Elizabeth i Rubens.Ale nie wiem czy ten Rubens nie jest najwrażliwszy na przymarzanie?Nie wiesz który ma największe kwiaty i który jest najciemniejszy ,czy mają jednakowe?Jak jest z obfitością kwitnienia porównując? Czy ten Maylen ma inne liście od pozostałych,bo w opisie ma liście brązowo zielone.Czy cały czas ,czy się jesienią dopiero przebarwiają?Które ty masz z tych powojników i czy możesz coś polecić? Chce oba posadzić przy starej śliwie ,która nie ma prawie liści.Nie wiem czy w mojej strefie klimatycznej dadzą radę,czy będą kwitły,ale chcę spróbować.

Irenko wiało u mnie wczoraj jak, nie wiem.
Dopiero posprzątałem na ulicy przed domem, teraz się biorę za porządki na terenie.
Na szczęście nic nie ucierpiało tylko lekko położyły się trzcinniki ale chyba się nie złamią.
Acha Twoje rozplenice kwitną

Też masz pięknie trawiasto, ten trzcinnik nie kładzie ci się? mi wczoraj od wiatru ssie lekko położył chyba nie złamie się?

Irciu ależ feria barw Cudnie. To cięcie to zmora i u mnie. Zawsze jak myślę że już wszystko pocięłam to znajduję coś nowego i tak w kółko Buziaki

inka74 napisał(a)

Irenko, ja podglądam u ciebie choć rzadko piszę, czasu na wszystko brakuje. Piękne wycieczki miałaś, nie myślałam, że Sztokholm jest taki ładny. I gratulacje z okazji I miejsca w 100% zasłużone!!!

Wszystkim brakuje
Czasami tylko można obrazki obejrzeć, podobnie ja.
Dzięki serdeczne.