Effka ciekawe jak bez zagra z pęcherznicą, różne odcienia bordo mogą być ciekawe. Moja Eva posadzona w nogach umbry, trochę ginie ale ma stworzyć ciemną plamę i połączyć inne bordowe liście. Rozjaśniłam ją nieco ML ale dla drugiego egzemplarza chyba przemaluję drewutnię

bo wolnej przestrzeni wokół jasnej elewacji domu no brak.
W jakiej ziemi sadzić zawilce? Z jednej strony czytam, żeby dolomit dodać, z drugiej próchnicę, korę... Zgłupiałam już. Kupiłam wczoraj 7 Whirlwind - z kulkami cisowymi miodzio
Katkak wiesz, że wieki temu miałam Sutherland gold

Niestety mi padł. Teraz oprócz drugiej Evy skuszę się chyba na Golden tower, który kupiłam wiosną impulsywnie, ale z braku pomysłu znalazł dom u Anitki

Po kilku miesiącach mam nowe wizje, stąd znów wraca na tapetę, ale posadzę w cieniu aby był limonkowy. Za dużo mam już żółtych liści i igieł
Toszka dziękuję za radę. Wcześniej miałam zaćmienie techniczne i nie bardzo wiedziałam w co kliknąć, aby do Waldka napisać. Mam też problem z bukiem więc dwie pieczenie na jednym ogniu upiekę

A może nawet trzy... Wnikliwe spacery wokół moich drzew i ich dokumentacja sprawiły, że mam jeszcze dylemat z pissardi.
Moje koty podrapały młodziutki patyk drzewa i tak to wygląda po latach. Z racji tego, że pissardi ma tu strategiczne znaczenie jako przesłona od drogi, muszę coś z tym fantem zrobić. Sylwia radzi zasmarować maścią albo uszczelnić pianką, tak aby woda nie niszczyła środka drzewa.
Jeszcze jakieś pomysły? Będę ogromnie wdzięczna za każdą radę