Gosiu, dziękuję za odwiedziny, Pomidory żółte, to moje ulubione, Anna Banana Rusian, chyba tak jakoś.

A to malachitowa szkatułka.

my lazilismy glownie po tej czesci

abiko napisał(a)

Ależ kolory widzę śliczne masz róże .. pozazdrościć.

Chyba w pełni będę się cieszyć po kilku sezonach jak zobaczę które na co stać i jaką odpornością się wykażą.

Waclaw napisał(a)

Dorodne Twoje eszewerie Dorotko.
Mam na nie ochotę. Chyba w przyszłym roku je kupię

Dziękuję, jest z nimi sporo zachodu zimą, ale latem są dość efektowne. Jeśli nie masz gdzie przechować zimą to szkoda kasy. Na Jarmarku Dominikańskim w Tarnobrzegu mieli je w sprzedaży po 30 zł. Pokazałam mojemu mężowi i mówię" to ja mam w doniczkach majątek"

effka napisał(a)

Bugenwila genialna, czy ty wiesz, że dzisiaj o nich czytałam. Jak je uprawiasz? W donicach?

Próbowałam różnych metod
Z donica wkopywalam do ziemi. Następnie wyciągałam z donicy i wsadzalam w głęboki dołek bezpośrednio do ziemi we wrześniu znowu wykopywalam w wsadzalam do donicy. Korzeń tak się rozrosł że donica była za mała.
Ma korzeń z bardzo drobnych korzonków ale bardzo gęstych. Więc wsadzając do donicy musiałam okaleczyć korzenie aby weszła.
W większa donice można by posadzić, ale trzeba mieć wózek widłowy i winde w domu na wsi. Gdyż zimę spędza w pokoju nad garażem tam jest zawsze jednakową temperatura 18 stopni. Zresztą wszystkie kwiaty tam mam nawet z domu powywozilam bo tam najlepiej rosną kwiaty. Taka mała oranżeria.

Ale z wysadzania bezpośrednio do ziemi zrezygnowałam i sądzę w większej donicy wiosna obkopuje wyrzucam stara ziemię i daje zmieszaną ziemię z obornikiem i wsadzam.
Rosną dobrze pisze w liczbie mnogiej bo w Wawie mam druga na balkonie i bardzo wysoka nie da rady jej przewieźć. Ta zimuje na klatce schodowej liście opadną i jest do lutego łysa taki drapak. Później ja tnę, nie nawoze i maj/czerwiec kwitnie.
Na wsi jest gatunek ładniejszy gęściejszy, w Wawie długie baty wypuszcza bez odrostów to ciepło też się na niej odbija.
Na wsi jest w półcieniu więc liście nie są spieczone.

Mam je ok 10 lat. Poniżej miejska.

Haniu bylo duuuzo ludzi i bylo wesolo ale dla mnie to przede wszystkim meczace. My bylismy glowniepodgladnac nowinki techniczne rolnicze. Emus jakies czesci chcial kupic ale nie znalazl, za to kupilismy EM itodosc duzo, bedziemy prykac laki. Ja kupilam tez o ogrodu cos do zastosowania na liscie. Prysnelam juz caly warzywniak i co mi tam wpadlo pod sprykiwacz


w namiotach bylo tak:

Takich namiotow bylo chyba z 5

Bardzo wolno wgrywają się dziś zdjęcia. Nie wiem ile zdołam dzisiaj pokazać.

Trochę kolorów na zakończenie wakacji

I takie tam z różanki na koniec.

Jeszcze dziś druga fajna trawka choć nie pokuszę się o porównanie na przestrzeni miesięcy.
Śmiałek darniowy, hortensje bobo i róże lovely fairy. A nad nimi powoli swoimi mackami zasiedla się powojnik 'Paul Farges' Summer Snow

Krys napisał(a)

Jolu mnie również było bardzo miło Cię poznać i odniosłam podobne wrażeni,może to dlatego ,że jesteśmy ogrodniczkami
Patrząc na Twój ogród widzę duże podobieństwo powstawania mojego ogrodu ( no oprócz wielkości ha ha). Bardzo dziękuję za możliwość obejrzenia ogrodu,super popołudnie i pyszny poczęstunek,pozdrawiam

Buziaki, Krysiu, ogrodomania to taki cudowny wynalazek, poznaje się tyle wspaniałych osób

Baaardzo dziękuję za przepiękną dekorację wejścia domu, pasuje niesamowicie, jakby tu była od zawsze
Małgosiu, Magdo, Krysiu, Mariolu i Beatko

I teraz we wrzesień wchodzimy z przytupem lub z rozwianym włosem jak kto woli.

Sierpień.
Początek
Zakwita odratowana królowa

Zaczynają dalie i perovskia. Widać też pysznogłówki.

Połowa sierpnia.
Przycięte szałwie i krwawniki zaczynają drugi raz kwitnąć.

Ostatnio jestem zapatrzona w miskanty Memory,piękne są błyszczą i falują na wietrze i urosły niewiarygodnie szybko
Dzięki dziewczyny za polecenie







Świdośliwa już zaczyna się przebarwiać, jesień jak widać zbliża się wielkimi krokami....ech...