Tak Dorotko, moja Chryzantema Yellow Tea rośnie na słońcu.Jak też dużo różnych roślin.
I ja ją lubię.Biała chryzatemka też mi już kwitnie.
A żółta jest w pączkach.a jeszcze kilka chryzantem mam.
ale póki co biała w kwiatach zawsze pierwsza jest.
Ponowne kwitnienie Eden Rose i Elshorn
I Chippendale
Jakieś półtora tygodnia temu gościłam ponownie w ogrodzie ze stawem z którego już kilkukrotnie pokazywałam fotki. Nie byłam tam rok, sporo się zmieniło, rośliny podrosły powstały nowe miejsca. Żeby nie było tylko o chorobach i mule w tym sezonie to zapraszam Was na spacer w odcinkach - bo na raz za dużo fotek by było
Dziś w Wojsławicach było cicho, spokojnie, pusto... Tylko duszno było okropnie, a teraz leje deszcz. Mogłoby tak popadać u mnie w ogródku .
Powoli jesień wchodzi do ogrodów. Znalazłam wiele fajnych inspiracji dla prosa Panicum virgatum. Jeszcze się nie przebarwia, ale przeuroczo kwitnie:
Witaj Aniu!
Lubię różnorodność i dużo roślin kwitnących.
Bukieciki takie naturalne bardzo lubię.
A dodatki trochę ubogacają ogród
Tej dyni bezłupinowej sama jestem ciekawa.Słyszałam o tej , widziałam w TV.Ale jej wcześniej nigdy nie miałam.W tym roku mam pierwszy raz.Oby dobrze urosły .
Zawsze takie normalne miałam dynie i to sporo.A w tym roku nie mam.I zupki z dyni jeszcze nie robiłam.a tak ją lubię.
Mała jedna Hokkaido rośnie.
Ozdobnych za to dużo się szykuje.Będą ozdoby w ogrodzie
Takiego ptaszka dostałam,,,sowa.A bukiecik jej zrobiłam ze swojej lawendy.
I ma już swoje miejsce na półeczce grilo-wedzarki.
A żywe prawdziwe ptaszki tez odwiedzają moja ogród
To jeszcze dla całokształtu (Mała Mi mówi, że brakuje jej zdjęć) wjazd i podkuchenna od zachodu. Kurdybanek to zmora trawnika mojego. Kostka kamienna też czeka na żmudne czyszczenie.
Ja nie wiem, która to weźmie na klatę , ale ktoś jest za to odpowiedzialny . Kupiłam dziś ambrowca! Całkiem porządny, tak na oko 120 cm "wzrostu", kupiony przy arboretum w Wojsławicach.
Obok duży z Arboretum, żeby mały miał z kogo/czego brać przykład. Ja się tylko pytam, gdzie ja go posadzę?!?
Zamówiłem pare kwiatków zobaczymy co przyjdzie. Sześć jeżówek i dwa kłosowce poquito butter orange i yellow, znalazłem nowe miejsce jutro je będę oczyszczał, bo dziś moja Funia zazdrosna nie dała mi pokopać
Już nie raz pisałam, że w ziemi mam posadzone piętrowo i u mnie ciągle coś kwitnie. Chociaż zauważyłam, że na jednym kawałku rabaty gdzie jest dużo lilii posadzonych inne rośliny się wycofały i nie zakwitły. W tym roku deszcze co jakiś czas u nas padają i to ratuje sytuację, Nawet trawnik mam zielony Rośliny też mam częściowo chore ale to wina braku oprysków. Kiepsko u mnie z siłami i ze sprawnością, robię tylko tyle ile daję radę. Też wycinam rośliny, z których nie będzie już pociechy. Uwielbiam jak jest skoszony trawnik i siedząc w altanie widzę soczystą zieleń.
Akurat przechodziłam i do zobaczyłam w tym hibiskusowym kwiecie
Mam nadzieję,że deszcze jeszcze popadają i grzybków będzie więcej.
Dalie piękne.Ale jeszcze 3 nie kwitną.Czekam.
Mi w cale nie przeszkadza,że trzeba je wykopywać .To piękne rośliny.
A na przyszły rok chce kilka jeszcze dokupić.