Dziękuję Danusiu,
Ostatecznie mąż kupił taką mieszankę (torf + próchnica + kompost z obornika) - i już w to wkopał miłorzęba. Mam nadzieję, że będzie rósł.
Szkółkarz nie miał odpowiednich doniczek, miał mniejsze, więc przed sprzedażą "urąbał" korzenie, wepchnął do doniczki i po sprawie,. Poszło w świat i uschło. Bo nie mogło być inaczej.
A jeśli dałeś szmatę to tym szybciej. A na bank dałeś nawet pewnie matę czyli plastik.. a na to kamienie, super źle. Może by coś jeszcze puściło, a tak nie miały szans.
Zimozielone nie wytrzyma bez wody.
Nie zimozielone nasuwa mi się dereń biały odmiana Sibirica Variegata. Ładnie się przebarwia. Sadzenie kolejnych sosen wydaje mi się niedobre.